www.swiatelka.pl

Cześć, omyłkowo włożyłem odwrotnie akumulator do latarki i przestała działać. Wygląda na to że padła dioda. Latarka fabrycznie miała diodę XM-L2 U2 i 880lm. Czy muszę kupić identyczną diodę? Czy jest opcja przy wymianie zainstalować coś nieco mocniejszego? Powiedzmy 1000-1100lm. Ewentualnie może polecicie jakąś bardziej energooszczedną dioda żeby wydłużyć czas pracy lampki na aku 18650. Z góry dziękuję za podpowiedzi bo jestem kompletnym laikiem w tych kwestiach. Latarka to prox crater, nie najwyższych lotów ale świeci....świeciła nieźle i wolałbym ją naprawić niż kupować nową.

Witam

Jest mały problem, gdyż odwrotne włożenie ogniwa, nie ma prawa uszkodzić LEDa. Co innego układ który steruje pracą diody, ten częściej ulega uszkodzeniu.
A jesteś pewien, że akumulator jest sprawny?

Pozdrawiam

aku na 100% sprawny, podmieniałem kilka które w innej latarce działają. Lampka ma też boczne czerwone diody które reagują na włączenie i zmiany trybów, Nie odpala tylko cree

Pyra pisze: ↑środa 30 mar 2022, 15:47 Witam

Jest mały problem, gdyż odwrotne włożenie ogniwa, nie ma prawa uszkodzić LEDa. Co innego układ który steruje pracą diody, ten częściej ulega uszkodzeniu.
A jesteś pewien, że akumulator jest sprawny?

Pozdrawiam

Faktycznie padł driver, niestety nie można go tak po prostu podmienić, bo ma dolutowane gniazdo i włącznik, Dystrybutor proxa nie ma płytek na stanie i zastanawiam się czy warto to ratować

Witam
W takich dedykowanych rozwiązaniach, często problematyczna jest naprawa, i to nie tylko z powodów technicznych, ale też ekonomicznych.
W zasadzie można by spróbować zainstalować inny sterownik, lecz stracisz możliwość ładowania ogniwa. Problem można by rozwiązać dodatkową ładowarką zewnętrzną, jednak to już jest czasem nieopłacalne, chyba że ma uzasadnienie emocjonalne.

Pozdrawiam

Niestety koszty serwisu tej latarki przekroczyłyby zakup nowej. Takie czasy nastały... Porządne latarki maja zabezpieczenie przed odwrotną polaryzacją.