Strona 1 z 1

Świetlna tragedia rowerowa

: wtorek 10 lis 2009, 09:27
autor: Tatanka
Dziś chyba uwziął się na mnie władca ciemności. :wink:
Zamontowałem wczoraj nowo zakupioną lampkę ( http://www.rowerystylowe.pl/busch-mulle ... -3815.html ) , która mnie kompletnie rozczarowała - daje tak mało światła, że najchętniej odkręciłbym ją i wrócił do starej żarówkowej lampki. Jedynie żal kasy. :(
Do tego w czasie jazdy odpadło mi tylne światło, poluzowane widocznie przez dzieciaki podczas wczorajszej zabawy. Że też tego nie sprawdziłem! Sama lampka działa, ale jej "plecy" zostały rozjechane przez samochody. :rozpacz:
Jakby tego było mało, po dojechaniu do pracy chciałem sprawdzić czy z ostatnią działającą lampką (tylną na dynamo) wszystko jest w porządku i kiedy wykręciłem żarówkę ta ściemniała mi w palcach. :shock: No i zostałem bez świateł przy rowerze. <beczy>
Mam ochotę rzucić to w cholerę i jeździć po ciemku, ale że jestem ojcem dzieciom... nie moge ryzykować, ze mnie coś rozjedzie. Ech... Żebym chociaż miał pojęcie o tych prądach, voltach i oporach...
No, to się wyżaliłem.

A przy okazji: wiecie może, gdzie można kupić takie przewody, które nadają się do instalacji w rowerze?

: wtorek 10 lis 2009, 10:48
autor: DNF
Tatanka, to naprawde przykra historia, a szczegolnie przykre jest wydanie prawie 90zl za te "12luxow ktore idealnie oswietli kazda droge" moim zdaniem to oswietli droge w nocy do toalety co najwyzej...
Szkoda, ze nie poradziles sie na forum, bo za te pieniadze, mialbys naprawde kawal swiatla na rower i jezdziloby CI sie bardzo komfortowo, a co najwezniejsze, bys mial JASNO! :)
Widze, ze jestes z Gdanska. Z tamtych okolic jest sporo maniakow, takze odezwij sie do nich :)
Pozdrawiam
DNF

: wtorek 10 lis 2009, 10:52
autor: Calineczka
DNF pisze:Widze, ze jestes z Gdanska. Z tamtych okolic jest sporo maniakow, takze odezwij sie do nich :)
Sam jesteś maniak :razz: :razz: :razz:
I dobrze nam z tym, co?
Tatanka, odezwij się na PW, zresztą masz chyba mój telefon(mam na myśli numer ;-) ), pozyczę Ci jakies swiatełko, uchwyt chyba znajdę, a jak nie masz mozliwości zwrotu tego miotacza fotonów to weź go ze soba do mnie-rzucę okiem...

: wtorek 10 lis 2009, 11:07
autor: Tatanka
Dzięi za słowa otuchy. :)
Calineczka pisze:weź go ze soba do mnie-rzucę okiem
Bardzo chętnie, bo nie chce mi się wierzyć by ta lampka mogła być taka słabiutka. Z kolei tylna lampka świeci/ła za mocno. Fajnie, jakby ktoś z pojęciem o rzeczy zerknął. :) Przy okazji zabiorę tę latareczkę o której kiedyś wspominałem. Co do terminu, to się dogadamy - Twój numer telefonu mam. Dziękuję za chęć pomocy.
DNF pisze:12luxow
17. :mrgreen: Dla mogliby napisać 500, bo i tak nie wiem ile to jest.

: wtorek 10 lis 2009, 14:52
autor: DNF
Calineczka pisze:I dobrze nam z tym, co?
A pewno, ze dobrze :)