www.swiatelka.pl

Witam wszystkich forumowiczów

Od dłuższego czasu przymierzam się do kupna nowej latarki na rower.
Obecnie używam MTE SSC P7-C , ale ostatnio są problemy ze sterownikiem.
Świeci może na 10% swojej maksymalnej mocy.

Wiec po przeczytaniu wątków i opinii na forum mój wybór padł na:

Solarforce L2 Cree XML T6

oraz

Solarforce L2 MCE Warm White 5-Mode

Nie jestem pewny którą lepiej wybrać niestety moja wiedza jest jeszcze zbyt mała.
Zależy mi na jak największej mocy, niezawodności. dobrym wykonaniu latareczki.
Prosiłbym o sugestie, opinie i pomoc w wyborze nowego przedniego światełka.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

wez XML

Xm-l w module d26 to wg mnie średni pomysł, tymbardziej, że latarka ma długo pracować.
Po drugie xm-l skupia się zdecydowanie lepiej od ssc p7, którą miałeśwcześniej i światło może okazać się zbyt punktowe, choć dioda ma lepsze parametry, nawet od cree mc-e oraz nie ma dziury.

Gangrena, można jeszcze tak rozumować sprawę.

XML-> moduł d26-> mniejsze prądy zapodane przez sterownik-> dłuższy czas świecenia

No chyba, że tak. Są gusta i guściki. Ja wolałbym xm-l dobrze wysterowane i do tego tryby, też poświeci długo i jak trzeba mocno.
To tak jak kupić ferrari i założyć gaz

Witam ponownie.

Zamówiłem dwie sztuki Solarforce L2 Cree XML T6,
dla mnie i zarazem dla ojca.Czarną oraz srebrna.
Myślę ze będę zadowolony, zawsze mam jeszcze możliwość zamontowania obok mojej starej MTE - kolega DNF zaoferował pomoc w naprawie sterowniczka
Taka ilość światła zupełnie wystarczy na nocne wyprawy po ścieżkach borów tucholskich.

Ostatnio "obrodziło" na DX (i nie tylko) latarkami z XML T6
W związku z tym mam pytanie czy ktoś miał możliwość porównania wspomnianej tu Solarforce L2 z jej klonem UltraFire WF504B ?
Bo właśnie pojawiła się na DX z tą diodą.
Czy można się spodziewać, że driver w obydwu latarkach będzie porównywalny (w sensie sprawności itd) czy też raczej należy założyć, że nieznacznie niższa cena jest wynikiem "cięć budżetowych" ?

Pozdrawiam
Tomasz

tomasz_kombi pisze:...W związku z tym mam pytanie czy ktoś miał możliwość porównania wspomnianej tu Solarforce L2 z jej klonem UltraFire WF504B

Ten wspomniany Solarforce L2 z KAI to najprawdopodobniej podróba, dioda w nim XM-L bin U2 to lipa (pewnie tak im się napisało), podobnie jak te 1300 lumenów.
Oryginał kupisz tu za 29.99 USD + 2 USD przesyłka.

Latareczki są już u mnie.
Z pewnością jest to chińska podróbka, ale bardzo dobrze wykonana.
Wymaga na pewno poprawki odprowadzania ciepła na obudowę z piguły.
Czy można w jakiś sposób np. wizualnie rozróżnić bin diody??

carlos69 pisze:Czy można w jakiś sposób np. wizualnie rozróżnić bin diody??

Niestety nie. Nawet bezpośrednie porównanie świecenia diod Q3 i Q5, raczej nie przyniesie Ci rozstrzygających wyników w warunkach domowo-polowych.

Pozdrawiam

fredek pisze: Ten wspomniany Solarforce L2 z KAI to najprawdopodobniej podróba,

Wynika z tego, że to co pojawiło się na DX jest "podróbką podróbki" albo "klonem podróbki" ... czy jak kto woli
Warto tym sobie zawracać głowę przy różnicy rzędu 35 zł?