Dzień dobry wszystkim!
Ostatnio padła mi druga z moich dawno kupionych, ale dobrze służących latarek i zdecydowałem, że nie chciałbym kupować na ich miejsce nowych, bo być może komuś uda się je naprawić.
Dawno, dawno temu SKILHUNT H02r upadła mi na ziemię z wysokości może dwóch metrów i niestety przestała działać.
Jeśli chodzi o Convoy S2+ to wczoraj w mieszkaniu miałem awarię prądu. Użyłem latarki do oświetlenia pomieszczenia, ale popełniłem błąd włączając ją na najwyższy tryb na zbyt długi czas. Nagrzała się, wyłączyła i od tego czasu nie chce się włączyć.
Oczywiście w obu latarkach ogniwa mam naładowane, ale mimo to nie chcą działać.
Czy jest na forum ktoś zainteresowany naprawą tych latarek w uczciwej cenie? Ja jestem z Wrocławia, ale nie jest problemem, żeby załatwić to wysyłkowo.
Pozdrawiam serdecznie