Strona 1 z 1
Maglite mini LED AA - problem
: sobota 09 sty 2010, 19:26
autor: marek9007
Jako że jest to mój pierwszy post witam wszystkich bardzo serdecznie.
Posiadam latarkę Mag Lite mini AA LED. Mój problem polega na tym, że latarka świeci przez jakiś czas, czasem krócej czasem dłużej , i sama gaśnie nawet gdy jej nie ruszam, i często trudno ją włączyć, tylko mrugnie i tyle. Myślałem, że to może te blaszki w korku z tyłu nie mają styku wiec je troszkę podgiąłem ale dalej to samo. Prosił bym o jakieś rady co z tym zrobić.
z góry dziękuje
pozdrawiam mprzeb9007
: sobota 09 sty 2010, 20:16
autor: Calineczka
marek9007, witamy serdecznie
Ja bym stawiał na problemy na wszelkich stykach. Przydało by się ja dokładnie i do końca rozkręcic, poczyścić styki, chocby WD40, no i sprawdzić z dobrymi akumulatorkami. Tlenki i siarczki które potrafia zagościć cienką warstewka na stykach moga być nawet niewidoczne, a w przepływie pradu przeszkadzają....
: sobota 09 sty 2010, 20:43
autor: marek9007
Tylko jak wyciągnąć ten modu z tym plastikiem, żeby tego nie popsuć??
: niedziela 10 sty 2010, 00:04
autor: Chavez
Najpierw przeczyść dolny gwint i od środka (np. jakimś śrubokrętem) styk do plusa pierwszej baterii.
: niedziela 10 sty 2010, 12:41
autor: marek9007
Przeczyściłem styk i gwint ale nic to nie dało
A czy jak bym zapsikał całość WD to sie nic nie uszkodzi??
: poniedziałek 11 sty 2010, 19:56
autor: Chavez
Mini Maglite'a da się łatwo rozebrać. Wykręcasz głowicę, wyjmujesz baterie, żarówkę.
Teraz trzeba podważyć (np. paznokciem) tą górę z napisem "Do not remove". Tutaj trzeba uważać bo dolna, wewnętrzna część modułu (taka plastikowa "piguła") spadnie nam na dół i prawdopodobnie wyleci nam z niej mały metalowy element - styk piguły z body (masa). Pewnie ten element jest zabrudzony i nie styka. Warto też wyczyścić wnętrze body u góry.
Jeśli będzie potrzeba to zrobię fotki.
edit: Dopiero teraz zauważyłem że chodzi o wersję z LEDem...
: poniedziałek 11 sty 2010, 21:06
autor: marek9007
Chyba znalazłem rozwiązanie mojego problemu
Postanowiłem zamienić aktualne baterie na akumulatorki z aparatu
i latareczka świeci bez zarzutu, rzucam nią, wstrząsam, wyłączam, włączam i wszystko jest w jak najlepszym porządku
dziękuje wszystkim za udzieloną pomoc
pozdrawiam mprzeb9007
: wtorek 12 sty 2010, 15:10
autor: DNF
Hmm to nie wina ogniw.
Byc moze poprawilo sie ze wzgledu na to, ze akusy masz nieznacznie wieksze-tzn wyzsze.
Przeczysc styki, jak radzil kolega wyzej. Ladnie to opisal.
Pozdrawiam
DNF
: wtorek 12 sty 2010, 15:37
autor: marek9007
Witam
Rzeczywiście akusy są ciut wyższe, a co do porady kolegi to ja nie mam żarówki tylko diodę i nie widzę nigdzie napisu "Do not remove"
pozdrawiam mprzeb9007