www.swiatelka.pl

Witam.

Jaki przekrój przewodu proponujecie, aby zasilić stale jedną żarówkę 55W + z doskoku kolejne 55 W na tym samym przewodzie, czyli maksymalne obciążenie będzie wynosić ok 110 W.

Jakie propozycje ?

Oczywiście instalacja 12V.

Wystarczy sobie policzyć 10A możesz przepuścić przez przekrój 1mm , przy instalacji 12v i mocy 110W masz 9,1A .

Kabel o przekroju 1,5mm spokojnie da radę .

Widzę,że Kolega szykuje "pokarm" dla żaróweczek
domyślam się,że chcesz ciągnąć kabelki do świateł bezpośrednio z aku przez przekaźnik
U mnie przy fabrycznej instalacji na aku jest 14,5V a na styku żarówki 12,4-12,3V.

Racja, dziś zrobiłem zestaw Plug and Play, tylko pozostało dokupić przewody i gdzieś upchać puszki z przekaźnikami

Puszki? dajesz po 1 przekaźniku na lampę?
Ja dałem 1szt 30/40A i działa super.

Ja zrobiłem to jak pisałem Plug And Play, zero cięcia oryginalnej instalacji, zero zmian w aucie. Zakupiłem wtyki z rozbitych lamp jak i wiązkę z auta która idzie do lamp. Do puszki wmontowałem po 2 przekaźniki. Jeden przekaźnik dla krótkich, inny dla długich. Puszka z przodu ma gniazdo do którego podłączamy oryginalnie wtyk z instalacji samochodowej. Z drugiej strony wychodzi oryginalna wiązka przewodów która idzie do świateł. Z puszki dodatkowo wychodzą 2 przewody - plus i masa, które lecą do akumulatora. W razie awarii, niepodobanie się policjantowi itp, wypinam puszkę z instalacji i wpinam całość oryginalnie, odłączam puszki od akumulatora i po wszystkim, instalacja zdemontowana.

Dodatkowo puszki chronią przekaźniki przed syfem itp. Takie było moje założenie. Jedynie halogeny mają przekaźnik wpięty na stałe, ale też w razie awarii mam małą przelotkę w schowku, wypinam przekaźnik, wpinam przelotkę i halogeny są zasilane standardowo

Aaaa, w sumie mam 4 przekaźniki i 2 puszki - każda puszka osobno dla każdego reflektora

Ok,tylko po co 4 przekaźniki?
Wystarczą dwa - po jednym dla mijania i drogowych.

Komarek34 pisze:Ok,tylko po co 4 przekaźniki?
Wystarczą dwa - po jednym dla mijania i drogowych.

To teraz wyobraź sobie że jedziesz w nocy przez las i nagle na zakręcie nawali ten jeden przekaźnik - raczej niemiłe doświadczenie. Dlatego przy tego typu przeróbkach warto rozdzielić instalacje na 2 strony, tak bym mieć pewność, że nigdy nie zgasną obie żarówki.

...John pisze:To teraz wyobraź sobie że jedziesz w nocy przez las i nagle na zakręcie nawali ten jeden przekaźnik - raczej niemiłe doświadczenie. Dlatego przy tego typu przeróbkach warto rozdzielić instalacje na 2 strony, tak bym mieć pewność, że nigdy nie zgasną obie żarówki.

Bez przesady, moje instalacje jeżdżą w off road już po kilka lat, nie raz brodząc w 1m wodzie, jakoś nie było problemów z przekaźnikami, częściej padają śniedziejące styki i "komputry".
Jeden przekaźnik załączający plus jeden przełączający długie/krótkie, ale bezpiecznik na każde włókno osobno.

Pozdrawiam

Ja zrobiłem na 4, ze względu na rozdzielenie całości na 2 puszki i cały system plug an play i tak poprostu było mi łatwiej

Osobiście nie widzę uzasadnienia dla takiego rozdziału,ale jeśli Jest Ci tak wygodniej,,,,Grunt to zadowolenie z własnego dzieła

Ja wczoraj odebrałem nowe szkiełka do moich reflektorków i niestety muszę czekać na nowe.
Zatem termin ostatecznego montażu w sobotę nierealny...... A szkoda jak diabli

Dziś założyłem przekaźniki. Efekt jest taki:

Przed założeniem (przy uruchomionym silniku):
-akumulator 14,29
-światła 12,6

Po założeniu przekaźników:
-akumulator 14,29
-żarówki 13,89

Założenie osiągnięte. Jasność znacznie wyższa. Na długich kiedy są też włączone mijania bajka. Do tego wyregulowałem porządnie reflektory i teraz to już w ogóle

Pozostało mi jedynie w halogenach wymienić żarówki z żółtych na zwykłe białe i na mgły czy śnieg w sam raz.

Ja w swoim po zmianie kabelków na 1,5mm i założeniu przekaźnika też zauważyłem poprawę. Prądu nie mierzyłem ale różnicę widać gołym okiem

Podepnę się pod temat.
Na akku mam 14,3V, a na kostkach 13,3V. Warto bawić się w dorabianie nowej instalacji? Kabli różnych mam od groma i podstawki przekaźników i same przekaźniki też się znajdą, ale czy coś się zyska?
Samochód to Jeep grand cherokee 98r.

13,3 na jakich kostkach ? Napięcie powinno mierzyć się bezpośrednio na pinach żarówki na uruchomionym silniku.