www.swiatelka.pl

Krótkie porównanie trzech rowerowych lampek tylnych.
Jak w temacie bohaterami są: Sigma Hiro (ok. 60zł), Mactronic Walle (ok. 40zł) oraz Cat Eye LD170 (ok. 25zł)
Organoleptycznie Mactronic i Cat Eye prezentują podobny poziom, spasowanie, włączniki i zastosowane tworzywa nie budzą zastrzeżeń. Sigma wykonana jest lepiej, z jakby gumowanego tworzywa. Jej rozmiar to ok 1/3 wielkości którejkolwiek z tamtej dwójki.
Sigma posiada jeden tryb ciągły, Cat Eye ciągły i przerywany, Mactronic ciągły, przerywany oraz naprzemiennie zapalające się diody.
Zasilanie dla Walle i Cat Eye to dwa paluszki AAA, natomiast Hiro to dwie baterie LR1.

Czyli wychodzi na to , że najbardziej opłacalna jest najtańsza

Dzięki za fotki porównawcze. MacTronic całkiem nieźle świeci... Jakie są czasy działania? Mierzone czy od producenta? Jasność stała w czasie? Jakie włączniki? Sposób zmiany trybów? Wrażliwość na wstrząsy?

Pichu pisze:Czyli wychodzi na to , że najbardziej opłacalna jest najtańsza

Czy ja wiem? Wydawać by się mogło, iż Hiro jest kompletnie nieopłacalna, jednak dla osób które nie chcą aby lampka była duża, może okazać się całkiem niezła, np do szosówek, poza tym jej wykonanie jest naprawdę porządne.
Według mnie Cat Eye jest najmniej opłacalnym zakupem, w stosunku do Walle dzieli ją przepaść jeśli idzie o ilość światła, przy różnicy w cenie zaledwie 15zł. Hiro jest dedykowana raczej do wąskiego, konkretnego grona nabywców, tak uważam.

[ Dodano: 6 Czerwiec 2010, 19:01 ]

Pikom pisze:Dzięki za fotki porównawcze. MacTronic całkiem nieźle świeci... Jakie są czasy działania? Mierzone czy od producenta? Jasność stała w czasie? Jakie włączniki? Sposób zmiany trybów? Wrażliwość na wstrząsy?

Czasów i stałej jasności nie sprawdzałem, nie wiem.
Według producenta:
- Sigma Hiro 60h
- CAT EYE LD170 ciągły 50h
- MacTronic WALLe, podaje producent do 100h, napewno w trubie pulsacyjnym.
Na włącznikach tak się dobrze znam, iż mogę elokwentnie napisać, że działają
Zmiany trybów:
- CAT EYE LD170 zero-stały-zero-pulsacyjny-zero...
- MacTronic WALLe zero-stały-pulsacyjny-pulsacyjny naprzemiennie-zero...
- Hiro zero-stały-zero...
Wrażliwość na wstrząsy nie testowana szczególnie, jeżdżenie w terenie im nie szkodzi, na razie.

Nie wiem dla jakiego źródła zasilania podawane było do 100h dla WALLe,
ale w moim przypadku dla ENELOOP AAA 800mAh czasy są następujące:

TRYB CIĄGŁY 8h (pomiar prądu około 100mA),
TRYB PULSACYJNY 16h (pomiar prądu około 50mA),
TRYB NAPRZEMIENNY 32h (pomiar prądu około 25mA).

Są to bardzo zgrubne wyniki, ale wystarczą do oszacowania kiedy trzeba mieć zapas.
Prawdopodobnie na dobrych bateriach alkalicznych można osiągnąć 100h.
BTW.Czy gdzieś są podanie pojemności baterii (zwykłych i alkalicznych) ?

mkorbel pisze: BTW.Czy gdzieś są podanie pojemności baterii (zwykłych i alkalicznych) ?

http://www.torch.pl/forum/index.php/topic,55657.0/highlight,pojemno%C5%9B%C4%87+baterii.html

Jak z wytrzymałością na odpadanie , często śmigam w terenie i nieraz lampka mi odpadła
szukam czegoś co świeci mocniej niż sigma micro W i nie odpadnie zaraz

Możesz zrobić zdjęcie uchwytów lampek

Na razie wszystko jest nowe, i nie ma najmniejszych szans aby lampka odpadła.
Wszystko siedzi naprawdę mocno.

Ja mam smart super flash i mogę śmiało polecić, używam od prawie roku, nie odpada, powera ma bdb i jest oszczędna. Fakt nie zapalam jej często, ale myślę że od kiedy ją mam chodziła ponad 50h i jeszcze działa na oryginalnych bateriach z zestawu.

Mam WALLe od około dwóch tygodni przetrzymała dojazdy terenowe, jak i kilka dużych dziur na Kaszebe Runda 2010
W odróżnieniu od innych używanych tylnych lampek (było tego już kika sztuk), ma ciekawe mocowenie przy użyciu paska sciągającego (lekko elastyczny).
W innych lampkach zdarzyło mi się zerwać mocowanie podczas dokręcania, a tutaj jeszcze nie (nie wiem jak będzie się to zachowywać po dłuższym czasie).
Sama lampka jest też bardzo lekka 2xAAA i trzyma się na zadanym kącie świecenia, w porównaniu do mojej pierwszej tylnej LED zasilanej 2xAA,
która wymagała dodania dodatkowego usztywnienia - bez tego zwisała do dołu po kilku dziurach

[ Dodano: 5 Lipiec 2010, 22:03 ]

mkorbel pisze:Nie wiem dla jakiego źródła zasilania podawane było do 100h dla WALLe,
ale w moim przypadku dla ENELOOP AAA 800mAh czasy są następujące:

TRYB CIĄGŁY 8h (pomiar prądu około 100mA),
TRYB PULSACYJNY 16h (pomiar prądu około 50mA),
TRYB NAPRZEMIENNY 32h (pomiar prądu około 25mA).

Hej, mógłbyś napisać czy jasność w trybie ciągłym była stała?
Co działo się po tych ośmiu godzinach - nastąpił znaczny spadek jasności, czy nagła ciemność?

Pozdrawiam serdecznie.

Witam.
Też mam tą lampkę od jakiegoś czasu. Jednak nie bawiłem się w pomiary czasu świecenia na poszczególnych trybach ale z tego co zaobserwowałem po kilku nocnych wypadach wraz z rozładowaniem akumulatorów (energizer 1000mAh) jasność świecenia spadła do poziomu mniej więcej tzw. "zwykłej lampki" (jej poprzedniczką u mnie był bardzo już leciwy Cat Eye z 3 diodami). Jak tylko zaobserwowałem jej przygasanie wymieniłem akumulatory na naładowane więc nie powiem czy i kiedy gaśnie całkowicie.

Dostałem dziś Mactronic Walle
aleee power reszta tylnych lampek jakie miałem ,widziałem,siada przy niej....
Wkońcu można poczuć się bezpieczniej na rowerze.

Czy ktoś z posiadających WALLego mógłby zafundować mu sesję rozbieraną?
Włącznik jest tak samo zrobiony jak w większości tylnych lampek? Na pewno WALLe prędzej czy później do mnie trafi, ale zastanawiam się na wyprowadzeniem włącznika na kierownicę i nie wiem czego się spodziewać po tej lampce : )

WALLe jest bardzo mocno dopasowana, ale wyprowadzenie wyłącznika na zewnątrz jest możliwe,
tylko wtedy stracisz na szczelności (trzeba doprowadzić przewody), oraz łatwości mocowania.
Reasumując, WALLe można używać tak jak jest i nie ma potrzeby przerabiania,
chyba, że chcesz mieć zamonotowane na stale z pojemniejszym zasilaniem - kwestia gustu.