www.swiatelka.pl

Kolejny opis, tym razem mały Trustfire na AAA. 3 tryby i dioda niby XP-R2-WC.
Jak dla mnie jak na ta wielkość ma za dużą wagę. Przyczyna jest obudowa wykonana ze stali. Mój egzemplarz trafił się z krzywo przyklejoną diodą. Napiszę krótko : mocniej świeci Tank007 E07 i jest lepiej wykonany. Wolę Tanka.











Dioda już poprawiona


lewa tank e07 prawa trust

lewa trust

Świecące oringi na gwintach. Bajer! A to im naprawdę wyszło:

ixjakub pisze:Świecące oringi na gwintach. Bajer! A to im naprawdę wyszło:
Obrazek

Przegieli z tą diodą że tak krzywo ją wmontowali. To mój drugi trustfire i drugi niedorobiony. Poprzednio całkiem inny model ale po wymianie modułu jedna z fajniejszych moich latarek. Fajne te oringi, można rozkręcić i je naświetlać. Świeciłem na nie przez obudowę ale jakoś nie było widać żeby się jażyły po zgaszeniu światła. Nawet poszedłem do piwnicy ciekawe dlaczego...

Jak przez body chcesz naświetlić?? Przez 'lity' metal.

... to był taki żart...

freebike pisze:Przegieli z tą diodą że tak krzywo ją wmontowali.

A mi to wygląda na efekt zamierzony - akurat z tej strony gdzie plastik/pianka zakrywają rogi XP-E są pady lutownicze - przypadek? Nie sądze. Inaczej moglyby się zwierać do reflektora. Pytanie na ile dioda była wycentrowana w reflektorze-pianka to tylko izolator. Na zdjeciach za dobrze nie widac. Czy po wycentrowaniu diody rozklad swiatla sie zauwazalnie zmienil ?

Te pasy są zabezpieczone lakierem czy czymś takim. Trzeba je najpierw dobrze poskrobąć by cokolwiek zwierało. ;P

No nie wiem - raczej to dodatkowe zabezpieczenie - ten lakier przy dokręcaniu aluminiowego dosyć ostrego reflektora (niestety w tanich lampkach za dokladnie to one obrabiane nie sa) mogłby jednak zwierać. Z doswiadczenia wynika ze chinczycy jednak nie maja w zwyczaju robienia niczego "na wyrost"... Tylko absolutne minimum "zeby dzialalo" - po zlozeniu. To jedyne kryterium - jak dlugo bedzie dzialac to juz nikogo nie interesuje.

Ja ciagle czekam az moja latareczka przyjdzie - zobaczymy cze bedzie cos lepiej ale ogolnie mnie zasmuciles. Trzeba bedzie tez Tanka zamowic

Hi 150LM 1200mA > Low 80LM 900mA > SOS 120LM 400mA

To jest po prostu piekne

DNF pisze:

Hi 150LM 1200mA > Low 80LM 900mA > SOS 120LM 400mA

To jest po prostu piekne

Hehe taka sobie nie liniowość;) mam tą latarkę i na akusach li-ion pięknie śmiga, w moim egzemplarzu dioda idealnie na środku, co do egzemplarza kolegi to nie ma tragedii, jak się przypatrzeć na MCPCB to po obu stronach są "kuleczki" cyny co znaczy ze dioda leży dobrze. Całe MCPCB na kleju już centrycznie nie siedzi, łatwiej jest to poprawić.

Czy taki klej po podgrzaniu powiedzmy hotair-em puszcza?
Chcę w tej lampce wymienić diodę na XP-G i może podrasować driver bo jak dla mnie to 3 tryby było by ok, gdyby tego "stroboskopu" nie było. Wkurza mnie strasznie takie miganie przy wybieraniu trybu, ideałem było by low, mid, high.

allonitium pisze:

freebike pisze:Przegieli z tą diodą że tak krzywo ją wmontowali.

A mi to wygląda na efekt zamierzony - akurat z tej strony gdzie plastik/pianka zakrywają rogi XP-E są pady lutownicze - przypadek? Nie sądze. Inaczej moglyby się zwierać do reflektora. Pytanie na ile dioda była wycentrowana w reflektorze-pianka to tylko izolator. Na zdjeciach za dobrze nie widac. Czy po wycentrowaniu diody rozklad swiatla sie zauwazalnie zmienil ?

Nie zrobiłem zdjęcia zmontowanej oryginalnie głowicy. Część diody była schowana pod reflektorem więc napewno była krzywo. Na fotce niżej jest już po poprawkach. Beamy też robiłem dopiero po wycentrowaniu. Ta czarna izolacja powinna być założona kwadratem na diode. Chyba przy skręcaniu mojej zaczynała się przerwa na ryżowy "lancz" i poszła jako skończona.

dodatkowo przed zwarciem chroni to:

I wszystko jasne... jak zwykle loteria.

W trybie HI bierze z aku ponad 2A (na krotkich i dobrych kablach z krokodylkami), na dobrych dlugich kablach 1,8A za to w trybie low 0,16A - nice
Co do jakosci wykonania to nie mam nic do zarzucenia mojemu egzemplarzowi - podoba mi sie strasznie ta latreczka i chyba zostanie u mnie na dluzej