www.swiatelka.pl

Parę razy złapałem się na tym, że włączam światło aby odnaleźć latarkę . I wtedy przypomniałem sobie o doniosłym dziele kolegi Volta. Postanowiłem stworzyć coś takiego. Zmontowałem układ testowy, napisałem program.



Działało pięknie lecz po pewnym czasie uznałem, że szkoda energii na sygnalizacje w dzień. Zmodyfikowałem więc program świeczki tak, aby procesor spał przez 8 sekund, po czym pobudka, pomiar poziomu oświetlenia i jak jest jasno to dalej spać, a jak ciemno to błysnąć diodą. Aktualnie trwają testy.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=beEb6S_teBE[/youtube]

Niestety nie mogę wykorzystać PWM sprzętowego, a programowy z delay(t) zabiera za dużo pamięci. Dlatego zamiast rozjaśniania i ściemniania diody jest tylko błysk.
Średnie zużycie energii to 90 uA (8sek 5 uA i 0,25sek 2mA) jeśli nie popełniam jakiegoś błędu to dioda powinna świecić przez 1800 dni (średnio 12 godzin ciemno i 12 godzin jasno)


CDN

Witam
No pięknie.
W jaki sposób sprawdzasz dzień, fotodioda?

Pozdrawiam

Pyra, zerknij tutaj

Wyłączam diodę. Dokonuję pomiaru napięcia na diodzie, które zależy od poziomu oświetlenia. Porównuje z wartością zapisaną w eepromie i albo spać albo błysnąć.

greg pisze:Pyra, zerknij tutaj

Tak wiem, tylko właśnie gdzie ta dioda będzie, dotychczasowe rozwiązanie takiego lokalizatora to był przycisk, jeśli tu jest podobnie, to może być dla diody zbyt ciemno, aby to wykorzystać, dlatego pytałem.....
Chyba, że jest przewidziana inna lokalizacja układu, lub nawet oddzielne urządzenie, breloczek?

Pozdrawiam

Tak, też trochę się tego obawiam. Dioda ma być w przycisku. Jak widziałem film Volta to gumka wyłącznika ładnie przepuszczała światło. Być może w pochmurny dzień nie wyłączy się. Cóż, bez eksperymentu się nie obejdzie.

jezjacek pisze:Niestety nie mogę wykorzystać PWM sprzętowego

Czemu?

jezjacek pisze:5 uA

Aż 5uA? Z którego trybu uśpienia korzystasz i jak wybudzasz?

Bo dioda jest na PB4 (ADC) a pwm jest PB0, a nie znam sposobu żeby to ominąć.
Stosuję power down i wybudzam przez reset psem. 5uA jest to spodziewany prąd przy napięciu 4V w trybie PD przy pracującym watchdogu.

Witam
A może inaczej, PB0 i PB1 mają wejścia analogowe AIN0 i AIN1, można na AIN1 podać napięcie wzorcowe do porównania a na AIN0 pomiarowe, W efekcie porównania otrzymujesz 1 lub 0.
Napięcie wzorcowe to 3 rezystory i dioda, ale przy użyciu elementów w obudowach 602 nie powinno zająć dużo miejsca.
Można też połączyć piny elektrycznie, skoro jeden jest tylko wejściem, to nic się nie stanie.

Pozdrawiam

Ominąć prosto, połącz te dwa piny razem. Tylko musisz uważać jak nimi sterujesz, przy odczycie musisz wyłączyć pwm a jego pin (pb0) ustawić jako wejście bez wewnętrznego podciągania - nie będzie przeszkadzał przy pomiarze. Pin adc (pb4) bez zmian.

Co do poboru prądu, to faktycznie watchdog pożera jego większość. BOD oczywiście wyłączony? Bo też żre prąd w power-down.

Tak, jest to rozwiązanie, choć wolałbym (i myślę nad) jakieś pwm programowe. Fuzy BOD są chyba domyślnie wyłączone?

Edit

Dalszy ciąg lokalizatora. Pacjenci:



Układ testowy i film z testów

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Y7TOiGzyMes[/youtube]

Niestety podczas montażu do wyłącznika urwał się port Atiny . Przerwa na zakup proca i kynaru.

CDN

Urwany pin można naprawić. Zeszlifuj jakimś kamieniem szlifierskim fragment obudowy i się dolutuj. Ewentualnie naciśnij ostrym nożykiem żeby kawałek obudowy odprysnął. Nie za głęboko bo uszkodzisz połączenie do struktury

Za późno . Już go nie znajdę w śmietniku .

Edit

Opowieści ciąg dalszy. Dotarł kynar.




Polutowałem.



Wsadziłem do wyłącznika.



I działa.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=29aIZptN1z0[/youtube]

Nie był potrzebny rezystor, tryby zmieniają się prawidłowo.

Dla tych co nie lubią (jak ja) wyważać otwartych drzwi, wsady do Attiny 13. Pierwszy to łagodne zaświecanie i wygaszanie diody, drugi sam błysk ale wrażliwy na światło.

Teraz wytnij część wyłącznika i wklej diodę na środku switcha.

Od samego początku to nie wchodziło w rachubę. Wolę nie ingerować w wyłączniki. Już jeden popsułem.