Strona 1 z 1
Automatyczny włącznik świateł - Astra
: piątek 18 lut 2011, 13:19
autor: ixjakub
Hello!
Chciałbym zmajstrować takie urządzonko:
http://astra.autokacik.pl/technika/napr ... index.html
Co dokładnie potrzebuję? Tutaj schemat:
Niestety, nie jestem zbyt dobry w czytaniu schematów. Gdzie najlepiej części kupować? Przekaźniki znalazłem np. tutaj:
http://eltronix.pl/categories/124
Pozdrawiam,
Kuba
: piątek 18 lut 2011, 16:29
autor: Pyra
Witam
Trzy przekaźniki ze stykiem zwiernym, cewka na 12V prądu stałego, styki o obciążalności jakieś 30A. Do tego kabelki i "meskie" wtyki konektorowe.
Pozdrawiam
PS: Zmyślny układzik
: piątek 18 lut 2011, 16:55
autor: ledmocy
Wszystko fajnie ale mam rozumieć że kolega dla idei chce sobie to poskładać. Szczególnie że polski moduł gotowy do podłączenia mam w sklepie za 30zł już z przekaźnikami i nie trzeba się w żadne kontrolki bawić - sam wykrywa ładowanie alternatora, skok napięcia na zasilaniu powyżej 13,5V powoduje zapalenie świateł.
Pozdrawiam.
: sobota 19 lut 2011, 09:59
autor: swietlik
Trzy przekaźniki z 'szrotu' za dziękuję, parę złotych na złącza do kabli i metr przewodu.
Satysfakcja ze zdobytej wiedzy i samodzielnego wykonania - bezcenne.
A do diodowych świateł do jazdy dziennej wystarczy jeden przekaźnik blokowany diodą. Włączony między plusy świateł pozycyjnych i mijania. Z uwagi na znikomy pobór mocy przez takie światła wykrywanie ładowania traci sens.
: sobota 19 lut 2011, 12:41
autor: ledmocy
A do diodowych świateł do jazdy dziennej wystarczy jeden przekaźnik blokowany diodą. Włączony między plusy świateł pozycyjnych i mijania. Z uwagi na znikomy pobór mocy przez takie światła wykrywanie ładowania traci sens.
Zakładam, że kolega nie instaluje tego typu urządzeń a jedynie doradza...
Ja z kolei odradzam tego typu manipulacje w autach z komputerem sprawdzającym stan żarówek w samochodzie. Rozumiem bezcenną satysfakcję z własnych tworów ale trochę będzie kosztowała wymiana komputera komfortu po zastosowaniu takiej aplikacji.
To do dzieła
: sobota 19 lut 2011, 15:21
autor: swietlik
No cóż, przepraszam, że psuję koledze biznes, ale na naszych drogach jest mnóstwo samochodów, które 'komputera komfortu' nawet w fabryce na oczy nie widziały i tam to co doradziłem się sprawdza bezproblemowo. Zaprojektowałem, rozumiem jak działa, używam od lat i jestem zadowolony.
Idea jest prosta i polega na domknięciu obwodu cewki przekaźnika do masy przez zimne włókna żarówek świateł mijania. Drugi styk cewki przekaźnika do dowolnego plusa 'po stacyjce' (jak ma załaczyć od razu po przekręceniu kluczyka) albo bierzemy plus z postojówek (jak chcemy jeszcze kontroli włącznikiem świateł).
Dla zabezpieczenia przed niespodziankami dioda w szereg z cewką przekaźnika. Jak w aucie jest trochę elektroniki to druga dioda 'antyrównolegle' na stykach cewki, żeby wyłapać przepięcia przy rozłączaniu.
Proste jak budowa cepa i bezawaryjne.
: sobota 19 lut 2011, 16:11
autor: krzycho_
Urządznie godne uwagi i złożenia
Można wrzuić na pająka lub jakąś płytkę uniwesalną .
ledmocy moduł komfortu nie ma tu nic do rzeczy , takich rozwiązań się poprostu nie robi w autach z magistralą CAN (jak piszesz pomiar mocy żarówki itd) , w autach w których nie ma CAN a posiadają "komputer" można takie coś z powodzeniem zainstalować.
: niedziela 20 lut 2011, 15:18
autor: ledmocy
No cóż, przepraszam, że psuję koledze biznes
się nie gniewam
Idea jest prosta i polega na domknięciu obwodu cewki przekaźnika do masy przez zimne włókna żarówek świateł mijania. Drugi styk cewki przekaźnika do dowolnego plusa 'po stacyjce' (jak ma załaczyć od razu po przekręceniu kluczyka) albo bierzemy plus z postojówek (jak chcemy jeszcze kontroli włącznikiem świateł).
Dla zabezpieczenia przed niespodziankami dioda w szereg z cewką przekaźnika. Jak w aucie jest trochę elektroniki to druga dioda 'antyrównolegle' na stykach cewki, żeby wyłapać przepięcia przy rozłączaniu.
Idea jest prosta i nigdzie nie napisałem że nie działa. Natomiast forma pomocy w postaci opisu wydaje mi się jałowa. Jeżeli kolega chce pomóc proszę nabazgrać schemacik - będzie z tego jaki pożytek wtedy.
: poniedziałek 21 lut 2011, 21:53
autor: swietlik
ledmocy pisze:Jeżeli kolega chce pomóc proszę nabazgrać schemacik - będzie z tego jaki pożytek wtedy.
Określenie 'nabazgrać' chyba nawet będzie pasowało, ale nie miałem za dużo czasu
Przerywaną elipsą zaznaczyłem miejsce wyboru. Albo podłączymy przekaźnik do 'plusa za stacyjką' i wtedy przekaźnik zadziała po przekręcaniu kluczyka, albo podłączymy do plusa świateł pozycyjnych za włącznikiem świateł, wtedy przekaźnik zadziała po włączeniu świateł pozycyjnych. W obu przypadkach przekaźnik 'puści' po włączeniu świateł mijania. Co włączymy stykami przekaźnika to zależy od fantazji
(ja włączam światła do jazdy dziennej)
Diody D1, D2 zwykłe prostownicze 1A - np. 1N4001 - 1N4007
Może się to komuś przyda.
: środa 23 lut 2011, 23:58
autor: ziz
Być może do Twojej wersji auta występuje przewidziany przez producenta przekaźnik realizujący taką funkcję. Może się to nazywać "do wersji skandynawskiej". Proponuję zapytać w najbliższym ASO Opel. Warte rozważenia tym bardziej że chyba nie najlepiej u Ciebie ze zdolnościami do dłubania, skoro schematów nie czytasz. W ASO byłoby szybko i bezpiecznie, choć niekoniecznie tanio. Mimo to proponuję zapytać.