Zestaw mocnych lampek do nocnej jazdy w lesie
: środa 28 paź 2020, 16:06
Jako że to mój pierwszy post tutaj to Witam serdecznie.
Wiem, że temat był już trochę wałkowany ale z tego co widziałem posty miały już 2-3 lata i sporo mogło się zmienić na rynku, dlatego zdecydowałem się założyć nowy.
Szukam zestawu do jazdy nocnej po lesie w trudniejszym terenie, z różnicami poziomów, dziurami i ciasnymi zakrętami. Planowałem kupić 2 lampki jedna na kierownicę druga na kask. Szukam czegoś co da szerokie pole światła i również dobrze oświetli teren w większej odległości. Zakładam, że lepszym rozwiązaniem będzie szeroka wiązka światła na kierownicę a coś bardziej skupionego na głowę.
Na ten moment moje myśli krążą wokół prox dual na głowę, a na kierownicę moon storm pro, albo coś z rodziny convoya s2+ po modach ale nie wiem jakich żeby osiągnąć porządany efekt. W tej chwili mam moon meteor 650 którego kupiłem żonie, ale wydaje mi się że to będzie za mało w cięższy teren (jeszcze nie testowałem).
Przeciwko convoyowi przemawia krótki czas pracy na baterii, bo nie lubię się zatrzymywać w środku treningu żeby przekładać akumulatorki, ale mocowo chyba byłby spoko. Czas pracy na baterii jakiego potrzebuję to około 4-5h oczywiście nie cały czas będę potrzebował 100% mocy światła, maksymalna moc będzie potrzebna zapewne przez maksymalnie połowę tego czasu.
Czy macie jakieś lepsze propozycje jakie warto rozważyć? Budżet jaki chciałbym przeznaczyć na oświetlenie to 300-500zł.
Wiem, że temat był już trochę wałkowany ale z tego co widziałem posty miały już 2-3 lata i sporo mogło się zmienić na rynku, dlatego zdecydowałem się założyć nowy.
Szukam zestawu do jazdy nocnej po lesie w trudniejszym terenie, z różnicami poziomów, dziurami i ciasnymi zakrętami. Planowałem kupić 2 lampki jedna na kierownicę druga na kask. Szukam czegoś co da szerokie pole światła i również dobrze oświetli teren w większej odległości. Zakładam, że lepszym rozwiązaniem będzie szeroka wiązka światła na kierownicę a coś bardziej skupionego na głowę.
Na ten moment moje myśli krążą wokół prox dual na głowę, a na kierownicę moon storm pro, albo coś z rodziny convoya s2+ po modach ale nie wiem jakich żeby osiągnąć porządany efekt. W tej chwili mam moon meteor 650 którego kupiłem żonie, ale wydaje mi się że to będzie za mało w cięższy teren (jeszcze nie testowałem).
Przeciwko convoyowi przemawia krótki czas pracy na baterii, bo nie lubię się zatrzymywać w środku treningu żeby przekładać akumulatorki, ale mocowo chyba byłby spoko. Czas pracy na baterii jakiego potrzebuję to około 4-5h oczywiście nie cały czas będę potrzebował 100% mocy światła, maksymalna moc będzie potrzebna zapewne przez maksymalnie połowę tego czasu.
Czy macie jakieś lepsze propozycje jakie warto rozważyć? Budżet jaki chciałbym przeznaczyć na oświetlenie to 300-500zł.