Strona 1 z 3

: czwartek 11 lis 2010, 14:28
autor: darks86
evolucja:

Temat mi znany. Niestety, wbrew temu, co napisał mój poprzednik, takie cyrki się zdarzają. Listonosz odpisuje, że nikogo nie zastał, zostawił awizo itd. Już dwukrotnie odbierałem samodzielnie taką paczkę z poczty, gdzie zaskoczony dostawałem informację, że tak, leży i czeka, przecież awizo niby dostałem. Należy udać się na pocztę i tyle.

Co do tematu moich paczek:
Obwiniam sklepy, bo:
1) paczki nierejestrowane też już do mnie fruwały (z DX) i problemów nie było
2) niby mieli w Chinach święto narodowe do 7 października. Te dwa sklepy dziwnym trafem zrealizowały mi zamówienia w tych właśnie dniach.

Mam dziwne podejrzenie, że wszelki postęp zamówienia odbywa się tylko na poziomie strony www, a w rzeczywistości te paczki nigdy stamtąd nie wylatują (nierejestrowane, na małą wartość). Zawsze można przecież zgonić na pocztę, że zagubiła.

: czwartek 11 lis 2010, 14:28
autor: evolucja
Komarek34 pisze:To jest błędne wytłumaczenie.Listonosz nie mógłby się rozliczyć z takiej przesyłki.A uwierz mi,wiem jak to działa w teorii i praktyce.
Raczej błąd w systemie śledzenia przesyłki. System jest dopracowywany dopiero.
Skoro to polecony, to doręczają listonosze - nie kurierzy. W takim wypadku paczka nawet nie została przez niego z poczty zabrana tylko sobie tam leży. On za zadanie miał zostawić awizo, ale żadnego awiza nie zostawił. Sam nie wiem.. dzisiaj już nic nie zdziałam. Jutro jak ich opierdzielę to mi przybiegną na kolanach i tą paczkę dostarczą.

Chyba, że widzisz inne wytłumaczenie tego niedoręczenia?

: czwartek 11 lis 2010, 14:33
autor: TMK
Komarek34 pisze:To jest błędne wytłumaczenie.Listonosz nie mógłby się rozliczyć z takiej przesyłki.A uwierz mi,wiem jak to działa w teorii i praktyce.
Raczej błąd w systemie śledzenia przesyłki. System jest dopracowywany dopiero.
Z ebaya nie od bardzo dawna, ale z allegro korzystam od wielu lat i wiem co robi nasza poczta i "awizonosz". Listonosz (poprzedni) dosłownie był wk.... że tak dużo przychodzi do nas paczek i regularnie przygadywał, że coś mu się za noszenie należy... Nie raz byłem na rozmowie z naczelniczką poczty. W dodatku poczta czynna do 17:00 i tylko pn-pt, wkurzające okropnie.

: czwartek 11 lis 2010, 14:36
autor: Komarek34
Listonosz może nie zabrać przesyłki z urzędu i wystawić avizo. Ale każdą przesyłkę,którą z urzędu pobrał musi rozliczyć. Dlatego albo ją zwraca z adnotacją avizo,albo zwraca kwit z Twoim podpisem.
Tak to działa.

Musisz też brać pod uwagę,że listonosze pracują od rana przez 8 godzin. Tak sobie wymyślił nasz rząd. A przesyłki na duże urzędy są też dostarczana po południu. I leżą do następnego dnia pracy listonosza.
Kiedyś było inaczej,ale rząd chce wyniku finansowego PP,więc jest jak jest.

U mnie np.Przesyłka przechodzi taką trasę-WER W-wa,WER Zabrze,UP R-k1,UP R-k17,listonosz,ja :) Jak na razie w PL moje przesyłki idą szybko,leżą bez celu w HK :-(

P.S
postaw się w roli listonosza to zobaczysz-naprawdę niewielu wytrzymuje więcej niż 3 lata.
Mam wielu znajomych którzy skosztowali tego "miodu"...Praca ponad godziny za friko,często za 6/8 etatu,przeciążone torby...-to ich rzeczywistość.
Niestety,wszyscy chcą wyniku finansowego PP,a nikt nie myśli o pracownikach i klientach :mad: OBY TYLKO SZEFOWIE MIELI DOBRZE...
PP jako sponsor Małysza-a ludzie 2 lata bez podwyżki.
PP jako sponsor Naszych Olimpijczyków-a ludzie bez premii i podwyżki.
Módl się,żeby ci z UP nie zrobili agencji- jest tańsza :mrgreen:

: czwartek 11 lis 2010, 15:32
autor: TMK
Komarek34 pisze:Listonosz może nie zabrać przesyłki z urzędu i wystawić avizo. Ale każdą przesyłkę,którą z urzędu pobrał musi rozliczyć. Dlatego albo ją zwraca z adnotacją avizo,albo zwraca kwit z Twoim podpisem.
Tak to działa.
Nie u mnie. Zdążało się że listonosz sam podpisywał się "krzyżykiem" i wciskał kopertę do skrzynki. Ilość awiz gdy byliśmy w domu także może rozbawić. Dla mnie temat rzeka i nie na to forum.
postaw się w roli listonosza to zobaczysz-naprawdę niewielu wytrzymuje więcej niż 3 lata.
Mam wielu znajomych którzy skosztowali tego "miodu"...Praca ponad godziny za friko,często za 6/8 etatu,przeciążone torby...-to ich rzeczywistość.
taaaaak... Branie od każdej babci 2-5zł za rentę i to często sami obcinają "końcówki". Nasz jeździ autem, problem wagi torby jest nieistotny. Rzeczywistość jest inna, nikt nikogo nie zmusza do tej pracy. Pracując tam czy gdzieś indziej sami zgadzamy się na warunki. Strach przed zmianą pracodawcy, brak umiejętności, czy lenistwo danej osoby nie jest tak do końca usprawiedliwieniem "trudnego" zawodu.

PP jako sponsor Małysza-a ludzie 2 lata bez podwyżki.
PP jako sponsor Naszych Olimpijczyków-a ludzie bez premii i podwyżki.
Od 4 lat nie widziałem podwyżki. Oboje pracujemy, mamy dzieci, dom, psa, auto itd. Jakoś sobie radzimy, tylko latarki trzeba ściągać z HK ;)
Módl się,żeby ci z UP nie zrobili agencji- jest tańsza :mrgreen:
Nie zrobią, za duża miejscowość. Modlę się za to, aby zlikwidowali monopol tego komunistycznego molocha. Jeszcze nie wynaleziono nic skuteczniejszego niż zdrowa konkurencja.

: czwartek 11 lis 2010, 15:50
autor: Komarek34
W swojej odpowiedzi opisałem tylko fakt,jakim jest pogorszenie jakości usług nie z winy listonosza. Znam ich wielu i po prostu wiem,jaki mają system pracy.

To,co opisujesz to jest patologia. Zdarza się ona niestety. Ale sugerowanie,że ktoś jest leniem,to przesada.A dodatkowa kaska z rent jest-ale nie dla wszystkich. Musiałbyś poznać system przydziału rejonów żeby coś o tym rzetelnie napisać.Są listonosze i listonosze. Ci dobrzy odchodzą.
Ja znam tę firmę od kilkunastu lat. I widzę jak się kończy. Dlaczego-przez złe rządzenie. Nie przez ludzi na dole.Nie bronię PP,bronię tylko tych ludzi którzy nie ponoszą winy za jakość usług..

A zaszłości to są,ale w zarządzaniu. Biurokracja w firmie to 40% stanu-tu jest problem. na szczęście nie Twój.
Byś wiedział,jak działa pewna firma pocztowa na I to byś się zdziwił-posyła część przesyłek poprzez PP,bo nie ma infrastruktury i ludzi.
A wiesz,że DP wchodzi na nasz rynek? Będziesz mógł z nich z uśmiechem korzystać. Tylko,że UP będą mieli tylko w miastach od 250tyś.mieszkańców. Tylko to jest dochodowe :lol:
P.S
USUNIĘTE na prośbę TMK. To faktycznie nie miejsce na takie tematy

: czwartek 11 lis 2010, 15:59
autor: Pikom
Wydzieliłem z wątku o DealExtreme - proszę tu omawiać sprawy związane z Waszą oceną działania Poczty ;)

: czwartek 11 lis 2010, 16:01
autor: Komarek34
Fajny pomysł,dzięki :)

: czwartek 11 lis 2010, 16:08
autor: TMK
Komarek34 pisze: To,co opisujesz to jest patologia. Zdarza się ona niestety. Ale sugerowanie,że ktoś jest leniem,to przesada.
Nie sugerowałem. Źle mnie zrozumiałeś. :o Napisałem, że brak zmiany pracy wynika m.in. z lenistwa (nie chce się ruszyć 4 liter i poszukać czegoś ciekawszego). Do jakiegoś tam stopnia także dotyczy mojej osoby, siedzę 9 rok w tej samej firmie. Na szczęście duże miasto, duża firma i w miarę (nadal) ciekawa praca.
Wykształcenie nie ma wiele wspólnego z zarobkami. Gdybym np. układał kafelki, robił elektrykę czy coś w tym stylu, zarobki miałbym prawdopodobnie znacznie wyższe od obecnych. Pracując tam gdzie pracuje godzę się na kompromis niższych zarobków, ale ze znacznie większą ilością wolnego czasu dla rodziny, siebie, domu. Mój wybór. Jak przyciśnie, pójdę choćby pracować fizycznie. No, może na własny rachunek...

: czwartek 11 lis 2010, 16:14
autor: Komarek34
No,tylko że większość listonoszy w PL to w tej chwili kobiety.
One mogą IŚĆ FIZYCZNIE BAKAĆ :rotfl:
Nie każdy może układać kafelki.

Posyłałem ostatnio batki do EP. I szły 24 godziny priorytetem przez pół Polski. Za 4,50.
A paczka DLS szła 2 dni ,za prawie 20zł - no,to jest faktycznie jakość usług.....

Kaska z rent itd-za kilka miesięcy im się to skończy,ZUS każe płacić za przesłanie PP.I wtedy się babcią otworzą oczka.Poza tym byś wiedział,ile razy listonosze idą w tej kwestii na rękę klientowi choć mają zakazane....

Co do zawodu-ja pracuję w tym samym od 15lat. i jest coraz gorzej. Dlaczego nie zmienię zawodu-bo mam swoje powody.

: czwartek 11 lis 2010, 17:37
autor: TMK
Komarek34 pisze:No,tylko że większość listonoszy w PL to w tej chwili kobiety.
One mogą IŚĆ FIZYCZNIE BAKAĆ :rotfl:
Nie każdy może układać kafelki.
Temat robi się coraz bardziej drażliwy :) Pisałem i krytykowałem nasz konkretny urząd pocztowy, daleki jestem do oceniania innych czy zarządzania firmą. Z prostego powodu, nie znam faktów. Dobrym przykładem dla mnie jest porównanie z tpsa, kiedyś także jedyny telekom na rynku. Po wejściu konkurencji (nawet na ich kablach...) jakość usług wzrosła, a ceny zmalały, szczególnie netu. Co najciekawsze u nas najlepszą ofertę ma nadal tepsa :)

Ale kończę i życzę wszystkim błyskawicznych przesyłek :) Od HKP włącznie ;)

: czwartek 11 lis 2010, 18:43
autor: Komarek34
No,to fakt. Temat jest drażliwy.Ale mniejsza o to.
Jak już tu na forum pisałem,mogę pomóc w lokalizacji przesyłki poprzez wewnętrzny system PP. Jest dokładniejszy niż ten ogólnodostępny. Pomaga w lokalizacji przesyłek " zaginionych" Wszelkie info na PW.

: sobota 13 lis 2010, 17:06
autor: TMK
W ramach "dobrze" działającej naszej poczty - zgodnie z trackingiem od środy mają długi weekend. W końcu co za różnica dla klienta, dostać paczki +/- kolejny tydzień :twisted:

: sobota 13 lis 2010, 17:41
autor: Volt
Ja wczoraj otrzymałem swoją przesyłkę normalnie :razz:

: sobota 13 lis 2010, 19:03
autor: Komarek34
TMK pisze:W ramach "dobrze" działającej naszej poczty - zgodnie z trackingiem od środy mają długi weekend. W końcu co za różnica dla klienta, dostać paczki +/- kolejny tydzień :twisted:
Oj mylisz się. Nie wiem jak u Ciebie w mieście,ale u mnie listonosze chodzili normalnie.
A że 11,12 i dziś jestem w pracy to widzę,że transporty też chodzą zgodnie "z zegarem"(pocztowe określenie).Śledzenie jedno-transport drugie.Na poziome WERy-UP chodzi normalnie. I jest tak nawet w większość świątecznych dni-wiem to niestety z doświadczenia,bo moi koledzy wtedy pracują i na "soczek" czasu brak....
Widzę,że bardzo nie lubisz PP i od razu zakładasz najgorsze......