o roślinkach...
Mi to jest w zasadzie obojętne. Jak zależy mi na sprzedaży to daje oryginalne fotki i tyle.
Bardziej od zdjęć np producentów denerwują mnie fotki zapożyczone od osób prywatnych.
A najlepsze są aukcje roślin/nasion gdzie są zaprezentowane super rośliny, warte na ebayu po 500-5000 euro od sztuki ... tylko, że te nasiona mają się słabo do prezentowanych form na foto, a dokładniej nie są do uzyskania No chyba, że mamy fragment materiału matecznego, który chcemy rozmnożyć wegetatywnie lub poprzez szczepienie.
Zresztą kieł-kowalność nasion z allegro jest słaba i lepiej, a zarazem taniej jest zamówić coś od zagranicznych hodowców
Specjalnie dla swiatełek.pl mój świetlny kaktus
Bardziej od zdjęć np producentów denerwują mnie fotki zapożyczone od osób prywatnych.
A najlepsze są aukcje roślin/nasion gdzie są zaprezentowane super rośliny, warte na ebayu po 500-5000 euro od sztuki ... tylko, że te nasiona mają się słabo do prezentowanych form na foto, a dokładniej nie są do uzyskania No chyba, że mamy fragment materiału matecznego, który chcemy rozmnożyć wegetatywnie lub poprzez szczepienie.
Zresztą kieł-kowalność nasion z allegro jest słaba i lepiej, a zarazem taniej jest zamówić coś od zagranicznych hodowców
Specjalnie dla swiatełek.pl mój świetlny kaktus
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
karlosboy
Mam dostęp przez uczelnię - a właściwie do dostawców dla uczelni (muszę jeszcze pogadać z wykładowca na ten temat).
Same stymulatory wzrostu dla zwykłego człowieka mogą być w zasadzie nie do użycia - hormony dawkuje się w ilościach rzędu kilku piko-litrów... Poza tym jak pewnie wiesz wiele roślin ozdobnych to mutanty i jedyną droga do namnożenia lub odchowania z nasiona to in-vitro - w domu raczej niemożliwe do przeprowadzenia - trzeba mieć kamerę do sterylnej pracy.
Chyba że przez "stymulatory wzrostu" rozumiesz gotowe komercyjne mieszanki - do czegoś takiego to taki dostęp jak każdy - net
Mam dostęp przez uczelnię - a właściwie do dostawców dla uczelni (muszę jeszcze pogadać z wykładowca na ten temat).
Same stymulatory wzrostu dla zwykłego człowieka mogą być w zasadzie nie do użycia - hormony dawkuje się w ilościach rzędu kilku piko-litrów... Poza tym jak pewnie wiesz wiele roślin ozdobnych to mutanty i jedyną droga do namnożenia lub odchowania z nasiona to in-vitro - w domu raczej niemożliwe do przeprowadzenia - trzeba mieć kamerę do sterylnej pracy.
Chyba że przez "stymulatory wzrostu" rozumiesz gotowe komercyjne mieszanki - do czegoś takiego to taki dostęp jak każdy - net
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
PS nie PS - co nie oznacza, że nie ma świecących roślin ozdobnych
http://cmos.missouri.org/2003Dec14.htm
nawet ostatnio sporo się tego narobiło
http://cmos.missouri.org/2003Dec14.htm
nawet ostatnio sporo się tego narobiło
DNF, ale zawsze można się jeszcze pobawić światłem
http://www.flickr.com/photos/yellowclou ... otostream/
pegasus_sis, Jak będziesz w posiadaniu takiej rośliny to daj znać, bo mnie osobiście takie publikacje nie przekonują
http://www.flickr.com/photos/yellowclou ... otostream/
pegasus_sis, Jak będziesz w posiadaniu takiej rośliny to daj znać, bo mnie osobiście takie publikacje nie przekonują