www.swiatelka.pl

Witam.

Od kilku godzin posiadam Romisena RC-U4. O ile cała się rozbiera bez przeszkód, to pierwszy zgrzyt był z odbłyśnikiem, szło to ciężko, ale udało mi się go wykręcić.

Problem jest z głowicą, sterownikiem i z przełącznikiem. Czytałem, że trzeba pigułą kręcić w prawo - u mnie ani drgnie w dowolną stronę. To samo z przełącznikiem i driverem...

Jakieś rady ?

Posiadam Rominsena z 1 trybem pracy (z milhunt.pl), ile ta latarka powinna pobierać prądu z akku ? U mnie ledwo 0,6 A...

Jakiś pomysł ?

Jaki romisen? Zdjecia RC-U4 z czym masz problem??

Czytałem na forum opis tej latarki, dokładnie w tym temacie:

http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=701

W którym jest dyskusja o rozbieraniu latarki. Problem w tym że nie mogę wykręcić ani piguły ani włącznika. Czy to tak ostro siedzi ? Na 100% nie jest to na wcisk, tylko na gwint. Fluika ani sylikonu nie widać na gwincie.

Czym rozkręcicie taki cuda - chodzi mi o to co wkładacie w te otwory w pigule aby ją ruszyć ?

skaktus, a czytałeś dokładnie? Tak jak na zdjęciu w tamtym topicu, w otwory ja wkłądam ostre czubki jakichś szczypiec, mooocno dociskam w dół i w tym przypadku kręcić W PRAWO. Latarkę najlepiej w imadło jakoś bezpiecznie złapac....

Ta, właśnie to czytałem, dziś kręciłem i kręciłem i nic nie wykręciłem...

Chyba będę musiał sobie jaki "klucz" skombinować do tego...

[ Dodano: 24 Kwiecień 2010, 13:12 ]
Panowie, rozkręcone

Zrobiłem to nieco inaczej a mianowicie:

-wydłubałem sterownik, w rzeczywistości jest to coś kompletnie innego niż w poprzednich testach....

-diodę powoli wybiłem poprzez otwór na przewody, inaczej nie dało się jej odkleić

-następnie w otwory po przewodach, włożyłem szczypce, i kręcenie, mocne, ale nagle puk i poszło !

Tak więc, czas przerabiać na mocnego potworka

PS-Piguła w cale taka super nie jest, denko na którym leży dioda mogło by być grybsze przynajmniej 2 razy i do tego powinno być wypolerowane, bo to co jest teraz to chropowate coś...