Strona 1 z 1
Driver Calineczki nie trzyma natężenia i inne problemy.
: poniedziałek 26 kwie 2010, 19:47
autor: skaktus
Witam.
Posiadam driver Calineczki, zakupiony od forumowicza za 60 zł. Driver posiada jedynie 3 tryby jasności, każdy programowalny. Driver mam od tygodnia. W sumie wyświecił u mnie może 15 minut.
Co się okazuje. W driverze można dodawać rezystory, tym samym zwiększając natężenie prądu idące w diodę. I tak: 1 rezystor 1 A, 2 rezystory 2 A itd.
Ostatnio mierzyłem natężenia i widze że driver znów szaleje (na początku było to samo). Mimo poprawnego wlutowania rezystorów, osiągam ledwo 1 A, najczęściej 990 mA. Przy jednym rezystorze mam ledwo 500 mA..., przy 3 rezystorach zero zmian, wciąż ledwo 1A.
Poprawiłem luty, naładowałem akku, poprawiłem kable w XP-G i nic, ciągle wyciągam ledwo 1 A...
Jakieś rady? Mam wrażenie że ten sterownik jest uwalony, gdyż na początku też dawał ledwo 1A, potem nagle w pomiarach mu skoczyło na 1,6 a dioda zaczęła świecić jak szalona, teraz znów mu spadło...
: poniedziałek 26 kwie 2010, 20:00
autor: Calineczka
skaktus, najpierw zrób fotki całego warsztatu. Obawiam się, bez urazy, że brakuje Ci wiedzy. Trzeba wiedziec co z czego wynika, a nie tylko majstrować przy tym co się słyszało, że może coś zmienić. Z czego zasilasz? masz woltomierz? Amperomierz? Jakie? Znasz Vf swojej diody? Wiesz, jak prawidłowo mierzyć prąd i napięcie? Jeżeli dorzucałeś dodatkowe rezystory równoległe a prąd nie zwiększał się to po prostu oznacza, że zabezpiecznie/ograniczenie prądowe nie miało szansy zadziałać, nawet gdybyś zwarł rezystor a nie spełnił innych warunków-większy prąd nie popłynie....
: poniedziałek 26 kwie 2010, 21:38
autor: skaktus
Witaj.
Natężenia mierzone multimetrem, dla pewności 2 różnymi, pomiar taki sam (różnica 10 mA).
Problem w tym że im dłużej latarka świeciła tym pobór coraz niższy, aż w końcu pozostał na ~ 960 mA. Dioda ta sama, ogniwo też, latarka tak samo.
Zasilanie z nowego ogniwa 18650, napięcie na starcie 4,19 V, przy pomiarze na max natężeniu, napięcie ogniwa 4,16 V
W końcu wylutowałem całość i mierzyłem z diodą na radiatorze, zero zmian. Poprawiałem luty, zmieniłem przewody na naprawdę grube, zero różnicy. Wylutowałem rezystory i wlutowałem ponownie, to samo.
Jakieś sugestie ?
: poniedziałek 26 kwie 2010, 21:46
autor: Calineczka
1.zdjęcie jak to wszystko masz połączone.
2. gdzie i jakiej wartości rezystor wlutowujesz?
3. driverek reaguje na zmiany trybów i regulacje jasności?
: poniedziałek 26 kwie 2010, 21:46
autor: Pyra
Witam
Też poproszę o fotkę całości, łatwo przeoczyć jakiś drobny szczegół, który ktoś inny wychwyci.
Nie raz mi się zdarzało po 20 razy sprawdzać układ
Pozdrawiam
PS: Też mam ten sterownik, i po pierwszym zmontowaniu (bo dostałem wersję DIY
) w diodę szło 980mA, a po dobraniu i wymianie rezystorka 0,1Ω mam 998mA.
: poniedziałek 10 maja 2010, 18:35
autor: skaktus
Wracam.
Tak więc dziś zrobiłem pomiary, miernikiem z nową baterią.
Akumulator TrustFire 2400 mA, naładowany do napięcia 3,9 V pod obciążeniem.
Szeregowo wpiąłem miernik w pierwszej kolejności pomiędzy sterownik i akumulator.
Pomiar wykazał pobór na poziomie 880 mA (na początku było to 920, po czym powoli się stabilizowało, po ok 1 minucie zostało 880)
Następnie wpinałem szeregowo miernik pomiędzy diodę i sterownik, wówczas natężenie wynosi średnio 880 mA, choć częściej "wisi" na 870 mA, niestety nie widać tego na foto.
Brałem pod uwagę przewody, zmieniłem je dla sprawdzenia przed testami na druty miedziane, o przekroju 0,5 mm, wówczas do podanych wyżej wyników należało by dodać średnio po 10 mA, taka była różnica w poborze prądu.
Sterownik w trakcie testu był podłączony bezpośrednio przewodami do akumulatora. W latarce natomiast jest podłączony do masy poprzez drut o średnicy ok 0,3 mm, natomiast plus standardowo - sprężynka, pomiary w latarce są identyczne jak poza latarką.
Dwa rezystory są wlutowane na kanapkę,od początku jak dostałem driver. Po zakupie po podłączeniu w pełni naładowanego ogniwa, w diodę XP-G R5 szło dokładnie 1,68 A, jednak po użyciu raz latarki, zauważyłem że świeci wyraźnie słabiej. Postanowiłem naładować akku i pomierzyć prądy i tu zdziwienie - natężenie spadło do ok 900 mA, akumulator naładowany do 4,26 V w spoczynku, 4,2 pod obciążeniem.
Sprawdzałem rezystory, razem mają 0,4 oma, nie wiem ile miały na początku, ale sądzę że to one są winne, ale nie jestem pewien.
Driver oryginalnie miał dawać 2 A, jednak od początku nie dawał.
Jakieś sugestie ?
: poniedziałek 10 maja 2010, 20:09
autor: Calineczka
skaktus pisze:Jakieś sugestie ?
ano owszem.
Zawsze możesz przysłac driverek do mnie, ale obawiam się, że niczego złego nie stwierdzę. No ale kto wie.
Dlaczego?
Nie czytałes chyba podstaw pomiarów i chyba niezbyt dokładnie zdajesz sobie sprawę z pewnych faktów. Trudno mi uwierzyć, byś na obciązonym ogniwie miał 4,2V. Napięcie na obciązonym rzędu setek mA ogniwie leci na łeb, na szyję NATYCHMIAST po obciążeniu.
Piszesz
skaktus pisze:rezystory, razem mają 0,4 oma,
co moim zdaniem jest niemożliwe. Jeden ma 0,1 ohma, dwa połączone równolegle mają 0,05 OHM-a czyli ...masz jakiś wniosek? Podpowiem-masz kable o łącznej rezystancji 0,35 OHM-a, tak mniej więcej, zakładając że miernik dobrze pokazuje. Jeśli chcesz poznac prawdę rób pomiary na dwa mierniki-jednym mierz prąd, drugim napięcia.Albo i na 4-ry, po dwa, na wejściu i wyjściu. Poza tym sterownik, gdy ogranicza prąd, nie daje przebiegu stałego w czasie a modulowany, tzw. PWM(szukaj). Obawiam się, że twój miernik nie jest w stanie zmierzyć prawidłowo takiego przebiegu. Możesz zminimalizowac efekty tego dołączając równolegle do driverka kondensator elektrolityczny rzędu np.setek mikrofaradów.Spróbuj.
: poniedziałek 10 maja 2010, 20:39
autor: skaktus
Zrobiłem taki pomiar, możliwe że jest tutaj błąd z mojej strony. Mierzyłem tym samym miernikiem pobór na innych sterownikach, wówczas wykazywały na tej diodzie 1,48 A, również dioda świeciła znacznie jaśniej.
Jednak dziwi mnie to, że w diodę na początku szło ponad 1,6 A a potem 880, przy czym pomiar był przeprowadzony na 2 różnych miernikach.
Jutro sprawdzę same rezystory po kolei, możliwe że były przegrzane przez poprzedniego właściciela, możliwe że są inne niż oryginalnie.
: poniedziałek 10 maja 2010, 21:04
autor: Calineczka
skaktus pisze:Jutro sprawdzę same rezystory po kolei, możliwe że były przegrzane przez poprzedniego właściciela, możliwe że są inne niż oryginalnie.
dobre zdjęcie makro albo skan mogły by ułatwić diagnozę
: poniedziałek 10 maja 2010, 21:53
autor: Pyra
skaktus pisze:Jednak dziwi mnie to, że w diodę na początku szło ponad 1,6 A a potem 880, przy czym pomiar był przeprowadzony na 2 różnych miernikach.
Witam
Mnie to wygląda na uszkodzenie jednego z rezystorków, ale pomiar omomierzem niewiele w tym wypadku da, gdyż rezystancja układu pomiarowego (miernik plus przewody, końcówki itd) jest wyższa od elementu mierzonego.
Jeśli jesteś w stanie, to odlutuj jeden z rezystorów pomiarowych i zmierz prąd, potem je zamień i znów zmierz prąd.
Pozdrawiam
: piątek 21 maja 2010, 22:33
autor: EdiM
Warto jeszcze zmierzyć napięcie na diodzie jakie jest podczas wysterowania tym prądem.