Aurora AK-P7-4 - zmiana driver i włącznika
Aurora AK-P7-4 - zmiana driver i włącznika
Cześć.
Jakiś czas temu kupiłem taką latarkę
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.15691
Chcąc coś z nią zrobić i wycisnąć ostatnie poty zamówiłem sterownik:
http://www.shiningbeam.com/servlet/the- ... ard/Detail
Sterownik w trybie high daje 2,5 A w diodę, a to już chyba dość sporo.
Wymieniłem sterownik, wszystko pasuje oprócz za krótkiej sprężynki przy sterowniku, chwilowo to rozwiązałem, docelowo może wymienię tą co jest na dłuższą lub ją przedłużę.
Oryginalnie latarka miała dwa tryby bez sterowniki, drugi tryb przez opornik we włączniku, a więc włącznik miał w sobie dwa tryby. Wymyśliłem, że taki włącznik się nie nada, bo teraz rolę trybów przejmie sterownik i wymieniłem włącznik na ten z DX:
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.15879
Trochę mi to zajęło bo jest parę mm mniejszy i musiałem dorabiać blaszki, dolutowywać je itp.
Po złożeniu o dziwo wszystko działa.
Całość zajęła mi parę godzin pierwsze lutowanie, pierwsze takie precyzyjne prace.
Latarka działa i ma trzy tryby, ale działają nie tak jak trzeba albo ja czegoś nie rozumiem.
Pstryk świeci HIGH -> pstryk ciemność ->pstryk LOW -> pstryk ciemność -> pstryk MED -> pstryk ciemność.
Wcześniej przy "pstryknięciu" latarka się nie wyłączała tylko przełączała w kolejny tryb, teraz tak nie jest.
Druga sprawa to taka, że jak nie pstryknę tylko lekko nacisnę włącznik tak aby nie pstryknął to latarka przejdzie do kolejnego trybu bez wyłączania się.
Czy to tak ma działać czy może użyłem złego włącznika ?
Akurat miałem taki dlatego go użyłem
Czy to w ogólę dobry wybór, w/w sterownik do tej latarki ?
Jakiś czas temu kupiłem taką latarkę
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.15691
Chcąc coś z nią zrobić i wycisnąć ostatnie poty zamówiłem sterownik:
http://www.shiningbeam.com/servlet/the- ... ard/Detail
Sterownik w trybie high daje 2,5 A w diodę, a to już chyba dość sporo.
Wymieniłem sterownik, wszystko pasuje oprócz za krótkiej sprężynki przy sterowniku, chwilowo to rozwiązałem, docelowo może wymienię tą co jest na dłuższą lub ją przedłużę.
Oryginalnie latarka miała dwa tryby bez sterowniki, drugi tryb przez opornik we włączniku, a więc włącznik miał w sobie dwa tryby. Wymyśliłem, że taki włącznik się nie nada, bo teraz rolę trybów przejmie sterownik i wymieniłem włącznik na ten z DX:
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.15879
Trochę mi to zajęło bo jest parę mm mniejszy i musiałem dorabiać blaszki, dolutowywać je itp.
Po złożeniu o dziwo wszystko działa.
Całość zajęła mi parę godzin pierwsze lutowanie, pierwsze takie precyzyjne prace.
Latarka działa i ma trzy tryby, ale działają nie tak jak trzeba albo ja czegoś nie rozumiem.
Pstryk świeci HIGH -> pstryk ciemność ->pstryk LOW -> pstryk ciemność -> pstryk MED -> pstryk ciemność.
Wcześniej przy "pstryknięciu" latarka się nie wyłączała tylko przełączała w kolejny tryb, teraz tak nie jest.
Druga sprawa to taka, że jak nie pstryknę tylko lekko nacisnę włącznik tak aby nie pstryknął to latarka przejdzie do kolejnego trybu bez wyłączania się.
Czy to tak ma działać czy może użyłem złego włącznika ?
Akurat miałem taki dlatego go użyłem
Czy to w ogólę dobry wybór, w/w sterownik do tej latarki ?
Link do sterownika nie bangla
http://specjalistycznyspecjalista.blogspot.com/
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
Re: Aurora AK-P7-4 - zmiana driver i włącznika
To jest OK.deadamf pisze: Druga sprawa to taka, że jak nie pstryknę tylko lekko nacisnę włącznik tak aby nie pstryknął to latarka przejdzie do kolejnego trybu bez wyłączania się.
Czy to tak ma działać czy może użyłem złego włącznika ?
Akurat miałem taki dlatego go użyłem
Zmiana trybu następuje poprzez krótkotrwały zanik napięcia zasilania, bez konieczności wyłączania latarki. Po wyłączeniu zresztą też
Z tego jednak co piszesz, wynika, że driverek nie jest do końca dopracowany, miałem tak z AKOray, za każdym razem włączała się w innym trybie, potem trzeba sobie poklikać, żeby dojść do właściwego....
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Re: Aurora AK-P7-4 - zmiana driver i włącznika
Cześć.Pyra pisze:To jest OK.deadamf pisze: Druga sprawa to taka, że jak nie pstryknę tylko lekko nacisnę włącznik tak aby nie pstryknął to latarka przejdzie do kolejnego trybu bez wyłączania się.
Czy to tak ma działać czy może użyłem złego włącznika ?
Akurat miałem taki dlatego go użyłem
Zmiana trybu następuje poprzez krótkotrwały zanik napięcia zasilania, bez konieczności wyłączania latarki. Po wyłączeniu zresztą też
Z tego jednak co piszesz, wynika, że driverek nie jest do końca dopracowany, miałem tak z AKOray, za każdym razem włączała się w innym trybie, potem trzeba sobie poklikać, żeby dojść do właściwego....
Pozdrawiam
Dzięki za odpowiedz.
Masz racje wszystko jest chyba ok.
Po odcięciu zasilania czy to lekko naciskając włącznik czy do końca zmienia się tryb na kolejny, jeżeli robimy to szybko bez dużych odstępów czasowych, jeżeli odetniemy zasilanie powyżej 2-3 s od ostatniego kliknięcia wtedy nie przechodzi do kolejnego trybu tylko pamięta ostatni.
Działa to tak, że zostaje w trybie low -> klik wyłączona -> klik włączona w trybie low.
Chyba, że robi się to szybko wtedy przechodzi do kolejnego trybu.
Nie mogę podać prawidłowego linka do sterownika gdyż zniknął z oferty ShiningBeam.
Jak na pierwszą modyfikacje jestem zadowolony Udało mi się przerobić włącznik jedno trybowy aby wogóle pasował. Latarka nie miała sterownika teraz już ma i z tego co czytałem na tym forum to chyba dość dobry i na pewno daje więcej prądu w diodę jak było wcześniej, chociaż tak na oko nie zauważyłem jakiejś porażającej różnicy w świeceniu.
Re: Aurora AK-P7-4 - zmiana driver i włącznika
Jeśli miałeś poprzednio np 70% prądu max a teraz dałeś 100% to różnice zauważył byś tylko przełączając tryby, lub mierząc światło. Jeśli natomiast latarka jakoś świeciła, potem przerobiłeś i znów próbujesz, to różnicy nie zauważysz, ze względu na brak punktu odniesienia.deadamf pisze: Jak na pierwszą modyfikacje jestem zadowolony Udało mi się przerobić włącznik jedno trybowy aby wogóle pasował. Latarka nie miała sterownika teraz już ma i z tego co czytałem na tym forum to chyba dość dobry i na pewno daje więcej prądu w diodę jak było wcześniej, chociaż tak na oko nie zauważyłem jakiejś porażającej różnicy w świeceniu.
Ja sobie zostawiłem RC-G2 jako wzorzec i do niego porównuję przed i po.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Witam
Niestety, ale moje przeczucie mówi, że sterownik jest za to tylko pośrednio odpowiedzialny. Oczywiście jest do wymiany (np. greg ma bardzo dobre 2,8A) ale nie tylko, poprawienie odprowadzania ciepła, oraz cały tor prądowy, sprężynki, wyłącznik.. do poprawki. Jeśli nie boisz się lutownicy, to będzie tylko koszt driverka i trochę pracy.
Poczytaj na forum o kilku modyfikacjach na diodach XML SST, czy P7
Pozdrawiam
PS: Wystarczająco szybko?
Niestety, ale moje przeczucie mówi, że sterownik jest za to tylko pośrednio odpowiedzialny. Oczywiście jest do wymiany (np. greg ma bardzo dobre 2,8A) ale nie tylko, poprawienie odprowadzania ciepła, oraz cały tor prądowy, sprężynki, wyłącznik.. do poprawki. Jeśli nie boisz się lutownicy, to będzie tylko koszt driverka i trochę pracy.
Poczytaj na forum o kilku modyfikacjach na diodach XML SST, czy P7
Pozdrawiam
PS: Wystarczająco szybko?
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.