www.swiatelka.pl

Ale czołówki na głowie możecie używać tylko w terenie- na drodze/chodniku/ścieżce rowerowej już nie można tego używać...
Ja wole mieć mocne i szeroko świecące światełko na kierownicy i ew. coś średnio skupionego na głowie, ale musi być pewnie zamocowane na kasku

Niby dla czego nie można?

Cvbge pisze:Niby dla czego nie można?

Bo wszystkie światła muszą spełniać warunki dopuszczenia do ruchu, a te mówią że światło białe przednie nie może się znajdować wyżej niż... a jes już taka informacja na forum i jest w przyklejonych tematach w tym dziale.

Pozdrawiam

wyżej niż 1.5m

Więc po pierwsze to tak jak z z migającym przednim - efekty widać na drogach.
Więc po drugie czy to jest tak, że każde światło musi być poniżej 1.5 metra, czy tylko to wymagane przepisami?
Więc po trzecie może ja kurdupel jestem... albo na poziomce jeżdżę?

Liro pisze:E tam nie nadaje się. Czołówka ma potężną zaletę że świeci tam gdzie odwracasz głowę. I na rowerze to się przydaje, szczególnie na zakrętach. Wolę x lumenów na głowie niż xx na kierownicy
Wiele lampek rowerowych znanych producentów (z wszelkimi homologacjami i innymi homogenizacjami) świeci tak wąsko że strach na tym jechać
Natomiast co do migania to wkurza i tyle, niekoniecznie na rowerze. Np. włączam czołówkę, wsuwam się pod terenówkę, zaczynam kręcić kluczem a tu zaczyna to to migać... dostaję kluczem po głowie... Dla konstruktorów podpowiem, 2 krótkie mignięcia są tak samo zauważalne jak 4 długie w myo-xp

Jaki problem zmienić baterie jak już woła o papu? Mnie to jakoś nigdy nie przeszkadzało a chodzę z nią około rok...
Nadają się ale te pow 1000lm

Cvbge poczytaj http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=2731
pewne sprawy nie podlegają dyskusji

Jak najbardziej można - tylko w prawie to się nazywa "interpretacja" o ile się nie mylę

A jedna interpretacja jest taka, że nie jestem rowerem więc tamte przepisy nie dotyczą czołówki na moim czole. I to mi się wydaje dość logiczne

Z czego wynika oczywiście, że czołówka nie jest wymaganym światłem w rozumieniu przepisów, więc trzeba mieć drugie - przepisowe. Ale nie zabrania używania czołówki jako takiej!


A w ogóle to byłbym wdzięczy za przeniesienie postów dotyczących tego czy czołówki są legalne czy nie do innego wątku. Są nie na temat.

przepisy mówią o poruszaniu się rowerem czy innym xxxŚladem- prawda ? a czy masz światło przyspawane do pojazdu czy masz je na sobie-tego nie mówią- liczy się jakie światło masz i jakie powinieneś/możesz mieć i jak je używasz...
Zresztą szacun dla ciebie jeśli mając czołówkę (mocną) na głowie i zechcesz pogadać z kumplem jadącym obok, odruchowo często patrzy się na tą osobę- co usłyszysz ?
Są i terenówki z n-halogenami- czy używają ich na drodze, albo czy jadąc samochodem możesz sobie machać w oknie np HIDem albo czymś innym mocnym jak chcesz ?
czytaj przypis Dominika
ps
rano się posprząta wątek

Jestem pewien, że takich dyskusji w sieci jest setki jeśli nie tysiące, więc nie będę się zagłębiał. W sumie to co robimy to właśnie interpretacja przepisów. Ty je rozumiesz tak, ja tak a policjant jeszcze inaczej. Rozstrzygnąć może tylko sąd, a i tak pewnie co sąd to inne rozstrzygnięcie. W każdym razie nie sądzę, żeby policja się czepiała jakbyś używał czołówki, czy to jako jedynego, czy pomocniczego światła. Ja bym w każdym razie mandatu za drugie światło nie przyjął (jakby mandat był za brak światła, to bym się zastanawiał).

To tyle w kwestii formalnej.

A jeśli chodzi o wygodę użycia, to inna sprawa. Jak jest w praktyce to nie wiem. Raz jechałem z czołówką i zwracałem uwagę, żeby nie świecić na ludzi. Pewnie zależy też jak jest czołówka ustawiona. (Czołówkę mam słabą - 60lm OIDP.)

Poza tym sądzę, że silna lampka na kierownicy też oślepia, a jak ktoś jedzie z naprzeciwka to nie da się ją skierować na bok, trzeba zmniejszyć siłę. Tylko trzeba o tym pamiętać, podobnie jak przy czołówce.