Oświetlenie dokoła nawiewu z LED 5mm
: środa 09 lis 2022, 22:41
W swoim domu mogę poruszać się nocą nieomal po omacku. I często tak robię - jednak przy zupełnie bezksiężycowej nocy jest to uciążliwe. Chcę zrobić stałe, BARDZO słabe oświetlenie "orientacyjne" - które nie będzie nas wybudzać ze sny wypadku gdy idziemy np. do kibelka.
Fizyczna budowa będzie bardzo prosta, bo całość chcę zasilać z DC 12V (które mam w domu i tak "włączone" - zasilanie routera itp a świecić będą typowe POMARAŃCZOWE LED 5mm włożone w profilowany pierścień z plexy (na zdjęciu), do tego częściowo oklejone folią aluminiową by odzyskać nieco światła. Całość będzie umieszczona na płasko pod okrągłym wlotem powietrza do rekuperacji (i tam się przebiję z kablem). Jednak by całość "jakoś" wyglądała LED'ów musi być kilka - zdecydowałem się na osiem. Światło będzie włączone non-stop, upałów u mnie nie ma.
Jak je najlepiej zasilić?
LED'y to są pomarańczowe noname 5mm (ciepła, miła barwa) z Aliexpress, sprzedawca twierdzi, że napięcie zasilania to 2,0-2,2V (karty katalogowej brak, specyfikacji brak)
Z pomiaru na zasilaczu laboratoryjnym wychodzi mi tak:
1,90V 3mA
1,95V 7mA
2,00V 13mA (już świeci akceptowalnie)
2,05V 20mA
2,10V 30mA (DOBRE ŚWIATŁO, prąd nie rośnie za gwałtownie - do tego się pasuję)
2,15V 35mA
2,20V 45mA (nie chce przekraczać, niemal bez zmian jasność)
2,25V 47mA
2,29V 50mA (najjaśniejsze światło, potem robi się nieznacznie słabsze)
Czy jest sens zastosowanie 2 równoległych stringów po 4 diody (czyli 8,4V - zbliżone do dwóch Li-On - może ktoś robił podobne rozwiązanie) i wyłącznie rezystora w każdym stringu? Czy lepiej iść inną drogą?
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Fizyczna budowa będzie bardzo prosta, bo całość chcę zasilać z DC 12V (które mam w domu i tak "włączone" - zasilanie routera itp a świecić będą typowe POMARAŃCZOWE LED 5mm włożone w profilowany pierścień z plexy (na zdjęciu), do tego częściowo oklejone folią aluminiową by odzyskać nieco światła. Całość będzie umieszczona na płasko pod okrągłym wlotem powietrza do rekuperacji (i tam się przebiję z kablem). Jednak by całość "jakoś" wyglądała LED'ów musi być kilka - zdecydowałem się na osiem. Światło będzie włączone non-stop, upałów u mnie nie ma.
Jak je najlepiej zasilić?
LED'y to są pomarańczowe noname 5mm (ciepła, miła barwa) z Aliexpress, sprzedawca twierdzi, że napięcie zasilania to 2,0-2,2V (karty katalogowej brak, specyfikacji brak)
Z pomiaru na zasilaczu laboratoryjnym wychodzi mi tak:
1,90V 3mA
1,95V 7mA
2,00V 13mA (już świeci akceptowalnie)
2,05V 20mA
2,10V 30mA (DOBRE ŚWIATŁO, prąd nie rośnie za gwałtownie - do tego się pasuję)
2,15V 35mA
2,20V 45mA (nie chce przekraczać, niemal bez zmian jasność)
2,25V 47mA
2,29V 50mA (najjaśniejsze światło, potem robi się nieznacznie słabsze)
Czy jest sens zastosowanie 2 równoległych stringów po 4 diody (czyli 8,4V - zbliżone do dwóch Li-On - może ktoś robił podobne rozwiązanie) i wyłącznie rezystora w każdym stringu? Czy lepiej iść inną drogą?
Kliknij obrazek, aby powiększyć