Strona 1 z 1

konwersja świetlówki 1x18W na zasilanie 12V

: niedziela 06 mar 2011, 19:03
autor: swietlik
Projekt dłubałem w ramach rzadkich chwil czasu wolnego, więc długo to trwało, ale wreszcie udało się doprowadzić do końca. Przetwornica na SG3525. 50kHz.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przed zmianą zasilania świeciła tak:

Obrazek

a po zmianie tak:

Obrazek

Balans bieli (5500K) i reszta ustawień w trybie ręcznym.

Pobór prądu 1.5A przy 12V, czyli ciut za słabo. Nieznacznie za duża indukcyjność dławika wyjściowego.

Arku, dzięki za pomoc przy wylutowaniu tranzystorów z płyty głównej :D

: niedziela 06 mar 2011, 19:38
autor: Calineczka
swietlik, gratuluję ;-). Schemacik poprosimy ;-)

p.s. trafka ręcznie nawijane?

: niedziela 06 mar 2011, 21:17
autor: swietlik
Tak, trafo i dławik nawijane ręcznie. Trochę z tym było zabawy ;-)

Na fotce połowa wtórnego i pierwotne.

Obrazek

Mój jest projekt płytki w wersji z elementami SMD, natomiast schemat nie jest mój, więc zamieszczam z wyraźnym zastrzeżeniem, że pochodzi z portalu elektroda.pl.


Edycja: poprawiłem załączniki. Pikom, dziękuję.

: niedziela 06 mar 2011, 22:27
autor: Pikom
Nie możemy wykasować "znaku wodnego" z obrazka zamieszczonego w ten sposób jak to zrobiłeś (czyli dodawanie obrazka w trybie edycji postu). Ale jak wstawisz go tak jak zdjęcie uzwojenia numer 2 - czyli jako załącznik, to powinno być bez napisu swiatelka.pl

Druga fotka uzwojenia to nie bug - to dodał Ci się załącznik ;)

: poniedziałek 07 mar 2011, 09:49
autor: Pyra
Witam
Piękna czysta robota.....
Jak kombinuję schematy, to skopiowany rysunek wklejam do Painta, przesuwając go trochę w dół, aby się napis zmieścił.

Pozdrawiam

: wtorek 08 mar 2011, 15:33
autor: swietlik
Dzięki za miłe słowo :)

Co do tego konkretnego schematu to nie chodziło mi o miejsce na napis tylko o to, że ten rysunek jest zapożyczony z zewnątrz. W przypadku gdy jestem autorem jakiejś fotki, mam do niej wszystkie prawa i dzieląc się nią z innymi Internautami przez publikację na światełka.pl uważam oznaczenie takiej fotki nazwą serwisu za coś normalnego i pożądanego. Natomiast w przypadku dokumentu zapożyczonego z zewnątrz wolałem tego uniknąć i podać źródło.

Pozdrawiam