Sigma PowerLED Black
: środa 05 mar 2008, 20:33
Sigma Powerled Black - nowa "super lampka" produkcji jednego z największych europejskich producentów akcesoriów rowerowych Sigma Sport.
Koszt :
330 pln - lampka + uchwyt na kierownicę
450 pln - lampka, uchwyt na kierownicę, pakiet Li-Ion + ładowarka
Podawane przez producenta czasy pracy na pakiecie Li-ion (pakiet waży 140g) :
High : 3,5h
Mid : 5,5h
Low : 11 h
Sigmowi specjaliści od marketingu sprzedają nam coś takiego... Większość osób, które brały udział w mojej ankiecie, określiło ilość światła widoczną na zdjęciu na "ponad 600 lumenów"
Niestety, po zakupie można się przekonać, że tak naprawę kupiliśmy coś takiego
Na moje oko "wyceniam" tryb high na około 160 lumenów...
Gdy najdzie człowieka ochota aby sprawdzić zawartości lampki muszę ostrzec - na gwincie może być wystarczająco dużo kleju epoksydowego aby odkręcenie głowicy bez jej uszkadzania było praktycznie niemożliwe.
Zastosowany układ to Microchip PIC12F675.
Podsumowanie
W sumie dostajemy tę samą lampkę w lekko odświeżonej wersji :
- dodatkowy tryb świecenia "pośredni"
- w standardzie akumulator Li-Ion zamiast NiMH
- w standardzie led SSC P4 - niestety z T-binu.
- kultowy czarny kolor (jak widać troszkę się wyciera ).
Dla posiadaczy starego srebrnego powerleda przesłanek do wymiany nie widzę. Dla szukających lampki na rower to druga po B&M Ixon Speed lampa na polskim rynku wykorzystująca led-y nowej generacji, spełniająca postulat minimum - odpowiednik 10W halogenu przez przynajmniej 3 godziny.
Koszt :
330 pln - lampka + uchwyt na kierownicę
450 pln - lampka, uchwyt na kierownicę, pakiet Li-Ion + ładowarka
Podawane przez producenta czasy pracy na pakiecie Li-ion (pakiet waży 140g) :
High : 3,5h
Mid : 5,5h
Low : 11 h
Sigmowi specjaliści od marketingu sprzedają nam coś takiego... Większość osób, które brały udział w mojej ankiecie, określiło ilość światła widoczną na zdjęciu na "ponad 600 lumenów"
Niestety, po zakupie można się przekonać, że tak naprawę kupiliśmy coś takiego
Na moje oko "wyceniam" tryb high na około 160 lumenów...
Gdy najdzie człowieka ochota aby sprawdzić zawartości lampki muszę ostrzec - na gwincie może być wystarczająco dużo kleju epoksydowego aby odkręcenie głowicy bez jej uszkadzania było praktycznie niemożliwe.
Zastosowany układ to Microchip PIC12F675.
Podsumowanie
W sumie dostajemy tę samą lampkę w lekko odświeżonej wersji :
- dodatkowy tryb świecenia "pośredni"
- w standardzie akumulator Li-Ion zamiast NiMH
- w standardzie led SSC P4 - niestety z T-binu.
- kultowy czarny kolor (jak widać troszkę się wyciera ).
Dla posiadaczy starego srebrnego powerleda przesłanek do wymiany nie widzę. Dla szukających lampki na rower to druga po B&M Ixon Speed lampa na polskim rynku wykorzystująca led-y nowej generacji, spełniająca postulat minimum - odpowiednik 10W halogenu przez przynajmniej 3 godziny.