Latarka XP-G 18650 a niskie temperatury
: środa 23 lut 2011, 01:34
Na wstępie witam tubylców, to mój pierwszy post tutaj Oczywiście użyłem szukajki i za dużo konkretów nie znalazłem...
Lampka to konkretnie Bocia 3.0.
Od paru miesięcy (odkąd zaczęło się robić zimno) obserwuje spadek czasu świecenia mojej lampki rowerowej. Przy obecnych temperaturach ogniwo naładowane do 4.18-4.20V starcza na jakieś 15-20 minut świecenia na 100%. Po tym czasie lampka przestaje ostrzegawczo przygasać i przechodzi w "moon mode". Dzisiaj zmierzyłem jedno z ogniw po powrocie do domu (coś mnie tknęło dopiero po jakimś czasie i w między czasie nabrało temperatury pokojowej) i takie "rozładowane" miało 4.05V. Następnie rozładowałem w domu "na ciepło" inne i czas pracy był chyba poprawny (na pewno kilkukrotnie dłuższy ale nie mierzyłem) i ogniwo rozładowało się elegancko do 3.34V a drugie do 3.29V zanim lampka przeszła na moon mode.
Czy aż tak ogromna różnica jest normalna? Od jakiegoś czasu się zastanawiam czy z samym urządzeniem nie mam jakiegoś problemu.
Używam tych ogniw Sony Fukushima, które Bocian sprzedawał w komplecie. Poza dwoma z zestawu kupiłem jeszcze 15szt tego samego modelu, i też dostałem całe pakiety z baterii laptopowych, na allegro (zamierzałem wymienić w baterii laptopa, ale sobie darowałem i wszystkie na tą chwilę zostały do latarki).
Lampka to konkretnie Bocia 3.0.
Od paru miesięcy (odkąd zaczęło się robić zimno) obserwuje spadek czasu świecenia mojej lampki rowerowej. Przy obecnych temperaturach ogniwo naładowane do 4.18-4.20V starcza na jakieś 15-20 minut świecenia na 100%. Po tym czasie lampka przestaje ostrzegawczo przygasać i przechodzi w "moon mode". Dzisiaj zmierzyłem jedno z ogniw po powrocie do domu (coś mnie tknęło dopiero po jakimś czasie i w między czasie nabrało temperatury pokojowej) i takie "rozładowane" miało 4.05V. Następnie rozładowałem w domu "na ciepło" inne i czas pracy był chyba poprawny (na pewno kilkukrotnie dłuższy ale nie mierzyłem) i ogniwo rozładowało się elegancko do 3.34V a drugie do 3.29V zanim lampka przeszła na moon mode.
Czy aż tak ogromna różnica jest normalna? Od jakiegoś czasu się zastanawiam czy z samym urządzeniem nie mam jakiegoś problemu.
Używam tych ogniw Sony Fukushima, które Bocian sprzedawał w komplecie. Poza dwoma z zestawu kupiłem jeszcze 15szt tego samego modelu, i też dostałem całe pakiety z baterii laptopowych, na allegro (zamierzałem wymienić w baterii laptopa, ale sobie darowałem i wszystkie na tą chwilę zostały do latarki).