www.swiatelka.pl

Znalazłem na forum o e-fajkach.
Jedno stwierdzenie-KOSZMAR!

Kupujemy od nich napędzając ich wzrost gospodarczy.
Narzekamy na terminy dostawy i buble.
Nie myślimy o tym,jak traktują ludzi i zwierzęta.
Liczy się tylko cena.
Zobaczcie sami co robią te małe .........cholery
http://www.ptroa.co.il/petition/index.php

Gdzieś już coś takiego kiedyś widziałem , niestety regulamin forum nie pozwala mi nazwać po imieniu tych co to robią

Ja bym to nazwał "żółtą kulturą", to co robią jest ohydne ale pomyślcie tylko jak u nas i w innych krajach mają zwierzęta na ubój, prawdopodobnie wcale nie musi być o wiele lepiej ale się o tym nie mówi głośno.

Oj,u nas się sporo poprawiło w tej kwestii-wiem,jak to teraz wygląda np.na wsi u kumpla.Jest bardziej humanitarnie.
A to co robią te s.......... to po prostu tylko utwierdza mnie w przekonaniu,że myślą całkowicie inaczej niż my Europejczycy. I to nie tylko w handlu.....

No tak warunki się poprawiły ale do tej pory nie potrafię się wybrać na rynek w okresie wigilijnym i patrzeć jak te karpie są męczone.

No,fakt.
Ale nie gotujemy ich i nie skurujemy żywcem. Sam czasem muszę uśmiercić rybę i robię to jak najbardziej humanitarnie......

Ja nawet muchy wyrzucam za okno, ale nie wszyscy przestrzegają zasad humanitaryzmu i często karpie bez ogłuszania szlachtują czy niosą jeszcze żywą rybę w worku niestety.

Na podłe traktowanie zwierząt jest jeszcze u nas zbyt duże przyzwolenie społeczne. Niestety.
Ale pozytywne aspekty sprawy się pojawiają-są wyroki,piętnowanie "katów",przepływ informacji. To pomaga-choć ciągle zbyt wielu przymyka oko na kopanie psów,męczenie kotów itd..

Rysiu_01_92,

często karpie bez ogłuszania szlachtują

rozwiń proszę myśl

Uff... Obejrzałem tylko początek i wyłączyłem, nie przepadam za takimi widokami jak pokazane w filmie
Chociaż nie robi to na mnie zbyt dużego wrażenia wróć źle się wyraziłem, wrażenie robi na mnie bardzo duże bo strasznie cierpią te zwierzęta ale nie jest to dla mnie zaskoczeniem bo to co tam jest pokazane dzieje się od dawna i na szeroką skalę.
Od dawna wiem, że w krajach azjatyckich zwierzęta nie są w ogóle traktowane humanitarnie są zabijane masowo i brutalnie i nic z tym nie można zrobić.
Można jedynie podpisać petycję co zawsze robię ale po za tym nic więcej.

Być może dożyjemy czasów kiedy w tej kwestii będzie lepiej

Komarek34 pisze:Na podłe traktowanie zwierząt jest jeszcze u nas zbyt duże przyzwolenie społeczne. Niestety.

Utrzymanie zwierzęcia kosztuje, zarówno czasu jak i kasy. W Polsce jest za duże przyzwolenie na posiadanie zwierząt, na trzymanie w koszmarnych warunkach, na niekontrolowany rozród vide koty. Jeszcze jesteśmy daleko "za murzynami". Niestety często z biedy...

Obejrzałem film do końca... Brak słów, żeby cokolwiek komentować

Nie oglądałem i nie chcę. Parę lat temu w Polsce pokazywali w jakich warunkach konie są wiezione na rzeź do Włoch to byłem w szoku. U nas psy też są głodzone, wyrzucane z okien i wiązane w lesie. Nie jesteśmy wcale lepsi choć uważamy się za szanujących prawa ludzi i zwierząt.
Cały świat bębni o tym że w chinach nie szanuje się praw ludzi i co z tego wynika? NIC. Świat potrzebuje niewolników, taniej siły roboczej więc nie czarujmy się. Czemu USA nie zaproponuje blokady gospodarczej Chin...? He he he, no czemu?
To takie bicie piany, nic nie da dopóki będzie popyt dopóty będzie podaż to proste prawo a dotyczy wszystkiego, mięsa rzadkich gatunków zwierząt pod ochroną, ich futer, kłów słoni, nosorożców itd, smutne ale prawdziwe. Wszystko jest na sprzedaż kwestia czasy aby znaleźć kupca.

karlosboy pisze:Rysiu_01_92,

często karpie bez ogłuszania szlachtują

rozwiń proszę myśl

Często właśnie na targach zamiast ogłuszyć rybę i szybko pozbawić jej głowy, to nie tylko nie potrafią ogłuszyć ale też nie potrafią dokonać dekapitacji bo mają tępy nóż i nie mają siły żeby za pierwszym ciosem przeciąć rdzeń kręgowy.

Rysiu_01_92 pisze:

karlosboy pisze:Rysiu_01_92,

często karpie bez ogłuszania szlachtują

rozwiń proszę myśl

Często właśnie na targach zamiast ogłuszyć rybę i szybko pozbawić jej głowy, to nie tylko nie potrafią ogłuszyć ale też nie potrafią dokonać dekapitacji bo mają tępy nóż i nie mają siły żeby za pierwszym ciosem przeciąć rdzeń kręgowy.

Prawdę rzecze ten człowiek-partacze i tyle.
A naprawdę bardzo niewiele trza coby rybie cierpienie skrócić...