lampki Falcon dzieło naszych kolegów z Radomia
: czwartek 03 cze 2010, 22:11
Kilka słów na temat lampek Falcon dzieła naszych kolegów z Radomia.
W poszukiwaniu odpowiedniego oświetlenia do rowerów okazało się że nie jest to prosta sprawa. Typowe produkty sklepowe były albo żenująco słabe albo zabijały ceną - Lupine Betty II i Lupine Betty 7 nadal kosztują ponad 1000$ a tani budżetowy model Lupine Wilma 7 to "tylko" 726$.
Szukałem dalej i w ten sposób trafiłem na swiatełka.pl. Po zaznajomieniu się z forum i przeczytaniu interesujących mnie tematów wybór padł na Midiego. Po określeniu moich potrzeb Midi zaproponował lampkę Falcon .3 diody XPG R5 osadzonych na wspólnym MCPCB elektronika Edima driver pozwalający na dostarczenie każdemu ledowi 1.5A w najmocniejszym trybie, układ zabezapieczający lampkę przed przegrzaniem za pomocą termistora umieszczonego pod spodem MCPCB,wskaźnik stanu naładowania akumulatora,kilka trybów pracy, pamięć ostatniego trybu, brak spadku jasności świecenia do momentu kiedy rozładowanie akumulatora powoduje przejście w tryb oszczędny, uchwyt rowerowy firmy LED LENSER
Do zasilania lampek dokupiłem zwykłą mikroprocesorową ładowarkę z wbudowanym zasilaczem i balanserem Poli Max B6AC max prąd ładowania 5A pakiety lipo 2s 5000mAh 7.4V oraz małe torebki trójkątne pod ramę firmy Kellys w których bez problemu mieści się pakiet oraz lampka z uchwytem.Mając dwuletnią gwarancję zacząłem sprawdzać nowy nabytek- jak coś ma się zepsuć to w okresie gwarancyjnym.
Ładowarka Poli B6AC Ladegerät 6s Lipo, Life, Balancer 6 Zelle +AC 163.29zł
Ładowanie 1C 1h z balansowaniem 1h 20min
RC Battery 5000mAh 7.4v 20C Lipo 2S akku auto 1:8:10 82zł
Z pakietu 5000mAh wyszło 4635 mAh
torebka trójkątna Kellys 20zl
złączki i przewody 20zł
Waga całości 629g w tym lampka z przewodami 206g uchwyt 37g akku 224g pokrowiec 162g
Lampka ma 7 trybów 5 stałych 100/80/60/40/20% 2 tryby strobe szybki 40% i wolny 20%
Te pomiary jasności na oko jeśli u kolegi glowak_71 uć to Łódź chętnie przetestuję lampkę luksometrem.
Lampka ma oczywiście pamięć ostatniego trybu. Zmiana trybu delikatnym kliknięciem mocne włącza/wyłącza
Lampki zaliczyły udanie test upadku ze 120 cm wysokości na dywan – jak coś jest nieduże i ma ogonek to kot się niestety musi nimi zainteresować.
Wszystkie pomiary robiłem na dwóch lampkach po dwa razy, lampki różnią się od siebie jedynie wysokością wystającej diody i jedna lampka jak dioda zmienia kolor na pomarańczowy ma delikatne czerwone obrzeże.
Przy mierzeniu czasu działania świecenia na dwóch pierwszych trybach, braku czasu na wielogodzinne jazdy rowerem i panujący ostatnio deszcz w celu uzyskania niezafałszowanego wyniku (przed przegrzaniem chroni lampkę termistor i ogranicza prąd) podczas pomiarów utopiłem lampki w wannie. Potwierdziły się słowa Midiego "lampka ma świecić a nie pływać" poszły na dno jak kamienie i świeciły tak jak powinny.Mam dylemat czy przyznać lampką IPX7 bo wanna ma tylko 0.4m głębokości z drugiej jednak strony moczyły się do 3h
Falcon to lampka rowerowa i nie trzymamy jej w ręce więc jej temperatura na szczęście nam nie przeszkadza, na szczęście dlatego że stara się jak może i doskonale jej to wychodzi oddać ciepło otoczeniu w chwilach krytycznych termik robi swoje i zabezpiecza ją przed spaleniem. Po odizolowaniu lampki od jakiejkolwiek wentylacji w bezruchu układ zabezpieczający włącza się :temperatura otoczenia 22C tryb 100% 10-13min tryb 80% 20-35min w niższych trybach nie przegrzewa się. Jaką osiąga temperaturę? Zawiozłem lampki do pracy i zrobiłem testy pirometrem z sondą termoparową. Temperatura otoczenia 31C (chłodny miły dzień w pracy) maksymalne temperatury tryb 100% dupka 56 przy głowicy 63 między żeberkami 68.4 głowica przy żeberkach 69.1 szybka ochronna 82.7.
Podczas jazdy, nawet bardzo wolnej dioda lampki nigdy mi nie zamrugała (mruganie diody oznacza włączenie się układu zabezpieczającego) tym samym dyskusja o wyższości nacinania głowicy wzdłuż czy w poprzek zamienia się w dyskusję akademicką o potrzebie posiadania miniaturowej świecącej buławy lub raczej by być dokładnym piernacza.
Czas działania : w trybie 100% 2h w 80% 3h lampka przez cały okres ma taką samą moc tylko wraz ze spadkiem napięcia pobiera coraz więcej prądu.
8.2V 2.54/1.87/1.03/0.48/0.17A 0.32/0.1A
7.5V 3.5/2.8/1.23/0.56/0.2A 0.38/0.17A
6.9V nm/nm/1.38/0.61/0.21A 0.4/0.18A nm-automatycznie przełączenie w tryb oszczędny
Stan naładowania akumulatora: od pełnego do 7.17V zielony do 6.6V pomarańczowa do 6.29 czerwona poniżej czerwona mrugająca.
Lampka daje duży jednolity i bardzo szeroki strumień światła jako światło drogowe sprawdza się rewelacyjnie. Po mieście najniższe tryby są ok tak stały jak i strobo. Mocne strobo jako alarmowe bo daje po oczach i .....denerwuje (nie jest to słowo którego chciałbym użyć ale jest to forum gdzie piszemy "dania z grill'a popijam sokiem")
Lampka jako światła mijania.... jest średnio trzeba skierować lampkę do dołu w trybach 100/80% mamy "piękną" zaciemniającą nam wszystko plamę jasnego światła.tryb 60% wydaje się optymalny.Nie lubię być oślepiany i tak samo nie lubię oślepiać innych.
Podsumowanie:
Za
- wygląd (Jola powiedziała że jest ładna i jej się podoba a to najważniejsze dla mnie)
-moc Midi i Edim wycisnęli tyle ile sie dało z tych małych diodek
-precyzję i staranność wykonania
-układy zapewniające bezpieczeństwo lampce
-stały strumień światła
-bezproblemowy włącznik/wyłącznik i zmiana trybów
-wskaźnik naładowania akumulatora
-wodoszczelność
-dwa lata gwarancji
-cenę 500zł za lampkę jest kwotą akceptowalną
Przeciw:
-mocny tryb strobo
-konieczność podnoszenia/opuszczania lampki w czasie jazdy aby się nacieszyć jej mocą
-dwie lampki świecą lepiej niż jedna
Nie jest to jeszcze idealna lampka rowerowa, mam nadzieję że Midi złapie wreszcie bakcyla rowerowego i odkryje że jazda na rowerze mniej męczy niż chodzenie pieszo co w efekcie zaowocuje jeszcze lepszym modelem który uznam za ideał rowerowy
Ps. kiepsko mi idzie pisanie więc mam nadzieję że weźmiecie to pod uwagę Pozdrawiam Darek
W poszukiwaniu odpowiedniego oświetlenia do rowerów okazało się że nie jest to prosta sprawa. Typowe produkty sklepowe były albo żenująco słabe albo zabijały ceną - Lupine Betty II i Lupine Betty 7 nadal kosztują ponad 1000$ a tani budżetowy model Lupine Wilma 7 to "tylko" 726$.
Szukałem dalej i w ten sposób trafiłem na swiatełka.pl. Po zaznajomieniu się z forum i przeczytaniu interesujących mnie tematów wybór padł na Midiego. Po określeniu moich potrzeb Midi zaproponował lampkę Falcon .3 diody XPG R5 osadzonych na wspólnym MCPCB elektronika Edima driver pozwalający na dostarczenie każdemu ledowi 1.5A w najmocniejszym trybie, układ zabezapieczający lampkę przed przegrzaniem za pomocą termistora umieszczonego pod spodem MCPCB,wskaźnik stanu naładowania akumulatora,kilka trybów pracy, pamięć ostatniego trybu, brak spadku jasności świecenia do momentu kiedy rozładowanie akumulatora powoduje przejście w tryb oszczędny, uchwyt rowerowy firmy LED LENSER
Do zasilania lampek dokupiłem zwykłą mikroprocesorową ładowarkę z wbudowanym zasilaczem i balanserem Poli Max B6AC max prąd ładowania 5A pakiety lipo 2s 5000mAh 7.4V oraz małe torebki trójkątne pod ramę firmy Kellys w których bez problemu mieści się pakiet oraz lampka z uchwytem.Mając dwuletnią gwarancję zacząłem sprawdzać nowy nabytek- jak coś ma się zepsuć to w okresie gwarancyjnym.
Ładowarka Poli B6AC Ladegerät 6s Lipo, Life, Balancer 6 Zelle +AC 163.29zł
Ładowanie 1C 1h z balansowaniem 1h 20min
RC Battery 5000mAh 7.4v 20C Lipo 2S akku auto 1:8:10 82zł
Z pakietu 5000mAh wyszło 4635 mAh
torebka trójkątna Kellys 20zl
złączki i przewody 20zł
Waga całości 629g w tym lampka z przewodami 206g uchwyt 37g akku 224g pokrowiec 162g
Lampka ma 7 trybów 5 stałych 100/80/60/40/20% 2 tryby strobe szybki 40% i wolny 20%
Te pomiary jasności na oko jeśli u kolegi glowak_71 uć to Łódź chętnie przetestuję lampkę luksometrem.
Lampka ma oczywiście pamięć ostatniego trybu. Zmiana trybu delikatnym kliknięciem mocne włącza/wyłącza
Lampki zaliczyły udanie test upadku ze 120 cm wysokości na dywan – jak coś jest nieduże i ma ogonek to kot się niestety musi nimi zainteresować.
Wszystkie pomiary robiłem na dwóch lampkach po dwa razy, lampki różnią się od siebie jedynie wysokością wystającej diody i jedna lampka jak dioda zmienia kolor na pomarańczowy ma delikatne czerwone obrzeże.
Przy mierzeniu czasu działania świecenia na dwóch pierwszych trybach, braku czasu na wielogodzinne jazdy rowerem i panujący ostatnio deszcz w celu uzyskania niezafałszowanego wyniku (przed przegrzaniem chroni lampkę termistor i ogranicza prąd) podczas pomiarów utopiłem lampki w wannie. Potwierdziły się słowa Midiego "lampka ma świecić a nie pływać" poszły na dno jak kamienie i świeciły tak jak powinny.Mam dylemat czy przyznać lampką IPX7 bo wanna ma tylko 0.4m głębokości z drugiej jednak strony moczyły się do 3h
Falcon to lampka rowerowa i nie trzymamy jej w ręce więc jej temperatura na szczęście nam nie przeszkadza, na szczęście dlatego że stara się jak może i doskonale jej to wychodzi oddać ciepło otoczeniu w chwilach krytycznych termik robi swoje i zabezpiecza ją przed spaleniem. Po odizolowaniu lampki od jakiejkolwiek wentylacji w bezruchu układ zabezpieczający włącza się :temperatura otoczenia 22C tryb 100% 10-13min tryb 80% 20-35min w niższych trybach nie przegrzewa się. Jaką osiąga temperaturę? Zawiozłem lampki do pracy i zrobiłem testy pirometrem z sondą termoparową. Temperatura otoczenia 31C (chłodny miły dzień w pracy) maksymalne temperatury tryb 100% dupka 56 przy głowicy 63 między żeberkami 68.4 głowica przy żeberkach 69.1 szybka ochronna 82.7.
Podczas jazdy, nawet bardzo wolnej dioda lampki nigdy mi nie zamrugała (mruganie diody oznacza włączenie się układu zabezpieczającego) tym samym dyskusja o wyższości nacinania głowicy wzdłuż czy w poprzek zamienia się w dyskusję akademicką o potrzebie posiadania miniaturowej świecącej buławy lub raczej by być dokładnym piernacza.
Czas działania : w trybie 100% 2h w 80% 3h lampka przez cały okres ma taką samą moc tylko wraz ze spadkiem napięcia pobiera coraz więcej prądu.
8.2V 2.54/1.87/1.03/0.48/0.17A 0.32/0.1A
7.5V 3.5/2.8/1.23/0.56/0.2A 0.38/0.17A
6.9V nm/nm/1.38/0.61/0.21A 0.4/0.18A nm-automatycznie przełączenie w tryb oszczędny
Stan naładowania akumulatora: od pełnego do 7.17V zielony do 6.6V pomarańczowa do 6.29 czerwona poniżej czerwona mrugająca.
Lampka daje duży jednolity i bardzo szeroki strumień światła jako światło drogowe sprawdza się rewelacyjnie. Po mieście najniższe tryby są ok tak stały jak i strobo. Mocne strobo jako alarmowe bo daje po oczach i .....denerwuje (nie jest to słowo którego chciałbym użyć ale jest to forum gdzie piszemy "dania z grill'a popijam sokiem")
Lampka jako światła mijania.... jest średnio trzeba skierować lampkę do dołu w trybach 100/80% mamy "piękną" zaciemniającą nam wszystko plamę jasnego światła.tryb 60% wydaje się optymalny.Nie lubię być oślepiany i tak samo nie lubię oślepiać innych.
Podsumowanie:
Za
- wygląd (Jola powiedziała że jest ładna i jej się podoba a to najważniejsze dla mnie)
-moc Midi i Edim wycisnęli tyle ile sie dało z tych małych diodek
-precyzję i staranność wykonania
-układy zapewniające bezpieczeństwo lampce
-stały strumień światła
-bezproblemowy włącznik/wyłącznik i zmiana trybów
-wskaźnik naładowania akumulatora
-wodoszczelność
-dwa lata gwarancji
-cenę 500zł za lampkę jest kwotą akceptowalną
Przeciw:
-mocny tryb strobo
-konieczność podnoszenia/opuszczania lampki w czasie jazdy aby się nacieszyć jej mocą
-dwie lampki świecą lepiej niż jedna
Nie jest to jeszcze idealna lampka rowerowa, mam nadzieję że Midi złapie wreszcie bakcyla rowerowego i odkryje że jazda na rowerze mniej męczy niż chodzenie pieszo co w efekcie zaowocuje jeszcze lepszym modelem który uznam za ideał rowerowy
Ps. kiepsko mi idzie pisanie więc mam nadzieję że weźmiecie to pod uwagę Pozdrawiam Darek