www.swiatelka.pl

...aktualnie wygrzewam jakaś diodkę crEE przyklejona Zalmanem do kawałka metalu, przyklejana była tygodnie temu.
Macając diodkę mam wrażenie, że star do którego jest przyklejona jest dużo gorętszy od metalu, do którego Zalmanem owego stara przykleiłem.
trochę mi to nie pasuje....
Jakie macie doświadczenia z Zalmanem?badaliście kiedyś jego przewodność cieplną w porównaniu do pasty silikonowej?

Ja używam Thermopox i jestem z niego bardzo zadowolony, w sumie jest to miedziany pył wymieszany z klejem epoxydowym. Minusy to to że przewodzi prąd i długo schnie mnie to jednak nie przeszkadza i potrafię sobie z tym poradzić. Klej po wyschnięciu jest twardy a nie gumiasty jak Zalman, po przyklejeniu diody do radiatora można go eksploatować natychmiast nawet jak klej nie wysechł, a wysoka temperatura przyspiesza jego wiązanie. Odprowadzenie ciepła jest wzorowe, w sumie ja zaobserwowałem że star diody przyklejony tym klejem do radiatora ma w sumie taką samą temperaturę co radiator do niego przyklejony a o Zalmanie tego powiedzieć nie mogę. Zalmana kupiłem jeden raz i mam pewne obawy do niego choć pewnie nie słuszne ale pewniej czuję się gdy zastosuje Termopox.

W 100% zgadzam sie z Midi nic dodac nic ując

Tylko jak sie nie ma diodki na star-ze to jest problem bo faktycznie klej bardzo dobrze przewodzi prad i robia sie zwarcia (przkonalem sie na wlasnej skorze)

Pozdrawiam.

Bardzo dziekuje Panowie, utwierdziliscie mnie w przekonaniu ze z tym Zalmanem nie do konca jest dobrze.Gdzie kupic tego Thermopoxa?

Calineczka, thermopox w stosowaniu jest felerny i trzyma "tak sobie", ale to moje osobiste odczucia - AA to rozsądna podstawa.

Ja już trochę Zalmana przerzuciłem opakowań i nie mogę złego słowa o tym kleju powiedzieć. On jest gumiasty i nawet kilka dni jak da się go dużo ale praktycznie w ciągu 10min mocno łączy slug z radiatorem. Z nim nie trzeba się pieścić i można cały star podgrzać lutownicą (przyciskając delikatnie czystą szmatką soczewkę diody do radiatora) i całe gluty robią się twarde jak kamień w minutę (skwierczy wtedy fajnie a cuchnie że konia by powaliło ). Dodatkowo stanowi izolator elektryczny co jest bardzo pożądane klejąc gołe emiterki. Co do thermopox'a to miałem też i ten klej ale nie miałem do niego cierpliwości Schnąć i dwie doby potrafi i nigdy za cholerę nie idzie idealnie dobrać proporcji składników (tego "utwardzacza" jest śmiesznie mało). Wiem że ma ponoć lepsze parametry przewodzenia od Zalmana ale zawiera miedz i co ciekawe z tego co pamiętam na początku klejenia jak odpalałem chłodzoną diodę było OK (nie przewodził) po minucie jednak diodka zgasła bo zrobił zwarcie (pod wpływem rosnącej temperatury)

Bocian Masz Racje ze na poczatku zwarcia nie ma a jak klej podeschnie to robi sie zwarcie

Sprawdzalem to nawet miernikiem odrazu po zmieszaniu nie ma nic ale jak podsusze suszarka to robi sie zwarcie.

Thermopox nie schnie tak strasznie ja go suszylem dobra suszarka przez 15 minut i wszystko bylo cacy, co do mieszania to zawsze najlepiej mieszac calosc (wiem nie zawsze jset potrzeba tyle kleju ale wtedy nie mamy problemu z proporcjami)

Thermopox po dobrym zmieszaniu i jak dobrze wyschnie jest trudno diodke oderwac, jedynie zauwazylem takie cos ze rozgrzana lutownica z ostrym grotemm mozemy cos wskurac odrywajac kawałek po kawałku.

Ja i tak bede uzywal thermopoxa bo jak nigdzie nie zapaskudzimy to moim zdaniem jest lepszy do klejenia starow.
Oczywiscie takie jest moje zdanie i kazdy moze miec inne
Pozdrawiam

W sumie to jak doda się troszkę więcej utwardzacza to po 20 minutach klej jest mocno ścięty, ja robię tak że dodatkowo po 20 minutach rozrabiam poxypol i smaruję do o koła stara tak by przykleił krawędź stara do radiatora potem ładnie palcem jeszcze do o koła zbieram nadmiar kleju co tworzy szklisty pierścień w okół stara a i za 10 minut wszystko ładnie się trzyma i nie ma obawy żeby przypadkowo oderwać diodę, to taki mały trik .

Ja zamaist poxipola robilem to wlasnie thermopox-em i zawsze jest dobrze namydlic palec (jakis ludwik / mydlo) naprawde pomaga.
Wtedy klej nie lepi sie do palca i mozna ładnie wymodelowac i wygladzic wszystkie nie rownosci i krawedzie tylko trzeba uwazac zeby nie przesadzic i nie pokleic miejsc gdzie sa lutowane kabelki (zwarcie)

Dzieki Panowie za dokladne opisy
Dominiku, co to jest owe AA-nie chodzi chyba o rozmiar baterii?

Arctic Alumina !

http://www.arcticsilver.com/arctic_alum ... hesive.htm

hmm- chyba Dominik mnie przekonał- klejenie na extra klej a potem jeszcze poxipol to nie tak coś.
Ma dobrze ciepło odprowadzać i trzymać, ale to pierwsze w sumie ważniejsze

Dominik pisze:Arctic Alumina !

http://www.arcticsilver.com/arctic_alum ... hesive.htm

|Klej kosztuje 22zl (AA) to duzo nie odbiega cena od zalmanka
Thermopox 10zl

A jak trzyma AA ? Mozesz Dominik-ku powiedziec cos wiecej?
Jak wyglada proces scheniecia?
Mozna diode odrazu wlaczyc zeby przyspieszyc Zastygniecie?
Czy to tylko taka pasta przewodzaca a jak chcemyh zeby mocno trzymalo to musimy podkleic poxipolem?

Edit Bocian wyprzedzil mojego poprzedniego Edita

Jak ktoś jest maniak i robi chłodzenie na czymś lepszym od alu (miedz, powierzchnie posrebrzane) to używa czegoś takiego:
http://www.allegro.pl/item325875535__co ... iecie.html
Tylko minus że to pasta nie klei

Jaki "TAKI" Normalny klej thermo epoxy, Zallman kosztuje 19 pln a AA 22 pln - żadna różnica gdy składasz do kupy projekt o wartości całkowitej kilkuset pln na przykład.