www.swiatelka.pl

Hej Panowie
(Bo żadna białogłowa póki co się tu nie ujawniła...)
...tak sobie myślę...wakacje, te rzeczy...jestem świeżó po spotkaniu z Bocianem, przesympatycznie było, morze, słońce...wino, kobiety i spiew...no może bez wina hehe...
CO Wy na to, żeby się kiedys spotkać?Myślę, ze wchodzi w grę jedynie opcja z noclegiem, musimy wspólnie spędzić noc, co?jak się nas trochę zbierze, właczymy w nocy latary to moze nas z kosmosu będzie widać?
Czy sa chętni?
Gdzie by Wam pasowało, jakie terminy...wogóle co o tym myślicie?
Możecie proponować miejsce, najwyżej potem machniemy ankietę....

Ja na pewno przyjadę , co do terminu to koniec czerwca początek lipca był by dla mnie najlepszy, myślę że było by o czym pogadać i warto zorganizować takie spotkanie

Super
Piszta jeszcze chłopaki gdzie, morze, góry, wschód, zachód....centrum?

Ja nie bo ja sie wstydze swoich "latarek" najwyzej spale janka ze zapomnialem.

Hoffer, jak CI machnę zarządzanie kryzysowe zaraz to spłoniesz ze wstydu naprawdę...Wstyd, to kraść, a i tak niektórzy o tym nie wiedzą.
Dla mnie ważny jest CZłOWIEK.....i jego latarka a nie na odwrót, led zwisający z baterii na kabelkach też ma swój urok
Za następny taki tekst że ktoś się swoich latarek wstydzi-ban poleci jak nic
...możesz przyjechać bez latarki

Ja się nie mam nawet czego wstydzić - obecnie nie mam żadnej latarki

...Dominik, nawet czołówki? Nie, no to trzeba leczyć, latarkami oczywiście...zadbaj o siebie ino szybciutko

Jak znam życie to uzgodnienie wspólnego miejsca i czasu to będzie nie lada wyzwanie. Z jednego miasta to już problem, a co dopiero w skali kraju.

Czołówki i lampki rowerowe skolko ugodno ale latarki to nie moja pasja

Może centralna polska, wszyscy bedą mieli równie blisko

Witaj przygodo

Ale to trzeba by powoli ustalac przeciez Lennin musial by jakiegos tira wynająć

I trzeba by na miejscu powiadomic linie lotnicze zeby samoloty wstrzymali bo jak odpalicie latary to bedzie katastrofa.


Ogolnie to biwakowo ? (namioty grilik i te inne sprawy ?

Ale cos mi sie wydaje ze nocy to tam nie bedzie (pod wzgledem spania i jasnoci pory nocnej)

Ja pociągiem to mi tam ryra czy pojade 4h czy 8h

Można w Borkach sie jakoś spotkać (okolice Tomaszowa Maz). Duży ośrodek, do jeziora blizutko na nocne świecenie jak znalazł Dla dzieciatych ,pokoje lub domki do wynajęcia, młodziez kempingowo.

Dużo ludzi w sezonie

...no właśnie, w sezonie może być ciężko....ale idea ośrodka gdzie można i namiot rozbić i dziecko w pokoju połozyć podoba mi się....
Kiedyś jeden zlot organizowałem tutaj:
http://www.perkoz.zhp.pl/
miejsce rewelacyjne...ale widzę, że pokoje to tanie nie są....(a gdzie są?)

Ostatnio zatrzymywałem sie w "Dziadówki" wynajecie domku na 1 dzien 15zl to raczej nie duzo, mozna rozbic namioty i robic ognisko wtedy jest jeszcze taniej

Fajny osrodek "caritas"

A mozna tez skorzystac z stolowki ale ceny nie pamietam

Ale raczej macie za daleko tak tylko powiedzialem o tym ze jak sie chce to tanio tez sie znajdzie.

Hoffer, te Dziadówki?
http://www.jura.com.pl/index.php?cmd=ar ... =7&read=19
JA tam Jurę lubię, masz jakieś foty?