Kolejna lampka rowerowa na XPG R5
: niedziela 01 sie 2010, 14:25
Chciałbym pokazać mój pomysł na lampkę rowerową na diodzie XP-G R5. Co prawda projekt nie został jeszcze ukończony, ale może ktoś skorzysta z moich doświadczeń.
Na razie wykonałem funkcjonujący prototyp, który wygląda tak:
Do wykonania obudowy użyłem rurki aluminiowej o średnicy zewn. 25 mm zakupionej w markecie budowlanym i pręta aluminiowego o takiej samej średnicy.
Kawałek pręta o długości 4 cm posłużył jako radiator. W celu połączenia z rurką pręt na długości 1 cm został dopasowany do jej średnicy wewnętrznej.
Średnica wew. rurki wynosi ok. 22 mm, a więc niemal idealnie mieści się w niej soczewka do XP-G – aby zapewnić szczelność zastosowałem dwie warstwy taśmy izolacyjnej.
Z kolei MPCB diody pasuje jak ulał na radiator
Wszystko wchodzi na styk i się trzyma, aczkolwiek mam zamiar przykręcić rurkę do radiatora małą śrubką.
Długość radiatora wynosi 40 mm, a odcinka rurki stanowiącego obudowę soczewski - 28mm
Całkowita długość lampki wynosi 58 mm.
Nie obyło się jednak bez problemów. Tokarz dopasował średnicę pręta do rurki z dokładnością do dziesiątych części milimetra, ale okazało się, że rurka wewnątrz nie jest idealnie okrągła i po wykonaniu próby połączenia obu elementów nie dało się ich rozłączyć. Dopiero interwencja tokarza pomogła, ale rurki nie dało się uratować. Na szczęście miałem jeszcze spory odcinek i było z czego dociąć następne kawałki.
Konstrukcja ta ma jednak dość poważną wadę –problem z uszczelnieniem wyprowadzenia kabelków zasilających, no i estetycznie nie wygląda to najlepiej.
Dlatego powstała druga wersja obudowy składająca się z trzech, a właściwie czterech elementów.
Radiator został z drugiej strony, również na odcinku 1 cm, dopasowany do średnicy wew. rurki, której kawałek o długości 20 mm umożliwia zastosowanie korka zabezpieczającego.
Długość lampki zwiększyła się do 73 mm.
Porównanie obu lampek
Koszty:
Rurka 1 m – 20 zł
Pręt 70 cm - 20 zł
Tokarz 50 zł razem za obie wersje z poprawkami (mam kompletne obudowy na 4 lampki plus ta jedna w wersji pierwszej)
Niestety lampka nie jest używana ze względu na brak zasobnika na akumulatorki, dlatego nie mam beamshot-ów. Testowałem ją w domu na zasilaczu 12V do dysków zewnętrznych, ale niestety po jakichś 2 h świecenia nie wytrzymał obciążenia, chociaż sygnowany jest na 2A. W diodę szło 1, 07 A. Driver to R105.
Do tej obudowy zmieści się również moduł 3xXP-G. I przyznam, że kusi mnie ten wariant. Tylko obawiam się czy chłodzenie będzie wystarczające. Ale to da się poprawić.
Edit.
Wykonałem w końcu zasobnik. Konstrukcja bardzo prosta, zainspirowana, a właściwie skopiowana z http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p ... ght=#46346.
Wymaga jeszcze dopracowania (pomalowania), ale swoje zadanie spełnia.
Oto szczegóły:
Zasobnik został wykonany został z kawałka rurki PVC o średnicy zewn. 22mm zakupionej w OBI, do tego dokupiłem nasadki na nóżki do taboretów pasujące idealnie do tej rurki. Jako styki zastosowałem blaszki kontaktowe zakupione jakiś czas temu w Farnell-u (wspólne zamówienie z forum).
Niebieska wkładka służy do wyśrodkowania blaszki stykowej.
Koszt zasobnika był niewielki:
rurka 2m - niecałe 3 zł,
nasadki - ok. 5 zł za 4 szt.
blaszki kontaktowe wyszły mi po jakieś 2 zł za sztukę z przesyłkami (kupiłem więcej).
Jestem bardzo zadowolony z tego rozwiązania (podziękowania dla Pichu za pomysł).
Nasadki pasują tak ściśle, że po założeniu na rurkę trzymają się mocno, a po jakimś czasie trzeba użyć sporej siły, żeby je zdjąć. Jednak dla pewności w czasie jazdy zabezpieczałem je taśmą klejącą.
Zasobnik mocowałem do ramy roweru za pomocą plastikowych uchwytów, które przykręciłem w miejsce koszyka na bidon.
Niestety nie nacieszyłem się jazdą z moimi światełkami, bo pojawiły się problemy z driverem - po ok. 15 minutach przestał działać.
Na razie wykonałem funkcjonujący prototyp, który wygląda tak:
Do wykonania obudowy użyłem rurki aluminiowej o średnicy zewn. 25 mm zakupionej w markecie budowlanym i pręta aluminiowego o takiej samej średnicy.
Kawałek pręta o długości 4 cm posłużył jako radiator. W celu połączenia z rurką pręt na długości 1 cm został dopasowany do jej średnicy wewnętrznej.
Średnica wew. rurki wynosi ok. 22 mm, a więc niemal idealnie mieści się w niej soczewka do XP-G – aby zapewnić szczelność zastosowałem dwie warstwy taśmy izolacyjnej.
Z kolei MPCB diody pasuje jak ulał na radiator
Wszystko wchodzi na styk i się trzyma, aczkolwiek mam zamiar przykręcić rurkę do radiatora małą śrubką.
Długość radiatora wynosi 40 mm, a odcinka rurki stanowiącego obudowę soczewski - 28mm
Całkowita długość lampki wynosi 58 mm.
Nie obyło się jednak bez problemów. Tokarz dopasował średnicę pręta do rurki z dokładnością do dziesiątych części milimetra, ale okazało się, że rurka wewnątrz nie jest idealnie okrągła i po wykonaniu próby połączenia obu elementów nie dało się ich rozłączyć. Dopiero interwencja tokarza pomogła, ale rurki nie dało się uratować. Na szczęście miałem jeszcze spory odcinek i było z czego dociąć następne kawałki.
Konstrukcja ta ma jednak dość poważną wadę –problem z uszczelnieniem wyprowadzenia kabelków zasilających, no i estetycznie nie wygląda to najlepiej.
Dlatego powstała druga wersja obudowy składająca się z trzech, a właściwie czterech elementów.
Radiator został z drugiej strony, również na odcinku 1 cm, dopasowany do średnicy wew. rurki, której kawałek o długości 20 mm umożliwia zastosowanie korka zabezpieczającego.
Długość lampki zwiększyła się do 73 mm.
Porównanie obu lampek
Koszty:
Rurka 1 m – 20 zł
Pręt 70 cm - 20 zł
Tokarz 50 zł razem za obie wersje z poprawkami (mam kompletne obudowy na 4 lampki plus ta jedna w wersji pierwszej)
Niestety lampka nie jest używana ze względu na brak zasobnika na akumulatorki, dlatego nie mam beamshot-ów. Testowałem ją w domu na zasilaczu 12V do dysków zewnętrznych, ale niestety po jakichś 2 h świecenia nie wytrzymał obciążenia, chociaż sygnowany jest na 2A. W diodę szło 1, 07 A. Driver to R105.
Do tej obudowy zmieści się również moduł 3xXP-G. I przyznam, że kusi mnie ten wariant. Tylko obawiam się czy chłodzenie będzie wystarczające. Ale to da się poprawić.
Edit.
Wykonałem w końcu zasobnik. Konstrukcja bardzo prosta, zainspirowana, a właściwie skopiowana z http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p ... ght=#46346.
Wymaga jeszcze dopracowania (pomalowania), ale swoje zadanie spełnia.
Oto szczegóły:
Zasobnik został wykonany został z kawałka rurki PVC o średnicy zewn. 22mm zakupionej w OBI, do tego dokupiłem nasadki na nóżki do taboretów pasujące idealnie do tej rurki. Jako styki zastosowałem blaszki kontaktowe zakupione jakiś czas temu w Farnell-u (wspólne zamówienie z forum).
Niebieska wkładka służy do wyśrodkowania blaszki stykowej.
Koszt zasobnika był niewielki:
rurka 2m - niecałe 3 zł,
nasadki - ok. 5 zł za 4 szt.
blaszki kontaktowe wyszły mi po jakieś 2 zł za sztukę z przesyłkami (kupiłem więcej).
Jestem bardzo zadowolony z tego rozwiązania (podziękowania dla Pichu za pomysł).
Nasadki pasują tak ściśle, że po założeniu na rurkę trzymają się mocno, a po jakimś czasie trzeba użyć sporej siły, żeby je zdjąć. Jednak dla pewności w czasie jazdy zabezpieczałem je taśmą klejącą.
Zasobnik mocowałem do ramy roweru za pomocą plastikowych uchwytów, które przykręciłem w miejsce koszyka na bidon.
Niestety nie nacieszyłem się jazdą z moimi światełkami, bo pojawiły się problemy z driverem - po ok. 15 minutach przestał działać.