www.swiatelka.pl

Witam serdecznie wszystkich użytkowników tego forum miło mi dołączyć do waszego grona.

Dobrej klasy lampki nie są zbyt tanie toteż postanowiłem zrobić własną.
Nic dokładnie odpowiadającego na moje pytania nie znalazłem.

Potrzebuje pomocy w budowie lampki rowerowej tylnej, mam już większość potrzebnych elementów obudowę, diody LED Flux ze samochodowego stopu (6szt.), rezystory, itd...
Przechodząc do meritum chciałbym aby lampka działała dwustopniowo. I tu zaczynają się dla mnie schody

1. Pulsacyjnie o bardo dużej częstotliwości ale z pauzą (obrazowo 1 0 1 0 1 0 0 0 1 0 1 0 1 0 0 0...)
2. Światło stałe

Może ktoś ma jakiś schemat?
Muszę wszystko umieścić na płytce szer - 14mm dł - 104mm
No i dobrze by było gdyby był to w miarę oszczędny układ co by długo świecił ale ważniejsze jest by mocno jasno diody świeciły.
Za jakąkolwiek pomoc dziękuje

Witam

borrad pisze: No i dobrze by było gdyby był to w miarę oszczędny układ co by długo świecił ale ważniejsze jest by mocno jasno diody świeciły.
Za jakąkolwiek pomoc dziękuje

No to jakby nie patrzeć sprawy się wykluczające.....
Jakie przewidujesz zasilanie?

Pozdrawiam

Jeśli chodzi o zasilanie to obudowa mieści 2x 1,5V AA, a teraz myślałem o jakimś akumulatorku małym o większej pojemności wybór jest duży w akumulatorach.
W grę wchodzi jeszcze wycięcie kawałka obudowy w której znajdują się baterie zyskam w ten sposób troszkę miejsca na coś większego.
Myślałem o akumulatorku ok 6V ale nie wiem czy dobiorę do obudowy. W ostateczności jakiś zewnętrzny który dałby się schować pod siodełkiem.

Witam wszystkich pasjonatów oświetlenia LED. To mój pierwszy post na tym forum. Odpowiadając koledze na jego pytania:

Są takie niewielkie akumulatory 6V i np. 1.3Ah choćby w Maritex'ie. O zasilaniu 3V zapomnij, do prawidłowej pracy w jakimś trybie kombinowanym (np. sterując NE555 i 4017) musisz mieć minimum 5V. Tylne światło nie powinno razić, więc wystarczą jasne diody 20mA i chyba wybrałbym dyfuzyjne. Możesz też popatrzeć na matryce diodowe (6x6cm, 8x8 jasnych czerwonych LED), miałbyś przy okazji załatwioną sprawę lutowania tylu diod. No efekt z 64 LED na takiej powierzchni powinien być ciekawy. Trzeba tylko eksperymentalnie ustawić w jakimś PWM możliwie najmniejszy poziom wypełnienia, co pozwoli dłużej żyć akumulatorowi.