Strona 1 z 3
Lutowanie 12 x XP-G
: poniedziałek 20 wrz 2010, 14:24
autor: xsherlock
Witam,
Zaznaczam ze w temacie lutowania jestem raczej amatorem.
Czy macie jakies pomysły jak w domu polutować na MCPCB 12 ledów xpg.
Płytkę własnie odebrałem od firmy która mi ja wykonała i nie do końca wiem jak sie do tego zabrać.
Czym pokryć solder pady? jest jakaś pasta lutownicza do tego by przykleić te ledy na miejsce przed lutowaniem?
Lutować wszystkie na raz czy pojedyńczo?
Dziekuje z góry jakieś rady!
Mam małą 40W lutownice Wellera i taką kobyłe 500W do rynien z przed 30 lat. do tego
piekarnik z bardzo dokładną regulacją tempreatury w zakresie 0-290 co 1 stopień.
Może tak by się to dało zrobić.
Maciej
: poniedziałek 20 wrz 2010, 14:34
autor: leszekw
Witam
Najlepiej wszystkie na raz na starym żelazku. Musisz tylko eksperymentalnie dobrać temperaturę w zależności, jaki będziesz używał topnik i cynę
: poniedziałek 20 wrz 2010, 14:57
autor: Volt
Najpierw popróbuj może lutowanie pojedynczych diod na MCPCB, żebyś wiedział jak mniej więcej wygląda ten proces, bo jeśli to będzie twoja pierwsza tego typu operacja to może być ciężko, a bez hot-aira trudno potem będzie poprawić jakieś ewentualne błędy
: poniedziałek 20 wrz 2010, 15:07
autor: midi
Tylko i wyłącznie pasta, na nią kładziesz diody, lekko dociskasz ( możesz to zrobić dociskając soczewkę tylko nie za mocno, XP-G spokojnie znoszą takie zabiegi ) pamiętaj o odpowiedniej polaryzacji, samo nakładanie pasty nie musi być bardzo precyzyjne, nałóż jej nie za dużo i nie obawiaj się że połączenia elektryczne diody dostaną zwarć. Nadmiar pasty po roztopieniu wypłynie spod diody, utworzą się takie małe kuleczki cyny które po ostygnięciu łatwo usuniesz. Jeżeli pasta jest za twarda do nakładania wystarczy ją troszkę podgrzać, jeżeli nakładasz ją strzykawką to weź troszkę miedzianego drutu np z jakiegoś trafo, owiń nim strzykawkę i podłącz pod zasilacz labo, ustaw taki prąd by drut się zaczął nagrzewać, po chwili pasta powinna być znacznie bardziej plastyczna i czepliwa
. Jak masz już wszystkie diody poukładane na swoich miejscach włączasz żelazko i ustawiasz na max, gdy żelazko się nagrzeje kładziesz MCPCB na żelazko ( wcześniej je jakoś zamocuj, ewentualnie połóż je na kolanach oczywiście stopą do góry
) w momencie gdy pasta zacznie się topić poczekaj 2-3s i zdejmij MCPCB z żelazka, odłóż je do wystygnięcia. Według mnie nie powinno się szybko wystudzać diod po lutowaniu, może to spowodować szybkie kurczenie się materiałów i w efekcie uszkodzić diodę, Edek lutuje ich sporo i jak do tej pory żadna nie uległa uszkodzeniu więc nie masz się co obawiać, XP-G są na prawdę odporne.
Pozdrawiam.
: poniedziałek 20 wrz 2010, 15:30
autor: kuń
Ja używam do lutowania "pasty" z boraksu- oczywiscie jako topnika a nie lutu.
odrazu zaznaczam ze ja lutuje lutami srebrnymi ( temperatury znacznie powyżej 600 stopni ) i nie jest to lutowanie lutownicą alektroniki ale stwierdziłęm ze może te wiadomości sie komuś przydadzą.
Woda plus boraks w takich ilościach żeby boraks byl mokry ale nie zalany zupełnie wodą, i tą papkę dodatkowo można jeszcze rozetrzeć na drobno choćy na zwykłej łyżeczcze za pomocą drógiej łyżeczki, boraks jest wtedy drobniejszy i łatwiej sie układa.
Nie pamiętam w jakiej tamperaturze boraks puchnie ale chyba da sie to miejscowo uzyskać lutownicą. Minusem boraksu jest to że puchnie-jak popkorn - ale za chwilę pianka w jaką przeminiła sie mieszanina wodno boraksowa - oklapnie, znika i zamienia sie w ciemnawą kalistą...jakby żywice.
Minusem jest własnie puchniecie boraksu bo potrafi porozsuwać nawet dosyć cieżkie elementy lutowane jesli sie ich nie umocuje.
Plusem boraksu jest to że po spuchnieciu i oklapnieciu jest bardzo kleisty, i sam z siebe trzyma elementy nie pozwalając im sie łatwo przesuwać-w porówaniu do lutówki i innych past / wód lutowniczych jakie miałem w pracowni.
Jeszcze jeden plus- boraks czyści znacznie, znacznie lepiej niż jakakolwiek znana mi lutówka....jeszcze żadne połaczenie mi sie nie posypało bo lut z boraksem nie dały rady a z lutówkami było tak wiele razy.
Znajomy kiedy lutował bardzo drobne elementy brał boraks rozcierał z wodą ,prażył na lyżeczcze nad gazem i kiedy spuchło i oklapło zamieniając sie w takie 'szkliwo" nakładał to szkliwo w miejscach lutowania za pomocą igły podgrzewanej nad świeczką itp, jak trzeba to podgrzewał troche łyżeczke z boraksem i działało doskonale, drobne elementy nie przesywały sie bo boraks już był zamieniony na tą kleistą mase i sam z siebie trzymał elemnty na miejscu a powierzchnie czysci znakomicie.
Jest równierz sposób na rozlawający sie nie tam gdzie chcemy lut, nazywa sie to czerwona ochra , czerony drobny pył zmieszany z wodą na papke i taką pastą smaruje sie miejsca gdzie nie powinin dotrzeć lut, działa doskolane.
Zaznaczam ze ja tego kwasu urzywam przy lutowaniu metali i nie ma problemu żeby po lutowaniu włożyć cały przedmiot do kwasu żeby pozbyć sie boraksu itp, a elektroniką chyba by to nie przeszo
Jak ktoś chce na próbę troche boraksu ( mam wersje laboratoryjną -czystą ) i troche ochry to moge wysłać.
: poniedziałek 20 wrz 2010, 16:10
autor: xsherlock
midi pisze:Tylko i wyłącznie pasta
Dzięki za info,
Jaka Pasta? nazwa - marka?
Maciej
: poniedziałek 20 wrz 2010, 18:30
autor: Bocian
Koki to ponoć lider wśród past niestety dosyć drogi:
http://allegro.pl/koki-najlepsza-pasta- ... 93398.html
Używam jej i mogę śmiało polecić. Z innymi tańszymi nie eksperymentowałem.
: poniedziałek 20 wrz 2010, 20:36
autor: Volt
: poniedziałek 20 wrz 2010, 21:50
autor: swietlik
xsherlock pisze:
Jaka Pasta? nazwa - marka?
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.4711 całkiem dobrze się sprawuje, przynajmniej ja jej używam bez jakichkolwiek problemów.
: czwartek 23 wrz 2010, 09:02
autor: Dar.El
Witam
Korzystając z rad kolegów, polutowałem XP-G do mojego MCPCB który był przeznaczony do innych LED: MX6 i CLN6A. Na XP-G uzyskałem 600 lumenów przy 800mA i teraz to jest jasno.
: piątek 24 wrz 2010, 13:01
autor: xsherlock
Ja też musze podziękować , operacja się udała pacjent żyje.
: piątek 24 wrz 2010, 15:09
autor: DNF
To jest zwykły laminat czy tylko źle widzę?!
: piątek 24 wrz 2010, 16:53
autor: xsherlock
Nie, to aluminium 1.5 mm do tego bedzie duzi radiator
Maciej
: piątek 24 wrz 2010, 22:14
autor: swietlik
Jaka grubość dielektryka? Jaki materiał? Fabryczny czy klejony? Jeśli klejony, jakim klejem?
: sobota 25 wrz 2010, 07:58
autor: xsherlock
swietlik pisze:Jaka grubość dielektryka? Jaki materiał? Fabryczny czy klejony? Jeśli klejony, jakim klejem?
Nie wiem, ale to jest materiał fabryczny, całą plytkę zamówiłem w faldruk'u i jakąś specyfikacje pewnie mi podeślą.
Miedź ma za to 70 um i naprawde czuć pod palcem ze jest gruba.
Maciej