www.swiatelka.pl

Witam,
Mam WF-501B z XM-L oraz oryginalnym driver 4*AMC7135 - przy naładowanym LiIon i trybie MAX, cały driver bardzo się bardzo silnie nagrzewa.
Doszło do tego, że sprężynka od LiIon straciła swoje właściwości.
Co może być tego przyczyną (dla pozostałych WF-501B w tej samej konfiguracji jest OK) ?
Czy można jakoś sprawdzić AMC7135 - może jeden nie wyrabia i pozostałe są przeciążone ?

Witam
Sprawdź, czy bez diody będzie pobór prądu, być może któryś AMC jest uszkodzony i robi zwarcie, lub jest jakieś zwarcie wewnętrzne.
Jeśli możesz, to zmierz pobór prądu z ogniwa.

Pozdrawiam

Problem pojawia się przy poborze prądu 1.4A, który dla trybu MAX występuje już od 3.6V.
Sam XM-L ma w tym czasie 3.0V, tak więc mamy moc 0.85W (0.6V * 1.4A) traconą na driver.
Kiedy podaje 4.0V to pobór prądu jest nadal 1.4A, ale moc 1.4W (1.0V * 1.4A) parzy w rękę i sprężynka się składa.
Bez diody pobór pradu jest około 10mA (granica błędu wyświetlacza) zarówno dla 3.6V jak i dla 4.0V.
Chciałbym wiedzieć, czy któryś z AMC nie jest uszkodzony, czy można to sprawdzić bez wylutowania ?
Jeżeli nie, to bez problemu mogę wszystkie wylutować i pomierzyć - tylko co mam sprawdzić ?

Witam
Odkształcenie sprężynki (rozhartowanie) nie ma prawa mieć miejsca jeżeli źródłem ciepła są AMCki, zmierz faktyczny pobór prądu w trybie max.
Jeden AMC7135 w obudowie SOT-89 jest w stanie oddać 0,7W mocy, ale warunkiem tego jest umieszczenie go na odpowiednio dużej powierzchni miedzi.

Pozdrawiam

PS: Skoro sprężynka się odkształca, stawiam na jakieś zwarcie

reflektor opiera się bezpośrednio na diodzie lub kablach zasilających diodę i masz zwarcie

Kolega rolex24 miał racje, po dokręceniu reflektora kable zasilające XM-L zwierały do obudowy (przy dobry dokręceniu nawet oba),
co wyjaśni sprawę zwinięcia się sprężynki ale pozostaje pytanie czy 4*AMC 7135 wystarczą.
Przy naładowanym LiIon mamy 4.0V i straty na każdym AMC rzędu 0.35W (graniczny limit jest 0.7W) - trafił się XM-L o małym Uf,
czy normalne jest, że cały driver może się silnie grzać ?

[ Dodano: 7 Kwiecień 2011, 11:27 ]
Sprawdziłem sam driver, w temparaturze pokojowej bez radiatora czy też modułu D26:
- dla zasilania 4.0V driver dochodzi do około 90°C, potem zaczyna spadać pobór prądu z początkowego 1.4A do 1.3A dalej już nie czekałem.
- dla zasilania 3.5V driver dochodzi do około 50°C, ale pobór prądu jest stały 1.4A.
Przy użyciu modułu D26 zamontowanego w latarce np.WF-501B będziemy mieli rozpraszanie ciepła na obudowe (tak jak jest robione dla LED'a).

Tak więc jedynym problemem było zwarcie na kablach zasilania LED po dokręceniu reflektora.

Temat uważam za zamknięty.