www.swiatelka.pl

Witam,

Kupiłem lampę,

taką o:



I ją zepsułem... (proszę nie komentować), chciałem rozebrać - a zapomniałem odłączyć od baterii... włożyłem śrubokręt, iskra... ciach... boczne lampki przestały świecić - świecą tak na 2% swojego potencjału.

Coś się spsuło...

Podejmie się ktoś naprawy?

J.

jasiux, jak nikt się nie zgłosi to do mnie wyślij, ale poczekajmy bo ja na brak zajęc aktualnie nie narzekam . A lampki było by szkoda....

boczne lampki przestały świecić - świecą tak na 2% swojego potencjału.

ano nie tylko Jasiu, nie tylko. Uszkodziłeś też przetwornicę zasilającą P7. Na szczęście jest to układ dwóch identycznych, no prawie, przetwornic, zrealizowanych w oparciu o ten sam układ scalony. Na szczęście topologia ścieżek wskazała, że jest to ten sam scalak co w :
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=945

i udało się ożywić lampkę