www.swiatelka.pl

Witajcie.

Prosił bym was o opinię na temat wymiany diody w latarce. Obecnie używam zmodowanej latarce Rominsena diody XP-G R5. Oryginalnie w latarce siedziała Q5, ja wrzuciłem wspomnianą XPG i sterownik Calineczki.

Zaleta przeróbki to bardzo miłe świecenie latarki, szczególnie na rower. Promień jest skupiony, ale nie jest to "dalekosiężne" światło.

Zastanawiam się czy XM-L również tak fajnie się skupi czy niestety powstanie już latarka bliskiego zasięgu

Co Panowie na to ? Oczywiście wymieniam tylko diodę, lustro pozostaje niezmienione. Warto waszym zdaniem ?

Witam
Niestety ale XM-L ma dużo większą powierzchnię chipa, niż poprzedniczki, tak więc zyskasz na szerokości a stracisz trochę na zasięgu.

Pozdrawiam

Rozumiem, tak jak się spodziewałem. Podejrzewam że będą one świeciły podobnie jak poprzedniczka na P7 - blisko,mocno,szeroko.

Dziękuję za informację.

Pozdrawiam

Niestety ale XM-L ma dużo większą powierzchnię chipa, niż poprzedniczki, tak więc zyskasz na szerokości a stracisz trochę na zasięgu.

To teraz może odniesienie do STT-50/STT-90


Swoją drogą planuje mały, własny projekt na XM-L i refie o wymiarach bardzo podobnych do tiablo A9
Pod koniec stycznia/początek lutego będę mógł się chwalić efektem końcowym.

Witam

karlosboy pisze: To teraz może odniesienie do STT-50/STT-90

Niegłupie, w sumie mam latarkę z SST-50, dostaje co prawda 3,5A, ale sterownik z AMCkami, więc przy zasilaniu z zasilacza z ograniczeniem prądowym do 3A powinno dać zadowalające efekty.
Jakoś nie chce mi się wyciągać z takim trudem wlutowanego sterownika.

Pozdrawiam