www.swiatelka.pl

Witam, poszukuje lampki rowerowej. Chce dobrą lampkę w granicach 20$. Wiem, wszystkiego nie można mieć. Po prostu szukam najlepszej lampki rowerowej w cenie 20$. Chciałbym uzyskać efekt podobny do Bocialarki 3.0, wiem nie uzyskam takiego samego efektu, chce chociaż 70-80% tego światła. LINK.

Moje wymagania:
-cena maksymalnie 20$
-minimum 3 tryby HI - LO - Strobe

Temat był może wałkowany multum razy, ale trudno wybrać, ponieważ, chodzą opinie że latarki A10B, trafiają się "felerne" i pogarsza się coraz bardziej jakość. Niektórzy polecają modowanie latarek, niestety dopiero rozpoczynam przygodę, i nie bardzo się znam na tym.

Co sądzicie o tej latarce
UF 502B
Zdaje sobie sprawę ze te 320 lumenów jest zawyżone.


Podsumowując, chce przystępnej latarki w cenie 20$, z 3 trybami lub więcej, w miarę dobrej wytrzymałości, wykonania. Proszę o wyrozumiałość, ponieważ czytam forum kilka dni, i co rusz widzę różne opinię. Z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam
Piotrek.

Zadna z nich na rower sie nie nadaje bo swieci za wasko.

Fluxor pisze:Zadna z nich na rower sie nie nadaje bo swieci za wasko.

Witam,

Śmiem twierdzić, ze jest to powtarzany stereotyp wynikający z teoretycznych rozważań.
Moje doświadczenie jest takie, że te latarki doskonale zdają egzamin jako oświetlenie rowerowe gdyż spil jest na tyle mocny , ze wystarczająco oświetla boki i obszar bezpośrednio przed rowerem, a spot ustawiam tak aby oświetlał zakres 30-40 m i można smigać po lesie nawet 30 km/h. Oczywiście każdy może powiedzieć , ze dopiero jak ma 1000 lumenów widać dobrze, ale prawda jest taka, że przy prędkościach rowerowych przeciętna latarka na dobrej diodzie Cree wystarczy w zupełności.

Pozdrawiam

Biniu, miales okazje pojezdzic sobie z czyms na P7 albo MCE

Fluxor pisze:Biniu, miales okazje pojezdzic sobie z czyms na P7 albo MCE

A po co?
To co mam, powtarzam raz jeszcze , w zupełności wystarczy aby bezpiecznie pomykac rowerem nawet w największych ciemnościach.
Montaż mocniejszego oświetlenia służy zabawie światłem a nie celowi podstawowemu , czyli jeździe rowerem.
Mając latarkę na diodzie XRE-R2 i tak wprowadzam w popłoch wszystko co w nocy, w lesie napotkam na swej drodze. Coś co świeci mocniej to już zabawka dla maniaków światła.

pozdrawiam

Po to, zebys wiedzial jak to swieci w porownaniu do latarki z XR-E.

Piotrokej wiadomo że wszystkiego nie można mieć, sam używam 502B i co prawda mam "250lm" spot na małej odległości jest dość mały a spill wystarczająco mocny dopiero w trybie Hi, spróbuj poszukać jakiegoś szkiełka które spowoduje większe rozproszenie światła, spróbuj poszukać jeszcze jakiejś innej latarki, tu akurat nie pomogę bo nie mam typu

Biniu pisze: ... a spot ustawiam tak aby oświetlał zakres 30-40 m i można smigać po lesie nawet 30 km/h.

A jak ustawiasz spot w latarce bez zooma ?

PS Ta 502B na XP-E powinna swiecic w miare szeroko (napewno szerzej jak te starsze na XR-E) ale na rower bardziej by sie nadala, jak Fluxor zauwazyl, latarka na P7/MC-E dajaca duzo swiatla takze na boki by widziec takze czychajace niespodzianki po boku a o to wlasnie tutaj chodzi a nie tylko o zasieg do przodu.

Ja zauważyłem że diody XR-E (prawdopodobnie dzięki zintegrowanemu reflektorowi w postaci pierścienia) mają mocniejszy spill od XP-E i XP-G

Z tym sie zgodze ze XR-E w module D26 lepiej skupia sie niz XP-G w takim samym module. Jesli na rower to XP-G ale najlepszym rozwiazaniem byloby P7 albo MCE

ElSor pisze:

Biniu pisze: ... a spot ustawiam tak aby oświetlał zakres 30-40 m i można smigać po lesie nawet 30 km/h.

A jak ustawiasz spot w latarce bez zooma ?

30-40m "po glebie"

Nie chodziło mi o skupienie tylko o to że promień boczny jest mocniejszy z XR-E.

Czy mocniejszy z XR-E to bym polemizowal

XRE w D26



XPG w D26



Jak widac wszystko oprocz spilla jest praktycznie tak samo jasne.

Pomimo większej ilości światła i mniej skupionego (bardziej odpowiedniego na rower) spota z XP-G, drzewo po prawej i wszystko inne na co świeci spill jest lepiej oświetlone przez spill z XR-E i o tym właśnie pisałem

Te foty powyżej są przykładem złego oświetlenia na rower. Wyjątkowo męczący jest jasny spot i słaby spill. Niestety, oko mimowolnie podąża za jasną plamą po środku rozpraszając uwagę i męcząc mózg. Do jazdy terenowej pomiędzy drzewami taki typ oświetlenia nie nadaje się zupełnie. Światło rowerowe powinno mieć bardzo płynne przejście spot-spill, a najlepiej brak widocznego spota. Ci, co jeżdżą po nocach i testowali różne źródła światła, wiedzą, o czym piszę