www.swiatelka.pl

Witam ponownie wszystkich forumowiczów,

W najbliższym czasie planuje zakup nowej latareczki pierwszej zasilanej dwoma ogniwami. W związku z planowanym zakupem jestem zmuszony poszukać ładoarki na 2 lub więcej ogniw 18650. Wyczytałem już na forum dużo ciekawości o ładowarce Ultrafire i w kwocie 50 zł chyba ta jest najlepsza. Czy istnieje ładowarka na 4 ogniwa 18650 w miarę przystępnej cenie max 150 zł ?

Teraz przejdę do meritum. Po przeczytaniu postów dotyczących ogniw 18650 zaczełem się bać. Czy to prawda, że owe ogniwa mogą wybuchnąć jeśli są bez zabezpieczeń? Osobiście nedokońca chce mi sie w to wierzyć , oczywiście wycieki są możliwe zawsze w to nie wątpię lecz wybuch?
Jeśli komuś sie zdarzył wybuch prosiłbym o opis , najlepiej ze zdjęciami i jakie sa konsekwencje takiego wybuchu , czy może rozerwać latarkę lub uszkodzić człowieka?

oskar1, czyżbyś założył drugie konto? PO CO?
18650 mogą wybuchnąć. Na necie można znaleźc filmiki z takimi scenami. Nawet samochód może spłonąć gdy w laptopie zapalą się ogniwa. Nie bez przyczyny stosuje się elektroniki zabezpieczające. W samych ogniwach spotyka się też bezpieczniki ciśnieniowe. Nie oznacza to, że ogniwo bez zabezpieczenia wybuchnie. Dobra ładowarka do tego nie dopuści, ale czy znasz jakąś pewną, dobrą ładowarkę? Żadna z Dx na to miano nie zasługuje moim zdaniem...

Jeśli przestrzega się zasad prawidłowego ładowania i użytkowania, to sprawne ogniwo nie ma prawa wybuchnąć.

oskar1 pisze:czy może rozerwać latarkę lub uszkodzić człowieka?

Najpierw rozerwie latarkę czyniąc z niej swego rodzaju granat odłamkowy a następnie uszkodzi człowieka, jeśli takowy znajdzie się w pobliżu.

Z resztą Bocian już maltretował te ogniwa: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=63

ale z tego co pamietam Bocian wzial do testow ogniwo uszkodzone, niepelnosprawne. A to juz inna chemia. W rozerwanie skreconej latarki troche watpie, no ale testow nie robilem-nie wiem. Zreszta jak ma rozerwac latarke skoro latarka rozladowuje a nie laduje akkusa? Za glebokie rozladowanie najwyzej zniszczy ogniwo ale nie spowoduje jego eksplozji...zreszta juz nie bedzie w nim tyle energii.

Po prostu na biurku obok mnie od 3 tygodni leży Black Eye , teraz jak sie na nią patrze nie wiem czy sie bać czy nie , może trzymać ogniwa w piwnicy ale to bez sensu za każdym razem jak chce użyć latarki łazić do piwnicy i z powrotem. Czyli w trakcie świecenia bądż niezauważonego włączenia sie latarki np. w plecaku nic sie nie powinno stać , najwyżej ogniwo bedzie do wywalenia.

Nie, przy normalnym użytkowaniu nie ma się co bać moim zdaniem A jakby ci się latarka włączyła sama to ogniwo co najwyżej padnie (będzie do wywalenia, jeśli niechronione), ale nie wybuchnie. To zabezpieczenie które dają do li-ionów jest właśnie głównie po to, żeby nie uszkodzić ogniwa nadmiernym rozładowaniem.

[ Dodano: 7 Marzec 2010, 13:23 ]
Calineczka, rzeczywiście masz rację, myślałem bardziej o takim skrajnym przypadku gdyby np. naładowany li-ion miał dziurawą tą koszulkę i doszło by do bezpośredniego zwarcia, chociaż w takim wypadku eksplozja też wcale nie jest pewna.

oskar1, twoje poprzednie konto jest naznaczone ostrzeżeniem które dostałeś z konkretnego powodu. Zakładanie nowego konta po to, by mieć nieskazitelny wizerunek przeczy idei ostrzezeń. To rodzaj znaku ostrzegawczego nie tylko dla Ciebie ale i dla innych. W jakiś sposób twoje ostrzeżenie na koncie oskar pełni rolę edukacyjną .
Konto oskar1 zostaje zablokowane. W regulaminie pojawi się oficjalny zakaz stosowania multikonta. Myslę, że zdecydowana większość userów absolutnie nie ma takiej potrzeby-bo i po co? W wypadku próby omijania tej prośby będę rozdawał bany na IP, maile, nazwy etc....

Calineczka pisze:W wypadku próby omijania tej prośby będę rozdawał bany na IP, maile, nazwy etc....

Sam to kiedys przerabialem i albo blokada bedzie bardzo nieskuteczna albo zablokujesz wielu postronnych userow ... chyba ze cudem trafisz na kogos ze stalym IP ale i wtedy ktos z osiedla bedzie mial blokade albo dana osoba wbije sie przez serwer proxy ... to jak walka z wiatrakami

Nie trzeba niczego blokować , potrafie sie zastosować do zaleceń administratora.

wyjaśniliśmy sobie już z oskarem na PW. Na szczęście dla nas Panowie to forum dośc szybko odsiewa "aktywnych inaczej" i na kiepską atmosferę stali Userzy raczej chyba nie mają co narzekać
Koniec OT Panowie, skupmy się na odpowiedzeniu możliwie precyzyjnie oskarowi na jego pytanie-po to tu jesteśmy

Wracajac do tematu.
Doradżcie mi panowie jaką ładowarkę kupić prosze.
Narazie waham sie pomiędzi UltraFire WF139 a tą ładowarką Soshine z dołączonym ogniwem jednak ta druga kosztuje około 140zł

Może macie lepsze propozycje zamiast tych wyżej podanych ?

Raz widziałem jakąś niby na 12 ogniw z wyświetlaczem napięcia ale kosztowała 600zł nie moge nawet tej oferty odnależć.

Ogólnie w ogniwach Li-Jon występują związki manganu oraz tlenu, przekroczenie temp 150°C powoduje zapłon czyli łączenie się manganu z tlenem, po rozpoczęciu się reakcji nie można tego zatrzymać gdyż pali się same w sobie i żadna gaśnica tego nie zgasi a przestrzegając zasad bezpieczeństwa można uniknąć tego zdarzenia

Ja używam dość często dwóch ładowarek WF139 i jak do tej pory wszystko gra. Z tym, że jedna wymagała małych poprawek od nowości...

Moja WF139 polowicznie sie zepsula. Dziala tylko 1 kanal ladowania, dodatkowo naciagnely sie sprezynki wiec jest problem z ladowaniem 14500.

oskar pisze:Wracajac do tematu.
Doradżcie mi panowie jaką ładowarkę kupić prosze.
Narazie waham sie pomiędzi UltraFire WF139 a tą ładowarką Soshine z dołączonym ogniwem jednak ta druga kosztuje około 140zł

Może macie lepsze propozycje zamiast tych wyżej podanych ?

Masz jeszcze do wyboru ładowarkę opisywana tutaj: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=1105 Widziałem to w działaniu, całkiem fajny sprzęt i nie taki drogi jak na funkcje które oferuje - tu masz link do sklepu: http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.12618