www.swiatelka.pl

Zainspirowany reklama tytułowego filmu, szczerze mowiac nawet niewiem czy dobrego bo do kina jakos mnie nie ciagnie zrobilem sobie mala latareczke ,typowy zwarciuch (tzn wlacznik zwarciowy "naciskam dziala" ) nic wiecej nie potrzeba bo ot, ide do toalety w nocy , klucze z plecaka etc.. emiterek to z jakiejs tandetnej latareczki zestaw ,plus pierscienie ze starego dysku twardego ogolnie zlozone w jakies 20min, ale efekt przyjemny niewiem jak wam ale ja tam ją lubie aha, pomiedzy jednym pierscieniem a drugim wkleilem kalke techniczna aby ukryc zielona plytke i troche rozproszyc swiatlo. szkoda gadac pokaze zdiecia....

haha, ciekawa lampeczka, ciekawy sposob rozpraszania swiatla;-)
Czym zasilasz?
Jaki wlacznik?

A strzela?

Ładne nawet

Arku przeciez pisze ze włącznik zwarciowy poprostu jakies dwa kabelki w jakies ofdleglosci i podocisnieciu stykaja sie, prawda?

Światełko
bardzo mi sie podoba
Pozdrawiam

Hoffer007 pisze:Arku przeciez pisze ze włącznik zwarciowy

hmm, dla mnie kazdy wlacznik jest zwarciowy (lub rozwarciowy) wiec prosze o wyjasnienie.Jeden moze wygladac i dzialac tak, drugi inaczej...moga to byc tez dwa kabelki...

A racja zwracam honor.
Moze to byc jakis przełącznik "resetujący"

tzn, byl na dwa kabelki ,a wlasciwie dwie blaszki ale dorzucilem cos w rodzaju reseta ktory trzyma pozycje, tyl zwiekszyl sie o kilka milimetrow ale jakas pokrywe ladna dobiore do tego, zasilanie, 2x zegarkowe 3v tzn hmmm cr2025 , zadnych sterownikow i innych gadzetow bo to skladak ze zlomu taaak kwestia kalkowego rozpraszania swiatla , kalka zastapiona juz przez zmatowiana szybke a wlasciwie to plexi z tej samej latarki ktora dala diody i framenty korpusu jako dawca posmiertny.. ale dziala jak ma dzialac, i jezeli o estetyke chodzi dziala na plus

Nie nie strzela, chyba ze smiechem

Małe a cieszy, fajna lampka, sprytnie wykonana, mnie sie podoba, gratuluję pomysłowości