Strona 1 z 1
halogen 12v czy 230v?
: sobota 27 lut 2010, 21:50
autor: hbr
Witam,
Jestem w trakcie generalnego remontu mieszkania. Stoję obecnie przed wyborem oświetlenia halogenowego (będzie potrzebne ok. 20 sztuk). Wykonawca doradza żarniki na napięcie 12v, niestety nie miałem okazji usłyszeć od niego zalet takiego rozwiązania.
Domyślam się, że plusem jest prąd stały, więc żarnik ma stabilniejsze warunki pracy.
Chciałbym jednak poznać Wasze zdanie na ten temat.
Prosiłbym też o opisanie różnic w użytkowaniu między transformatorem elektronicznym, a toroidalnym; takie widziałem w sklepie. Bo od strony technicznej rozumiem że pierwszy jest zasilaczem implusowym, a drugi działa na zasadzie uzwojenia pierwotnego i wtórnego, tak?
Re: halogen 12v czy 230v?
: sobota 27 lut 2010, 22:19
autor: Pyra
hbr pisze:Jestem w trakcie generalnego remontu mieszkania. Stoję obecnie przed wyborem oświetlenia halogenowego (będzie potrzebne ok. 20 sztuk). Wykonawca doradza żarniki na napięcie 12v, niestety nie miałem okazji usłyszeć od niego zalet takiego rozwiązania.
Domyślam się, że plusem jest prąd stały, więc żarnik ma stabilniejsze warunki pracy.
Chciałbym jednak poznać Wasze zdanie na ten temat.
Prosiłbym też o opisanie różnic w użytkowaniu między transformatorem elektronicznym, a toroidalnym; takie widziałem w sklepie. Bo od strony technicznej rozumiem że pierwszy jest zasilaczem implusowym, a drugi działa na zasadzie uzwojenia pierwotnego i wtórnego, tak?
12V to bezpieczne napięcie, czyli użytkownik może sobie podłubać i nic mu się nie stanie.
Nie wiem na ile moje odczucia są poparte dowodami, ale wydaje mi się, że 12V żarniki, mają wyższą sprawność (osiągają wyższe temperatury żarników), co jednak przy zestawieniu z koniecznością obniżenia napięcia, może być na podobnym poziomie.
Aha i przetwornice to niekoniecznie większa stabilność napięcia i prąd stały, widziałem już wersje bez stabilizacji napięcia i zasilające halogeny bezpośrednio z uzwojenia wtórnego trafa.
Przetwornica ma w zasadzie ograniczoną żywotność (kondensatory), a trafo jest teoretycznie wieczne, choć ma większy ciężar i gabaryty.
: sobota 27 lut 2010, 22:56
autor: jarcyk
Rób na 12V.Może dziecim przyjdzie się coś przerobić ,to przynajmnjiej będziesz spokojny.Co do stabilizacji to skoki sieci nie sa duże ,wiec bez znaczenia.A halogen nie led .Jedyne co to daj włączniki po stronie sieci
: sobota 27 lut 2010, 23:06
autor: sebeq
Posiadam w kuchni oswietlenie halogenowe 230V i gorszego błedu w zyciu nie zrobilem , nawet drozsze zarowki halogenowe swieca krótko i czesto sie przelalają czemu towarzyszy wyrzucenie bezpiecznika. Nie moge sie doczekac kiedy wkoncu zmienie na 12V poza tym jak koledzy piszą napiecie bezpieczne.
sebeq
Re: halogen 12v czy 230v?
: niedziela 28 lut 2010, 15:27
autor: rzymo
hbr pisze:
Domyślam się, że plusem jest prąd stały, więc żarnik ma stabilniejsze warunki pracy.
Prąd stały jest minusem - żarówka krócej żyje.
Najpewniejszym rozwiązaniem jest zwykły transformator o mocy odpowiedniej do ilości i mocy zainstalowanych żarówek.
: niedziela 28 lut 2010, 19:09
autor: Dar.El
Witam
Żarówki dobrej znanej firmy na 12V. Trzeba je zasilać z dobrego transformatora elektronicznego, z ustawionym 11,5V na wyjściu i z miękkim startem. Mam już 5 lat oświetlenie halogenowe i na 28 żarówek, do tej pory spaliły się 3 sztuki. Jak kupisz chińskie badziewie po 1,5zł sztuka to światła nie będziesz miał ładnego i dużo mniej, sprawdziłem doświadczalnie. Kupiłem włoskiej firmy DuraLamp, można kupić całymi opakowaniami tu:
http://www.duralamp.internetdsl.pl/
: niedziela 28 lut 2010, 20:34
autor: hbr
Dziękuję za sugestie.
Dar.El, czytałem wczoraj o Twoich przetwornicach
Oferujesz je jako komercyjny produkt czy to produkcja tylko na własne potrzeby?
: poniedziałek 01 mar 2010, 07:22
autor: kisi
Halogeny na 230V to NIEPOROZUMIENIE. Mam 3 lampy w których łącznie mam 9 żaróweczek typu G9. Jedna porządna firmowa musze liczyć około 9zl, a palą się dość szybko - na pewno szybciej niż 12V które mam w łązience.
Musze kupować markowe bo niemarkowe (chinszczyzna) przy przepaleniu po prostu się rozpryskuje (miałem 3 takie przypadki bo oryginalnie przy zakupie lampy takie posiadały). Miałem zbieranie i odkurzanie wszystkiego bo lampa jest centralnie nad stołem koło tapczanu a w domu małe dziecko jest.
Dla halogenu na 230V stanowcze NIE.
: czwartek 04 mar 2010, 14:29
autor: vikat
A jakie transformatory elektroniczne z soft startem polecacie? Chodzi mi o firmę i model (chciałbym uniknąć chińszczyzny za 10zł).
: czwartek 04 mar 2010, 23:07
autor: tomcyks1
ja osobiscie polecam na 12V
wszytkie halogeny w domu mam na 12 V
: niedziela 16 maja 2010, 20:02
autor: maku1965
tomcyks1 pisze:ja osobiscie polecam na 12V
wszytkie halogeny w domu mam na 12 V
Zasada jest taka: MR16 zgodnie z nowymi wymogami nie może być już produkowane w napięciu sieciowym 230V na terenie UE. Co zatem przemawia za 12V? należy stosować je w pomieszczeniach z dużą wilgotnością powietrza, gdzie istnieje realne ryzyko porażenia: Łazienki, łaźnie itp. Proszę zwrócić jednak uwagę jednak uwagę, że największy wybór źródeł światła żarówek tupu JDR mamy w trzonku G10, a te występują głównie w 230V. Stawiam na standard 230V GU10 wszędzie tam gdzie można je stosować. 12Voltowe zasilanie tylko dla bezpieczeństwa. Nie łudźcie się że oszczędzacie na transformatorze 12V....
: poniedziałek 17 maja 2010, 11:45
autor: RobRoy
Moim zdaniem, taki halogen idealnie nadaje się do zamiany na diodowe źródło światła. I tak światło jest z założenia kierunkowe, więc dioda z 'szeroką soczewką' oświetla taką samą powierzchnię jak halogen.
Gdybym miał u siebie oświetlenie halogenowe, to bym tak zrobił.
No ale to już trochę zabawy. Ale jest o co walczyć, bo i średnia trwałość diody jest większa niż halogenu i zużycie prądu mniejsze.
: piątek 21 maja 2010, 23:57
autor: Domele
Ja także zrobiłbym halogen na 12V a jeżeli chodzi o transformatory elektroniczne,to musisz już zapytac w dobrym sklepie z artykułami oświetleniowymi,tym bardziej jeżeli nie chcesz taniej podróbki.