Oświetlenie podszafkowe - idea do krytyki i wsparcia
: niedziela 07 lut 2010, 13:57
Witam i z góry przepraszam, że temat ani odkrywczy ani zrobiony na gotowo ale może przy Waszym wsparciu coś w końcu i mi też się uda zrobić
Jak sami wiecie najlepiej, potrzeba jest matką wynalazku.
Moją potrzebą jest proste, tanie i energooszczędne kuchenne oświetlenie podszafkowe. Jako osoba bez umiejętności projektowania układów elektronicznych czy optycznych, toczenia, frezowania oraz wielu innych przydatnych kwalifikacji potrzebuje także, aby było to oświetlenie możliwe do wykonania z ogólnie dostępnych na rynku elementów. Oczywiście są też do kupienia kompletne rozwiązania tego typu oświetlenia jak potrzebuje ale nie znalazłem nigdzie takiego, które mógłbym nazwać "tanie" no i detale typu ile diod, jaka długość, jaka barwa światła itp. też ciężko byłoby dograć.
Po zapoznaniu się z wieloma wątkami z tutejszego forum oraz po rozejrzeniu się po "rynku" i biorąc pod uwagę swoje umiejętności, postawiłem na chyba najprostsze, "minimalistyczne" rozwiązanie: płaskownik aluminiowy z osadzonymi punktami świetlnymi w postaci diod XP-E na podłożu MCPCB przymocowanymi do tego płaskownika. Ze względu na bardzo silnie skupione źródło światła postanowiłem to światło rozproszyć - i tutaj na razie mam tylko pomysł: przykrycie diod na MCPCB szklanymi kopułkami ze szkła matowego zamocowanymi do listwy aluminiowej - takie drążone w środku półkule lub odcinki kuli. Niestety nigdzie nie znalazłem miejsca gdzie tego typu kopułki można by kupić lub zamówić. Może ktoś z Was ma jakiś przydatny namiar? Niezgrabny rysunek idei próbuję wstawić poniżej.
Pozostałe zaplanowane przeze mnie elementy to:
płaskownik: http://catalog.item.info/Onlinekatalog/ ... 46/7000267
diody na podłożu MCPCB: http://www.maritex.com.pl/pl/shop/produ ... /1/backurl
zasilanie: http://www.maritex.com.pl/pl/shop/produ ... /1/backurl
Do tego trochę kabli i włącznik i w sumie bez (bez tych nieszczęsnych, ale dla mnie dość kluczowych kopułek) całość na 5 diod zamyka się w budżecie ok. 160 zł.
Bardzo byłbym zobowiązany za pomoc i porady w następujących kwestiach:
- czy ktoś wie gdzie można by kupić/zrobić te wymyślone przeze mnie kopułki ze szkła matowego?
- czy ktoś zna miejsce we Wrocławiu gdzie diody XP-E na podłożu MCPCB można by kupić w podobnej cenie do tej w Maritexsie ale wcześnie oglądając czy kolor światła będzie odpowiedni do takiego oświetlenia domowego (w Maritex na podłożu mają tylko bin 6A i nie mam pewności "czy to jest to". W Lediko oferują tę diodę w kolorze "ciepły biały" 3000K ale za to dwa razy drożej
- czy ktoś już używał i ma zdanie na temat tego zasilacza EagleRise - może lepsze byłoby coś innego?
Będę wdzięczny za wszelkie uwagi i wsparcie.
Pozdrawiam,
Paweł
Jak sami wiecie najlepiej, potrzeba jest matką wynalazku.
Moją potrzebą jest proste, tanie i energooszczędne kuchenne oświetlenie podszafkowe. Jako osoba bez umiejętności projektowania układów elektronicznych czy optycznych, toczenia, frezowania oraz wielu innych przydatnych kwalifikacji potrzebuje także, aby było to oświetlenie możliwe do wykonania z ogólnie dostępnych na rynku elementów. Oczywiście są też do kupienia kompletne rozwiązania tego typu oświetlenia jak potrzebuje ale nie znalazłem nigdzie takiego, które mógłbym nazwać "tanie" no i detale typu ile diod, jaka długość, jaka barwa światła itp. też ciężko byłoby dograć.
Po zapoznaniu się z wieloma wątkami z tutejszego forum oraz po rozejrzeniu się po "rynku" i biorąc pod uwagę swoje umiejętności, postawiłem na chyba najprostsze, "minimalistyczne" rozwiązanie: płaskownik aluminiowy z osadzonymi punktami świetlnymi w postaci diod XP-E na podłożu MCPCB przymocowanymi do tego płaskownika. Ze względu na bardzo silnie skupione źródło światła postanowiłem to światło rozproszyć - i tutaj na razie mam tylko pomysł: przykrycie diod na MCPCB szklanymi kopułkami ze szkła matowego zamocowanymi do listwy aluminiowej - takie drążone w środku półkule lub odcinki kuli. Niestety nigdzie nie znalazłem miejsca gdzie tego typu kopułki można by kupić lub zamówić. Może ktoś z Was ma jakiś przydatny namiar? Niezgrabny rysunek idei próbuję wstawić poniżej.
Pozostałe zaplanowane przeze mnie elementy to:
płaskownik: http://catalog.item.info/Onlinekatalog/ ... 46/7000267
diody na podłożu MCPCB: http://www.maritex.com.pl/pl/shop/produ ... /1/backurl
zasilanie: http://www.maritex.com.pl/pl/shop/produ ... /1/backurl
Do tego trochę kabli i włącznik i w sumie bez (bez tych nieszczęsnych, ale dla mnie dość kluczowych kopułek) całość na 5 diod zamyka się w budżecie ok. 160 zł.
Bardzo byłbym zobowiązany za pomoc i porady w następujących kwestiach:
- czy ktoś wie gdzie można by kupić/zrobić te wymyślone przeze mnie kopułki ze szkła matowego?
- czy ktoś zna miejsce we Wrocławiu gdzie diody XP-E na podłożu MCPCB można by kupić w podobnej cenie do tej w Maritexsie ale wcześnie oglądając czy kolor światła będzie odpowiedni do takiego oświetlenia domowego (w Maritex na podłożu mają tylko bin 6A i nie mam pewności "czy to jest to". W Lediko oferują tę diodę w kolorze "ciepły biały" 3000K ale za to dwa razy drożej
- czy ktoś już używał i ma zdanie na temat tego zasilacza EagleRise - może lepsze byłoby coś innego?
Będę wdzięczny za wszelkie uwagi i wsparcie.
Pozdrawiam,
Paweł