Przeróbka driverka DD
: czwartek 09 gru 2010, 22:24
Witam
Tocząc boje z latarką COVAL CTL06 postanowiłem przerobić driverek, gdyż oryginalny zapewniał tryby i nic poza tym.
Oryginalny sterownik był wykonany dość prostymi metodami, choć zastanawia mnie użycie procesora bez pamięci EPROM, co wymusiło użycie dodatkowego układu, ale to już nie moje zmartwienie.
W oryginalnym driverku, elementem wykonawczym był tranzystor npn, no cóż szczytem techniki i elegancji takie rozwiązanie nie jest, poza tym w żaden sposób nie zapewnia regulacji prądu a jedynie jego dawkowanie....
Tak więc pozbyłem się tego elementu.
Wracając do idei przeróbki, to zastosowany driver, ma średnicę 21mm, co powodowało, że najpopularniejszy rozmiar 17mm, niestety był nieprzydatny. Alternatywą było dorobienie płytki , ale za względu na wrodzone lenistwo i brak czasu, postanowiłem wykorzystać oryginalną bazę.
Po wylutowaniu tranzystora, na pozostałe pola, zostały przylutowane kabelki, żółty to sterowanie - baza tranzystora, niebieski to minus - tu był emiter.
Kolejnym krokiem było przylutowanie przygotowanych przewodów do płytki 3x AMC, z której jeden został wylutowany, w celu zmniejszenia prądu LEDa. W związku z dużą ilością miejsca obok dodatkowej płytki, zmieścił się jeszcze przewód plusowy (kolor czerwony), a ponieważ płytka opiera się na plastykowych obudowach elementów, nie było potrzeby zaizolowania pozostawionych z drugiej strony pól stykowych.
Zastosowany w oryginale kapturek będący kontaktem minusa, został zachowany, jedynie dolutowałem do jego krawędzi kawałek przewodu, w celu zbocznikowania sprężynki minusowej.
Tu nie było potrzeby misternego skręcania przewodu i wplatania w zwoje sprężynki, gdyż całość zostaje zakryta gustowną nakrętką z tworzywa sztucznego
Od tej pory sterownik faktycznie ogranicza prąd LEDa do 700mA, co prawda nic nie stoi na przeszkodzie, zbudowania wersji 3, 4 czy nawet 8 AMC (tu jest furtka dla chcących przerobić sterowniki DD od diod typu MC-E czy SSC P7), ale w tym wypadku postanowiłem ustawić prąd na bezpiecznym poziomie.
Aktualnie sterownik zapewnia prąd średni na poziomie:
Hi - 703mA
Mid - 223mA
oraz strobo, chyba nazywające się "emergency" czyli cztery szybkie błyski i przerwa.
Pozdrawiam
Tocząc boje z latarką COVAL CTL06 postanowiłem przerobić driverek, gdyż oryginalny zapewniał tryby i nic poza tym.
Oryginalny sterownik był wykonany dość prostymi metodami, choć zastanawia mnie użycie procesora bez pamięci EPROM, co wymusiło użycie dodatkowego układu, ale to już nie moje zmartwienie.
W oryginalnym driverku, elementem wykonawczym był tranzystor npn, no cóż szczytem techniki i elegancji takie rozwiązanie nie jest, poza tym w żaden sposób nie zapewnia regulacji prądu a jedynie jego dawkowanie....
Tak więc pozbyłem się tego elementu.
Wracając do idei przeróbki, to zastosowany driver, ma średnicę 21mm, co powodowało, że najpopularniejszy rozmiar 17mm, niestety był nieprzydatny. Alternatywą było dorobienie płytki , ale za względu na wrodzone lenistwo i brak czasu, postanowiłem wykorzystać oryginalną bazę.
Po wylutowaniu tranzystora, na pozostałe pola, zostały przylutowane kabelki, żółty to sterowanie - baza tranzystora, niebieski to minus - tu był emiter.
Kolejnym krokiem było przylutowanie przygotowanych przewodów do płytki 3x AMC, z której jeden został wylutowany, w celu zmniejszenia prądu LEDa. W związku z dużą ilością miejsca obok dodatkowej płytki, zmieścił się jeszcze przewód plusowy (kolor czerwony), a ponieważ płytka opiera się na plastykowych obudowach elementów, nie było potrzeby zaizolowania pozostawionych z drugiej strony pól stykowych.
Zastosowany w oryginale kapturek będący kontaktem minusa, został zachowany, jedynie dolutowałem do jego krawędzi kawałek przewodu, w celu zbocznikowania sprężynki minusowej.
Tu nie było potrzeby misternego skręcania przewodu i wplatania w zwoje sprężynki, gdyż całość zostaje zakryta gustowną nakrętką z tworzywa sztucznego
Od tej pory sterownik faktycznie ogranicza prąd LEDa do 700mA, co prawda nic nie stoi na przeszkodzie, zbudowania wersji 3, 4 czy nawet 8 AMC (tu jest furtka dla chcących przerobić sterowniki DD od diod typu MC-E czy SSC P7), ale w tym wypadku postanowiłem ustawić prąd na bezpiecznym poziomie.
Aktualnie sterownik zapewnia prąd średni na poziomie:
Hi - 703mA
Mid - 223mA
oraz strobo, chyba nazywające się "emergency" czyli cztery szybkie błyski i przerwa.
Pozdrawiam