Pakiet Li-Poly w latarce ?
Pakiet Li-Poly w latarce ?
Jak w temacie czy to ma sens?
Mam prawie nieużywany (3x ładowany przez 2 lata) pakiet Fullymax Li-Poly battery 1700mAh 7,4v 2S1P . Max prąd ładowania to 1,7A . Max prąd rozładowania prawie 20A (19,8A). Mam też do tego pakietu ładowareczkę opisaną jako robbe Lipo-Charger S2
No. 8486 . Napięcie na wyjściu tej ładowarki to według opisu 8,4V o natężeniu 1,2A. Tą ładowarką ogniwo ostatnio było naładowane około 1,5roku temu (od nowości było ładowane 3x jak pisałem wcześniej). W tej chwili czyli po ostatnim ładowaniu do pełna pakiet ma napięcie zmierzone zwykłym tanim miernikiem 7,76V bez obciążenia .
Miała by być jak najkrótsza (taki grubasek bo pakiet wejdzie do dziury fi=39-40mm) i jak najjaśniejsza o bardzo wąskim snopie światła (może być ze sporych rozmiarów odblaskiem lub nawet soczewką "asferyczną" ?) .Powinna mieć 3 tryby świecenia ( ja bym widział 100%-30%-i mniej niż 10%). Oczywiście powinna mieć jakieś zabezpieczenie przed rozładowaniem pakietu poniżej 3,3v na ogniwo czyli 6,6v (choć na ogniwie napisane jest że można pakiet ten rozładować do 6V).
Bateria była by zamontowana na stałe a ładowanie było by przez zamontowane gniazdo w obudowie. Latarka miała by być typową zabawką i na max prądzie w diodę nie musi świecić dłużej niż 10min.
Moje pytanie brzmi czy jest sens budować na tym jakąś latareczkę ? Szkoda mi po prostu pakieciku i ładowarki bezczynnie leżącego w szafie . Koszt materiałów bez obudowy na tą latarkę to powiedzmy do 150-200zł bez przesyłek za graty i obudowy (o ile jest to sensowne źródło zasilania) .
Do końca nie wiem czy to odpowiednie miejsce na mój post dlatego bardzo proszę o przeniesienie w odpowiedniejsze miejsce jeśli to konieczne.
Mam prawie nieużywany (3x ładowany przez 2 lata) pakiet Fullymax Li-Poly battery 1700mAh 7,4v 2S1P . Max prąd ładowania to 1,7A . Max prąd rozładowania prawie 20A (19,8A). Mam też do tego pakietu ładowareczkę opisaną jako robbe Lipo-Charger S2
No. 8486 . Napięcie na wyjściu tej ładowarki to według opisu 8,4V o natężeniu 1,2A. Tą ładowarką ogniwo ostatnio było naładowane około 1,5roku temu (od nowości było ładowane 3x jak pisałem wcześniej). W tej chwili czyli po ostatnim ładowaniu do pełna pakiet ma napięcie zmierzone zwykłym tanim miernikiem 7,76V bez obciążenia .
Miała by być jak najkrótsza (taki grubasek bo pakiet wejdzie do dziury fi=39-40mm) i jak najjaśniejsza o bardzo wąskim snopie światła (może być ze sporych rozmiarów odblaskiem lub nawet soczewką "asferyczną" ?) .Powinna mieć 3 tryby świecenia ( ja bym widział 100%-30%-i mniej niż 10%). Oczywiście powinna mieć jakieś zabezpieczenie przed rozładowaniem pakietu poniżej 3,3v na ogniwo czyli 6,6v (choć na ogniwie napisane jest że można pakiet ten rozładować do 6V).
Bateria była by zamontowana na stałe a ładowanie było by przez zamontowane gniazdo w obudowie. Latarka miała by być typową zabawką i na max prądzie w diodę nie musi świecić dłużej niż 10min.
Moje pytanie brzmi czy jest sens budować na tym jakąś latareczkę ? Szkoda mi po prostu pakieciku i ładowarki bezczynnie leżącego w szafie . Koszt materiałów bez obudowy na tą latarkę to powiedzmy do 150-200zł bez przesyłek za graty i obudowy (o ile jest to sensowne źródło zasilania) .
Do końca nie wiem czy to odpowiednie miejsce na mój post dlatego bardzo proszę o przeniesienie w odpowiedniejsze miejsce jeśli to konieczne.
Witam
Osobiście wydaje mi się, że gra nie warta świeczki, ale.... gdybyś taki pakiet zastosował w lampce rowerowej i umieścił w osobnym pojemniku, to uważam było by rozsądniejsze posunięcie.
Takie źródło zasilania nasunęło mi jeszcze jedną myśl, płaska latarka z SST-90
Pozdrawiam
Osobiście wydaje mi się, że gra nie warta świeczki, ale.... gdybyś taki pakiet zastosował w lampce rowerowej i umieścił w osobnym pojemniku, to uważam było by rozsądniejsze posunięcie.
Takie źródło zasilania nasunęło mi jeszcze jedną myśl, płaska latarka z SST-90
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Szaaaalony pomysł. tylko trzeba by zrezygnować z tego wąskiego snopa światła (ale kto wie czy gra nie warta świeczki) . Jaki reflektorek by się nadał na taką płaską latarkę do kieszeni ? Kurczę podoba mi się pomysł. Chyba zacznę zbierać graty na to. Co by się nadawało ?greg pisze:Gdyby obudowę wykonać z blachy miedzianej, to dlaczego by niePyra pisze: Takie źródło zasilania nasunęło mi jeszcze jedną myśl, płaska latarka z SST-90
Acha roweru nie mam . Latarka by była do użytku że tak to określę "na nogach"
He he... zatem koniecznie blaszak na SST-90. Reflektor jakiś płaski i szeroki z DX, np. tego typu.
Albo bydlaczka jakiegoś http://kaidomain.com/ProductDetails.asp ... ctId=11002
Ta latarka chyba nie "wyjdzie" kieszonkowa płaska. Trzeba policzyć minimalną wysokość 25mm na odbłyśnik +dioda+podstawka+chłodzenie i się robi locha .
Czy ktoś mi może przeliczyć na jaki czas wystarczy prądu z pakietu zakładając że max w diodę to 9A , a pakiet może zostać rozładowany do max 6V ? (sam na razie tego jeszcze nie potrafię wyliczyć ).
Czy ktoś mi może przeliczyć na jaki czas wystarczy prądu z pakietu zakładając że max w diodę to 9A , a pakiet może zostać rozładowany do max 6V ? (sam na razie tego jeszcze nie potrafię wyliczyć ).