Cześć,
Kupiłem takie lampy z zamiarem montażu do samochodu do użytku offroadowego. Wg. producenta powinna mieć ok 1400lm, jednakże oceniając na "oko" to Wurkkos HD15 w trybie high daje praktycznie tyle samo światła i jednocześnie w trybie turbo jest ewidentnie dużo jaśniejszy. 15W lampy motocyklowe z ali na podróbie diody XHP-70 też świecą mocniej. Nie mierzyłem jeszcze poboru przy 12-14.4V ale przy aku od wkrętarki 11V jedna lampa pobiera 15,51W a druga 14.5W. Jedna była do połowy zalana tak sądząc po wyglądzie. Czy patrząc na układ scalony jesteście w stanie podpowiedzieć jak tę lampę podkręcić aby miała większą moc? Radiator jest potężny więc sądzę, że to wytrzyma. Niestety producent nie podaje jaki dokładnie model diody tam siedzi, ale chyba najbardziej zbliżona jest Cree XT-E. Kliknij obrazek, aby powiększyć Kliknij obrazek, aby powiększyć
Za ustalenie prądu diod odpowiadają rezystory R100 czyli 0,1Ω. Dolutowując równolegle na kanapkę drugi, ale o większej wartości powiedzmy na początek R500, podniesiesz prąd o jakieś dwadzieścia procent. Najpierw jednak proponował bym zmierzyć jaki diody faktycznie dostają prąd, wystarczy zmierzyć napięcia na tych rezystorach i wyliczyć.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Wychodzi ok 11.53V przed opornikiem i ok. 11.43V za opornikiem, każdym z dwóch. Jak z tego poprawnie wyliczyć ile prądu dostają diody? Podzielić te 11.43 na 4 diody?
Biorąc pod uwagę maksymalne natężenie XT-E rzędu 1500mA, to tak jak zaproponowałeś wcześniej mogę dolutować równolegle oporniki 0.5Ohm aby uzyskać ok. 1200mA na każdą diodę?
Pingwin pisze: ↑niedziela 28 sie 2022, 14:02
Biorąc pod uwagę maksymalne natężenie XT-E rzędu 1500mA, to tak jak zaproponowałeś wcześniej mogę dolutować równolegle oporniki 0.5Ohm aby uzyskać ok. 1200mA na każdą diodę?
Minimalna wartość rezystora dolutowanego to R200, wtedy będzie 1,5A, ja bym jednak nie ryzykował od razu, lepiej tak jak piszesz, dać na początek R500 i powinno wyjść 1,2A.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Bardzo dziwne jest to, że LEDy dostają prawidłowy prąd, lampa powinna generować ok. 1500lm bez problemu a świeci porównywalnie do wurkkosa w trybie high który nota bene produkuje jakieś 900lm. Tak naprawdę stąd potrzeba modyfikacji, bo myślałem że mniejszy prąd tę lampę zasila. Czy jest tu po drodze jakiś element do sprawdzenia, który może powodować że mimo prawidłowego poboru prądu, moc jest zaniżona?
Zerknąłem teraz do danych tego scalaczka, i niestety wychodzi na to, że pracuje blisko maxa (1,2A). Zasadniczo przy tej indukcyjności dławika, powinien dawać prąd 0,8 - 1A.
Może te diody są z jakichś odpadów lub mają już przepracowane swoje...
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Rozumiem, że w tym przypadku nie ma sensu podnosić prądu skoro scalak tego może nie wytrzymać?
Lampa ta była do połowy zalana, warto poprawić luty albo zastosować jakiś inny zabieg?
A może wymienić scalak i wtedy dodać rezystory? tylko na jaki?
Czyli wychodzi jednak trochę mniej niż 1A, przynajmniej jego okolice. Nie wiem jak dokładny masz miernik, ale wstępny szacunek by się zgadzał.
Czyli chyba jednak wymiana LEDów
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Miernik to UNI-T M890G. Wymiana LEDów raczej się nie opłaca. Czy zwiększenie prądu do 1.2-3A na diodę jest jeszcze sensowny?
Lampy może nie powalają ale też tragedii ze świeceniem nie ma. Myślę, że zwiększenie ilości światła nawet o 15-20% dałoby zadowalający efekt jednocześnie upewniając mnie o sensie montowania ich do auta.
