Strona 1 z 1
światełka na choinkę
: środa 25 lis 2009, 10:23
autor: Calineczka
...zbliżają się święta...a może to my się do nich zbliżamy....
Panie i Panowie, proszę o wymianę doświadczeń w kwestii oswietlenia swiątecznego drzewka. czy ktoś z Was uzywał juz led-ów? Jakich, jak? A może na zewnątrz, przed domem, tez oświetlaliście drzewko?Czym?
: środa 25 lis 2009, 11:10
autor: swietlik
Chyba dziesięć lat temu zrobiłem zwykły szeregowo połączony sznur 3mm okrągłych diod (zielone, pomarańczowe i czerwone) w obudowach rozpraszających. Napięcie pracy jakieś 40V, żadnych oporników, tak dobrane, żeby podłączyć wprost do zasilacza. Cienki przewód ma wybitnie maskujący zielono-brązowy kolor i praktycznie ginie w igliwiu. Używam co roku i efekt jest całkiem sympatyczny.
: środa 25 lis 2009, 16:02
autor: DNF
A gdzie takie "rozpraszacze" mozna nabyc?
Ew co mozna uzyc jako zamiennika?
Pozdrawiam
DNF
: środa 25 lis 2009, 19:12
autor: adam123
Wystarczy spilowac czubek troszeczke i juz rozprasza
: środa 25 lis 2009, 20:35
autor: swietlik
DNF, to nie są dodatkowe rozpraszacze tylko sama żywica ma w sobie dodatek rozpraszający światło - są nieprzezroczyste. A spiłowanie czubka też działa, ale trochę gorzej (na pewno inaczej).
: czwartek 26 lis 2009, 11:13
autor: allonitium
Świetlik, mówisz o zwykłych ledach dyfuzyjnych:
Z tego co zauważyłem to najczęściej spotykane w diodowych lampkach choinkowych są diody z wklęsłą soczewką:
Są jeszcze płaskie (dyfuzyjne i nie):
A rozkład światła wygląda tak:
zwykłe ledy (wąskie):
z wklęsłą soczewką (po angielsku "concave" jakby ktoś chciał szukać):
z płaską soczewką:
Na choince najlepiej będą wyglądały właśnie diody wklęsłe, najlepiej jeszcze dyfuzyjne - bo świecą najbardziej dookoła - a nie tylko na wprost, więc bardziej jak żarówka.
: czwartek 26 lis 2009, 11:26
autor: kisi
Dobrym dyfuzorem jest klej termiczny w tubce do pistoletów. Można na gorąco obsmarować diodę albo wywiercić dziurę w samym kleju i wcisnąć tam diodę.
: czwartek 26 lis 2009, 13:46
autor: allonitium
: czwartek 26 lis 2009, 17:19
autor: DNF
Ale ze mnie glupia ....
Ostatnio przeciez bawilem sie goracym klejem i diodami. Od bialych 5mm poprzez kolorowe po 3W biale..efekty fajne.
Ale ze teraz o tym nie pomyslalem..
I wlasnie nawiercalem paleczki.
Pozdrawiam
DNF
: czwartek 26 lis 2009, 21:47
autor: aruba
Witam.
Wczoraj w OBI kupiłem fajne pięcioramienne gwiadki z przeźroczystego tworzywa które można nałożyć (przykleić) na diody led lub żaróweczki, co daje fajny efekt poświaty. Zestaw pięciu sztuk kosztuje 1,99 pln.
Pozdrawiam ARUBA.
: piątek 27 lis 2009, 09:02
autor: Friend
Też kiedyś polepiłem sznur 150 sztuk fi3mm.
Jedna D prostownicza i jakiś opornik, to prosto w gniazdko.
Każda nóżka w koszulkę termo.
Nigdy więcej,
- teraz widzę jakie to niebezpieczne było
- bez oprawek jest bardzo delikatne, sznur się rwał
- robota dla przysłowiowego chińczyka
Pomyślcie nad 3 diodami z przypiętymi światłowodami z jakiejś żyłki.
Światłowody dać po 4-6 metrów w wiązkach i ponacinać co 20cm aby światło uciekało bokami.
To jest ciekawsze rozwiązanie?
: poniedziałek 30 lis 2009, 21:06
autor: Darek
Friend pisze:Światłowody dać po 4-6 metrów w wiązkach i ponacinać co 20cm aby światło uciekało bokami.
.
Jak sobie wyobrażasz ponacinanie światłowodu?
: poniedziałek 30 lis 2009, 21:10
autor: Fluxor
Wczoraj mialem okazje zobaczyc z bliska cudo takie jak na filmie.
http://lukio.superhost.pl/sf/film1.html
Efekt ciekawy ale na alledrogo 488 zl za sznur skladajacy sie z 10 sopli.
: poniedziałek 30 lis 2009, 21:12
autor: Pyra
Darek pisze: Friend pisze: Światłowody dać po 4-6 metrów w wiązkach i ponacinać co 20cm aby światło uciekało bokami.
.
Jak sobie wyobrażasz ponacinanie światłowodu?
bo chodzi o takie "swiatłowody"
Friend pisze:Pomyślcie nad 3 diodami z przypiętymi światłowodami z jakiejś żyłki.
Można je tez przeszlifować delikatnie w poprzek papierem ściernym, ale z moich doświadczeń wynika, że nie mogą być zbyt długie....
Pozdrawiam
: wtorek 01 gru 2009, 00:43
autor: Friend
Darek pisze:Friend pisze:Światłowody dać po 4-6 metrów w wiązkach i ponacinać co 20cm aby światło uciekało bokami.
.
Jak sobie wyobrażasz ponacinanie światłowodu?
Miałem na myśli praktyczne rozwiązanie.
Naciśnięcie nożem, aby powstało lekkie nacięcie.
W zasadzie najlepiej to wykonać na żywo, tak aby efekt był zadowalający.
Żyłki zmienić łatwiej niż całą resztę, a im grubsze tym lepiej.