pegasus_sis pisze:Nie ma co patrzeć na markę - trzeba obmacać obydwie sztuki, porównać jak świecą na ścianę ... Albo bierz które ładniejsze - to nie jest gniot no-name albo badziew TYC (de facto tańsza marka DEPO)
Kolego, nie wiem skąd masz takie czarodziejskie informacje, ale jesteś w dużym błędzie. Firma DEPO nie jest żadną marką. Depo perfidnie podrabia lampy In.Pro, Hella i inne. DEPO obecnie należy do najgorszych jakościowo lamp. W domu mam lampy DEPO / FK Automotive (tak naprawdę nie wiadomo co kto robił dla kogo - info na opakowaniu się wykluczają). Lampy przeznaczone do golfa 3 - Angel Eyes, wykonane w technice FF, nie oświetlą pobocza, oświetlona droga ma ciemne plamy i inne "dziury". Światła długie natomiast są jeszcze gorsze, zamiast "dawać" daleko do przodu, świecą na boki nie doświetlając w ogóle drogi przed autem. Długie i krótkie światła na żarówkę H7, reflektory straciły już część warstwy odblaskowej, mimo że żarówka dostaje ledwo 12 V zamiast nominalnych 13,2. Wspomniana warstwa po prostu odpada i się łuszczy. Żarówki to Philips Standard. Reflektory notorycznie parują, mimo zapewnienia drożności kanału odpowietrzającego.
Co do TYC - kolega znów pisze nieprawdę. Obecnie posiadam reflektory TYC, zamienniki HELLA PROJECTOR do golfa 3 i są one identyczne, nie odbiegające jakością od oryginalnych, używają nawet identycznych klejów. Potwierdziło to wiele osób jak i również ja, porównując z kolegą który mnie namówił na takowe reflektory. Dodatkowo ojciec miał mus i wymienił oryginalne reflektory starego typu na nowe TYC i jest zachwycony. Reflektory nie odbiegają jakością ani wykonaniem od oryginałów. Posiadają wszystkie gumowe uszczelki, nie mają zadziorów, posiadają membrany "oddychające" jak i również porządne gwinty do zakładania kopułek pod którymi siedzi żarówka. Co ważne, miejsce na żarówkę jest wykonane z blachy a nie jak w DEPO - plastikowy cokół + drut sprężynujący i to w ramach oszczędności tylko jeden, co powoduje że żarówka krzywo siedzi bo jest tylko naciskana z jednej strony. TYC jako jedyny dokłada do swoich zestawów śruby do manualnej regulacji reflektorów, smar "kontakt" celem zabezpieczenia styków, nakładki gumowe na silniki, przejściówki jeśli występowały reflektory w jednym modelu auta z różnymi gniazdami. Depo dołoży co najwyżej żarówki H1 fatalnej jakości.
Polecam również oszukać informacji o halogenach DEPO, w których żarówki H3 mogły świecić maksymalnie kilka minut, potem po prostu wypadały z wytopionego gniazda.
Świetlik - też nie do końca prawda co piszesz o kopułce przeciwolśnieniowej - kopułka ma za zadanie eliminować światło wydostające się z przodu żarówki, nigdzie go nie kieruje. Kopułki wbrew temu co piszesz występują w reflektorach FF ( z gładkim szkłem) jak i w reflektorach z soczewkami na kloszu-patrz Golf 3 i reflektor na żarówkę H4. Zdarza się też że są lub ich nie ma w takich samych samych reflektorach - patrz Golf 3. Stosowane są głównie w reflektorach z żarówkami H7/H4 które i tak mają naniesioną warstwę farby na kopułce żarówki i najczęściej pełnią rolę ozdobną, osłaniają czarną kopułkę żaróki, tak aby czarny kolor nie był widoczny w lustrze.
Co do samych reflektorów. Od ponad roku szukałem reflektora który by spełniał podstawowe zadanie i był trwały. Miałem okazję przetestować sporo żarówek, reflektorów i moje typy wyglądają tak:
Najlepsze jakościowo - oryginalne reflektory Hella i zamienniki TYC
Całkiem dobre - In.Pro, choć nieco za drogie
Sonar - kompromis ceny do jakości, trzeba potrafić je ustawić bo posiadają 3 śruby regulacyjne, wiele osób ustawia je tak że świecą w ziemię i narzeka że nie oświetlają drogi. Korzystałem z nich ponad rok czasu i zero zgrzytów czy niedogodności.
Najgorsze - DEPO / FK. Z depo posiadam wspomniane reflektory, blendy (zaślepki) koło kierunkowskazów, kierunkowskazy i kratki wlotu powietrza w zderzaku. O reflektorach już pisałem, blendy nie trzymają się niczego i nie pasują - są za duże. Kierunkowskazy są nieszczelne, nie posiadają uszczelek i co dziwne...odbłyśnika wewnątrz brak. Kratki w zderzaku trzeba było nawiercać bo nie łapią się zatrzaskami i ciągle je gubiłem. Chętnie bym kupił oryginalne ale są już niedostępne.
Co do żarówek - warte uwagi Tungsram +90% - świecą wyraźnie jaśniej niż standardowe. Żarówki o chłodniejszym świetle - Tungsram BLUish - odpowiednim Osram Cool Blue / Blue Vision w dużo niższej cenie. Najgorsze - wszsytko co no-name a już tragedia to żarówki z niebieską bańką z marketu.
Kompromis to Philips +30% lub Philips Standard, jednak za 2 sztuki philipsa standard zapłacimy ok 25 zł, a za 2 sztuki Tungsrama +90% ok 20 zł (model H1).
Jeśli bym miał kupić do auta reflektory, zakupił bym oryginalne i nowe, do tego zamontował przekaźniki żarówek i porządne żarówki - moje wskazanie na +90%. Aby żarówek nie wypalać niepotrzebnie, zaopatrzył bym się w światła dzienne i miał wypalanie żarówek z głowy.
Dodatkowo kolego, zanim poczynisz jakiekolwiek naprawy, należy zacząć od podstaw. Pierwsze to pomiar napięcia na żarówce - nominalne to 13,2 V, każde niższe powoduje że żarówka świeci słabiej. Przy napięciu ok 11 V wydajność żarówki spada o około 30 - 40 % a ona sama świeci na pomarańczowo.
Kolejna sprawa to soczewka - należy rozebrać reflektor i obejrzeć lustro soczewki. Soczewki mają wadę - łatwo ulegają wypaleniu. Bańka żarówki w reflektorze soczewkowym jest dużo bliżej lustra co prowadzi do szybkiego matowienia. Producenci dodatkowo oszczędzają i nanoszą lustro na plastik, niby temperaturo odporny, ale mimo wszystko jest on na tyle blisko żarówki która osiąga ponad 200 st, że po kilku latach jazdy, zazwyczaj lustra nie ma w ogóle nad żarówką, a to ono bierze udział w odbijaniu światła bo na dole mamy przesłonę, przykładowo:
Jeśli stwierdzisz takie coś u siebie, czeka cie albo wymiana lustra albo jego regeneracja o ile nie jest krzywe itp. Koszt ok 50 zł sztuka.
Następnie zastanów się nad żarówkami. Ojciec pewien czas używał żarówek Li-Tech z targu - 2 sztuki H4 po 10 zł. Skutek ? Żarówki zamiast 55W w standadzie pobierały 89 W a świeciły bardzo słabo, efekt - pomarszczone i dosłownie spływające lustro w reflektorze.
Resumując Depo odradzam, za dużo nerwów miałem z tą firmą. Fakt, ładnie wyglądają ale nie świecą w ogóle. Zanim wydasz kasę, sprawdź to co masz, wyczyść środek z kurzu itp i zastosuj się do moich wskazówek. Robiłem już ludziom reflektory i każdy był zadowolony.