www.swiatelka.pl

Ogólnie strasznie się dużo naczytałem na temat problemów z modyfikacją tej latarki, a dokładnie mam tu ma myśli wyjmowanie sterownika.

Co prawda elektryk/elektronik ze mnie żaden ale szkoda było mi uszkadzać driverek, tak więc postanowiłem nieco inaczej się za niego zabrać aby nie powodować nie potrzebnych strat


Może mój patent się przyda więc zamieszczam zdjęcia












Na końcu efekt finalny, ogólnie miernik pokazuje mi że z akusa idzie 0,95A w trybie maksymalnym więc lampka staje się troszkę bardziej wydajna od seryjnej

Sterownik przyzwoity chodź czasami są problemu z ustawieniami trybów, będzie trzeba tu zrobić porządny przełącznik gdyż elektroniczny tu nie działa.


pozdrawiam

karlosboy, rozumiem, że chodzi Ci o patent wyciągania sterownika za pomocą przylutowanego doń kabla? Myślałem o tym kiedyś, sposób ten niesie za sobą niestety pewne ryzyko. Czasem miedź do której sie lutujesz trzyma się jedynie na kleju(przyklejona do laminatu) i ew. kilku przelotkach. Samo grzanie/dolutowywanie do padu dodatniego czegokolwiek może osłabiać właściwości kleju, zdarza się przecież że od przegrzania ściezki odchodzą. Wniosek: używać metody z głową, rozwagą i świadomością ew. konsekwencji
GRATULUJĘ udanej modyfikacji

fajny mod, ale dodaj co zmieniłeś , po co i jaki efekt finalny jest (lepiej podać ile w diodę idzie niż ile ssie z akusa/akusów)

Sterownik Cali o zdecydowanie większych możliwościach (programowanie, grupy specjalne itp) dodatkowo tak jak pisałem poprzedni driver zasysał 0,7A, ten już bierze około 0,95A



Czy pomiar natężenia prądu na diodzie wykonuje tak samo jak na ogniwie? Głupie pytanie ale nie wiem

Pod koniec pierwszego postu w tym wątku: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=2963

Niestety nie mam dwóch mierników
Tak więc pomiar na ledzie sobie podaruje.


Teraz wykonałem jeszcze raz pomiar na akusie i wynik nieco bardziej realny do możliwości drivera i wyszło 1,15A

Witam
Wystarczy jeden miernik, choć w przypadku sterowników "liniowych" jak df/Cali czy opartych na AMC, jak aktualny df oraz popularne AMC, w zasadzie pobór prądu z ogniwa odpowiada prądowi diody, różnica to około 1mA.

Pozdrawiam

a po co 2 mierniki do pomiaru ile A idzie w diodę ?
zobacz w linki Pikoma

A teraz trudniejsze zadanie, pomiar prądu płynącego przez LEDa.

Nie musi być na dwa mierniki.
Wystarczy, że od diody odlutujesz jeden kabelek, i się wepniesz miernikiem
Pomiar jest obarczony błędem w postaci spadku napięcia na kablach mierniki i samym mierniku.
Pozdrawiam
DNF

ok czyli odlutować kabel (+) i podpiąć pod niego (+) miernika, a (-) kabla miernika do (+) pada na płytce? tak

Dokładnie, choć kolejność kabli jest nieistotna.
No i włącz latarkę

Tak też zrobiłem i wyszło 1,08A czyli bardzo dobrze biorąc pod uwagę wcześniejszy pomiar na akusie 1,15A

Oba pomiary na akusie 4V były robione


Czyli możemy szacować sprawność na poziomie 90-95%.

no nie bardzo ...
mierzyłeś ile wcześniej szło w diodę ?

karlosboy, tak jak wspomniał Pyra nie ma co mierzyć sprawności, wszystko oprócz kilku mA idzie w LED-a, a rezystancja szeregowa driverka jest na poziomie 0,15 OHM-a może, jak chcesz policzyć. Generalnie ile pokazuje miernik przy zwieraniu amperomierzem minusa akku do obudowy-tyle idzie w LED-a jak masz dobry włącznik w zakrętce

u mnie ta metoda nie zadziałała- musiałem wypruć stary i taki sobie sterownik i ciekawostka z 18650 szło w diodę ok 0.7A, przy 2xCR123A juz 1.2A, ale przy 2xRCR 2.7A