Strona 1 z 3

Cree bin R2 - agonia...

: czwartek 07 lut 2008, 17:57
autor: emerel
Witam,

skończyłem przeróbkę latarki alu no-name - zamiast 9 superjasnych założyłem Cree R2 i soczewkę. Świeciło super, zasilanie DD z 3*AAA i rezystor 1om. Odłożyłem na 15 min. włączoną, żeby sprawdzić, czy nie będzie się grzała na wykombinowanym przeze mnie radiatorze. Temp. była ok, ale na skraju soczewki diody dojrzałem jakiegoś glutka, za chwilę soczewka odpadła i pod nią było więcej jakiejś przezroczystej galaretki... Macie pomysł, co mogło się wydarzyć? Dioda nie była brutalnie traktowana, trochę popracowała na driverze od Edima. Czy fakt, że przez pomyłkę podłączyłem na chwilę zasilanie z baterii 3*1,5V AAA, przez ten sam rezystor, mógł ją dobić? Kolor światła się zmienił i teraz jest lekko zielony.

pozdro
Mariusz

: czwartek 07 lut 2008, 18:12
autor: Calineczka
nawet gdybys dd puscil z AAA to nie powinno nic sie jej stac o ile byla dobrze chlodzona.
ja sam nie wiem jak 2szt cree uwalilem, te ich soczewki jakos strasznie slabe sa, innym diodom jakos (w mojej kolekcji) nic takiego sie nie przytrafilo.

: czwartek 07 lut 2008, 18:47
autor: emerel
Czyżby ten glut wyciekł spod soczewki?

: czwartek 07 lut 2008, 20:02
autor: Bocian
Hahhaha. Też kiedyś pisałem o tym glucie wookół soczewki. C++ stwierdził że to luminofor :wink: Coś słabawe chłodzenie kolega dał skoro z 3xAAA przez rezystor się zwędziło. Można prosić o fotki co to za latarka i jak jest chłodzenie rozwiązane. Myślę że mógłbym coś doradzić. Daj zdjęcia.

: czwartek 07 lut 2008, 20:02
autor: Dominik
Nie, musiałeś mechanicznie docisnąć soczewkę i to spowodowało jej odpadnięcie.

: czwartek 07 lut 2008, 20:07
autor: Bocian
Nie zgodzę się Dominiku że tylko mechanicznie można to spowodować. Ja miałem Cree Q2 w latarce która była "przetaktowana" i na full działała nawet na 1.5A (badałem wytrzymałość tej diody na duże prądy między innymi). Chłodzenie jak w Bocialarce dość dobre na miedzi. Po 2 miechach sporadycznego używania w samochodzie (może kilka razy po kilkanaście/dziesiąt min). Po rozebraniu soczewka odpadła oklejona w/w glutem. To raczej efekt przeciążeniowy/temperaturowy i też odnoszę wrażenie że na tym polu Cree za mocne nie jest.

: czwartek 07 lut 2008, 21:34
autor: emerel
Rację ma raczej Dominik. Soczewka była przerobiona - kwadratowa ledil crs została odłączona od holdera, zeszlifowałem rogi i wsunąłem w głowicę latarki, do tego dosunąłem cree na mcpcb, dalej gładko zeszlifowany krążek alu grubości 4 mm (docelowo miała być jeszcze pasta termo) i całość dokręcona pierścieniem. Okazji do "poszturchania" soczewki na diodzie było mnóstwo. Temperatura nie była wysoka, wcześniej nawet z "na sucho" dokręconą płytką alu 20x20x2 mm było ledwo ciepło.
Ale, ale...
Sprawdziłem przed chwilą cree q4, którą używam od kilku miesięcy. Soczewka diody jest trochę luźna, a na podłożu, od strony katody, widać nieco glutu.

: czwartek 07 lut 2008, 21:37
autor: Calineczka
...CREEtyńsko to wymyślili?
Jak to jest że tylko CREE odpadają czapeczki? :?:

: czwartek 07 lut 2008, 22:13
autor: Dominik
Po prostu nie są .....odporne ;).

: czwartek 07 lut 2008, 22:13
autor: night_82
No to ładnie przygrzałeś diode prądem ponad 4A akusy czy baterie pracowały niemalże na zwarciu, ja swoją Cree na moment podłączałem przez 1.8Ω a jak robiłem testy to na około 3min ale przez 6.8Ω, płytka MCPCB była ciepła

: czwartek 07 lut 2008, 22:45
autor: Bocian
Jakie 4A?? Przez rezystor 1Ohm z 3xAAA (nominalne 3,6V)??

: czwartek 07 lut 2008, 22:50
autor: night_82
no to 3.6A to tez jest dużo: I=U/R

: czwartek 07 lut 2008, 22:56
autor: emerel
taa, a jak wyglądają "luxenony3W"? Zasilane nawet bez rezystora, jak one znoszą 3,6 - 4,5 V?

: czwartek 07 lut 2008, 23:07
autor: night_82
zamiast rezystora można dać tranzystor który będzie pełnił rolę ogranicznika prądowego, można zasilać przez PWM oraz driver który też jest oparty o PWM lub z takiego źródła pradowego które da tyle ile dioda ma dostać

: czwartek 07 lut 2008, 23:11
autor: Bocian
Night82 musisz znać różnicę między parametrem napięcia a natężenia prądu stałego. Napięcie U podawane w Voltach to w naszym przypadku 3,6V (nominalnie) jakie podadzą 3 akusy AAA połączone szeregowo. Co do prądu to jest tak potocznie nazywany parametr zwany natężeniem prądu (oznaczany I) wyrażany w Amperach. Więc, nie znam szczerze rezystacji wewnętrznych ogniw AAA i prądu jakie są w stanie dostarczyć ale podejrzewam że 3 sztuki połączone szeregowo do diody Cree R2 (ponoć niższe Vf niż seria Q) nie da nam więcej prądu w obwodzie niż 1A (a to nie jest tragegia).