Strona 1 z 1

Wybór czołówki na prezent.

: niedziela 03 paź 2010, 21:19
autor: FELEK
Witam wszystkich. Ponieważ zbliżają się urodziny mojego taty chciałem na prezent kupić mu czołówkę (również dlatego, by nie podbierał ciągle mojej :grin: . Nie dysponuję na razie zbyt dużym budżetem wiec chciałem wybrać coś z DX. Zastanawiam się nad trzema modelami i nie wiem który wybrać:
- http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.37102
- http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.39912
- http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.44506 .
Ma to być czołówka do prac domowych a także na działkę i do majsterkowania przy samochodzie. Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam

: niedziela 03 paź 2010, 22:23
autor: Calineczka
FELEK, ad. 37102 to całkiem przyzwoita. Akkusy od razu mozesz wywalić, nic nie warte. Ładowarki nie sprawdzałem, czołówki gruntownie nie testowałem ale dośc przyzwoicie zrobiona.

ad. 44506 jest back ordered.Poza tym mam mieszane uczucia, gdzieś chyba o niej pisałem.Bywa, że trzeba popoprawiać...no i zasilanie AAA

: niedziela 03 paź 2010, 22:46
autor: Ragrastin
Hej też ostatnio znajomy sobie kupował coś z DX i wybrał
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.44506
Polecałbym ją ze względu na dobrą diodę (niestety z chłodzeniem i odcieniem jest już kiepsko) i zasilanie z AAA bardzo nie gryzie - całkiem przyzwoicie chodzi na bateriach za złotówkę z Ikea a dzięki takiemu zasilaniu jest lekka i poręczna, dodatkowo przy zwykłych pracach domowych nie będzie problemu ze zbyt szybkim wyładowywaniem się gdyż podejrzewam iż będzie używana sporadycznie! Konstrukcja także jest niczego sobie.
W drugiej kolejności polecałbym
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.39912
Za taką cenę całkiem przyzwoita - osobiście nie "macałem" ale może okazać się bardzo dobrą czołówką!
Zastanów się także czy opłaca Ci się sprowadzać czoło i czy nie lepiej zapolować na jakiegoś taniego Mactronica - odpowiadają one przedstawionym przez Ciebie latarką pod względem osiągów!
W przeciwności do Calineczki odradzałbym 37102 bo jest to konstrukcja mieszana zwykłe ledy + powerled osobiście nigdy nie przemawiały do mnie takie konstrukcje - zwykłe diody do niczego się nie nadają - wcale nie są oszczędne a ich odcień najczęściej jest paskudnie trupio-blady więc po co płacić za coś z czego pewnie nie będziesz korzystał?

: niedziela 03 paź 2010, 22:47
autor: Pyra
Witam
Odnośnie SKU-39912 tu masz recenzję, a tu opis modyfikacji. Jeśli wystarczy Ci prosta przeróbka, to podmiana LEDów UV na białe, już daje fajny efekt.
Ogólnie to całkiem nieźle się sprawdza, mam tylko obawy o jej wodoszczelność.

Pozdrawiam

: niedziela 03 paź 2010, 23:58
autor: Calineczka
Ragrastin pisze:zwykłe ledy + powerled osobiście nigdy nie przemawiały do mnie takie konstrukcje - zwykłe diody do niczego się nie nadają - wcale nie są oszczędne
no z tą oszczędnością to można popolemizować. Osobiście mam czołówkę z 5cio mm ledami i jak najbardziej ich używam. Co kto lubi, ale żeby zaraz je skazywać to małe nieporozumienie. Przy jednej 5mm diodzie zasilanej nawet kilkoma mA można coś zrobić. Śmiem nawet twierdzić, że do majsterkowania przy samochodzie dobrze świecące i zazwyczaj bardziej rozproszone 5mm są lepsze od power leda w reflektorze gładkim, i to w czołówce...

: poniedziałek 04 paź 2010, 11:11
autor: FELEK
Dziękuję za wszystkie podpowiedzi i rady. Jeszcze znalazłem coś takiego firmy Mactronic: http://allegro.pl/latarka-czolowa-mactr ... 25760.html tylko trochę martwi mnie to zasilanie 3AAA. Paski w tej czołówce są parciane czy to po prostu gumki ??? No i nadal myślę nad http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.37102 jakoś tak porządnie wygląda.

: poniedziałek 04 paź 2010, 13:32
autor: Ragrastin
To są gumki, nie wiem jak to u innych wygląda ale ja chodzę po jaskiniach dość często i prawie zawsze mam na głowie coś na AAA i całkiem dobrze się to sprawdza w relacji długość działania/ciężar i ilość zajmowanego miejsca. No ale przy "normalnym" użytkowaniu to na pewno AA byłyby lepsze.
Co do zwykłych ledów to mnie najbardziej "boli" ich standardowy odcień...

: poniedziałek 04 paź 2010, 15:09
autor: darks86
A zastanawiałeś się, czy do prac domowych/przy samochodzie potrzebna jest ojcu czołówka z osobnym zasobnikiem na baterię ? O ile łazików skałkowych, zaawansowanych outdoorowców itp. takie coś jest jak najbardziej uzasadnione, to w przypadku zwyczajnego użytkowania nie widzę sensu. Sam naprawiam swoje auto korzystając z kanału w garażu i nie wyobrażam sobie świecić na jakiś element mocą 80-100 lumenów. Jeśli to ja miałbym zostać obdarowany, to życzyłbym sobie czołówkę jak najmniejszą (coby nie stuknąć lub nie zahaczyć o coś pod autem), z 2-3 trybami świecenia: 5/20/40 lumenów. Względnie jakieś strobo, coby przypiąć gdzieś lampkę aby być widocznym. Są Energizery, Mactronici, Petzle - wszystko w całkiem znośnych cenach.

PS> Rozumiem, że czołówka na działkę też drobnych prac ? Jakoś sobie nie wyobrażam ubierać czołówki, aby zaświecić przed dom sprawdzając co mi hałasuje przy furtce :)