www.swiatelka.pl

Na końcu będzie podsumowanie dla tych co lubią tylko konkrety, w każdym temacie pogrubię kluczowe zdania aby łatwiej wyłapać istotne rzeczy od głupot które często piszę.Zapraszam!
Ale nie wiedzieć czemu wszystkie zdjęcia z czerwonym światłem są wyświetlane na forum w tragicznej jakości - ale możecie je zobaczyć na imgur klikając na nie, tam już są normalne.

Dla BARDZO dużych zdjęć: klik -> na stronie ze zdjęciem klik prawym przyciskiem myszy -> "Otwórz grafikę w nowej karcie"

Recenzowałem już dwa Wizardy Armyteka, w każdej recenzji zwracam uwagę na coś innego, jeśli ci się nudzi, masz zbyt wiele wolnego czasu, to zawsze możesz rozważyć spożytkowanie go na przeczytanie tego wszystkiego:
Wizard Pro White: viewtopic.php?f=8&t=23983
Wizard Pro Nichia: viewtopic.php?f=8&t=24338

Latarkę dostałem od Armyteka do recenzji, oto link:
https://www.armytek.com/flashlights/mod ... red-light/
No cóż, nie ma jeszcze na armytek.pl ale...ale...hmmm...ale nie ma. Trudno. Zawsze możecie popatrzeć sobie narecenzji itp. Ok, zaczynajmy

Na wstępie chciałem pochwalić się wam tym oto ślicznym kubkiem termicznym, który dostałem w prezencie

No czyż on nie jest cudowny?? No nie jest, nie jest?

Spis treści:

- Ogólne parametry
- Zawartość opakowania
- Wygląd, parametry
- Sterowanie, czas działania i ładowanie
- PWM
- Wodoodporność
- Rozkład światła, barwa
- Beamshoty
- Zastosowanie i moje doświadczenia
- Czepianie się
- Galeria
- Podsumowanie




W opakowaniu standardowy zestaw Armyteka, czyli:
- Latarka (tak, zawsze ją dodają)
- Bateria Armytek 3200mAh
- Kabel do magnetycznej ładowarki
- Klips
- Opaska na głowę
- 2 zapasowe o-ringi
- Instrukcja obsługi


Zestaw jest prawie standardowy, nie ma w nim opaski na nadgarstek, z której i tak nikt nie krzystał. Nawet testowałem tą opaskę, rzeczywiście nieprzydatna.


Wyglądem nic się nie różni oprócz innych Wizardów, jedyne co ją wyróżnia to napis Wizard WR, a z tyłu Red & White light. Ciekawostka: Na stronie Armyteka napis brzmi Red & Warm light, podczas gdy na latarce jest Red & White light. O barwie pogadamy później, ale jest...ciekawa.


Co do szczegółów wyglądu, odsyłam do mojej poprzedniej recenzji ze szczegółami:
Wizard Pro White: viewtopic.php?f=8&t=23983
Wizard Pro Nichia: viewtopic.php?f=8&t=24338

Ale z najważniejszych rzeczy:

- Dwa o-ringi przy zakrętce, dla jeszcze lepszej wodoodporności


- Dobrej jakości włącznik ze wskaźnikiem naładowania baterii
- Stalowe pierścienie wokół włącznika i szybki, dla większej ochrony (i, nie oszukujmy się, designu)


- Magnetyczne ładowanie, bardzo je lubię


- Anodyzacja lekko matowa, co pomaga z uchwytem, ale z drugiej strony łatwo się rysuje, co widać na zdjęciu powyżej




Sterowanie
Dwa rodzaje światła i jeden przycisk...to jak trzy pedały w aucie i dwie nogi - a więc damy radę. Dwuklikiem na włączonej bądź wyłączonej latarce zmieniamy ze światła białego na czerwone, z pozycji off przytrzymanie zawsze uruchamia tryb moonlight, który jest ukryty, przytrzymanie włącznika to zmiana trybów. Standardowo klik na włączenie i klik na wyłączenie. W pętli jest też stroboskop, ale nie taktyczny, tylko bardziej takie wolne miganie, jak rowerowe, 1Hz.

Czas działania
Zrobiłem test na najwyższej jasności, Turbo 1000lm, lub wg moich pomiarów 925lm


Hmm no nie oszukujmy się, tutaj nie jest tak dobrze, jak by mogło być. Nieco ponad minuta i spadek jasności, potem stabilizuje się na 428lm. Weźmy np. takiego Wizarda Pro White, co ma 1681lm na start, a jasność spada dopiero po 2 minutach (tak, testy robiłem w tych samych warunkach - domowych). No słabo, a więc kupując tą czołówkę należałoby się nastawić na używanie jej na max drugim trybie, 297lm, lub na Turbo tylko przez minutę a potem te ~ 400lm. Jasność wg producenta regulowana jest temperaturą, a nie czasem, więc teoretycznie zimną nocą czas Turbo powinien być wyższy. Albo zimną wietrzną nocą. A najlepiej zimową wietrzną nocą. Podczas śnieżycy. Na biegunie. Pod wodą.

Ładowanie
Przez wbudowaną ładowarkę, kabel USB w zestawie. Spoko opcja jeśli mam być szczery, eliminuje kwestię tej gumowej zaślepki i tych wszystkich problemów gdy odpadnie.



Nie zaobserwowałem żadnego. Wizard i PWM? To nie idzie w parze.



Do 10 metrów do 2 godzin, wg producenta.
Pozwólcie, że nie będę testował. Testowałem w poprzedniej recenzji (na zanurzeniu 25 cm przez 3 godziny, nie przeciekła), a ten model nie różni się niczym oprócz innych ledów. Link o tutaj: viewtopic.php?f=8&t=23983
A poza tym ta latarka jest według zapewnień odporna na zanurzenie do 10 metrów, co wy nurkować z nią chcecie? Z pewnością przetrwa każdą ulewę, i standardowe warunki użytkowania.
Z ciekawostek powiem, że Armytek zaznacza w gwarancji, że nie przyjmuje na reklamację uszkodzeń spowodowanych przez chlorowaną wodę - a więc w wolnym tłumaczeniu Armytek prosi: Nie bawcie się nią w basenie.



Jasność wg moich mocarnych pomiarów 925lm. Barwa na oko 5200K, nie jest tak zimna jak Wizard Pro White, ale i trochę zimniejsza niż...w sumie to nie wiem. A może ma tak 5000 - 5200K. Jest jakby ciut zimniejsza niż SST40 5000K.


A czerwony jest...czerwony.


A tu porównanie z SST40. Barwa bardziej czysta biała, na oko lekko zimniejsza, ale może to ze względu na inny duv.




ISO200, t2s, f/3,5 balans bieli światło słoneczne.

Wygląd lasu



Właściwe zdjęcia Wizarda:






I bardziej codzienna sytuacja - śoświetlanie sobie drogi kilka metrów przed sobą










Niestety gifa nie udało mi się też wstawić, oto linki:
Białe: https://i.imgur.com/HFrAnR5.gif
Czerwone: https://i.imgur.com/YTrRiGb.gif

Czerwonego jest NAPRAWDĘ dużo


NAPRAWDĘ

Ok macie mnie, to było przerabiane...

A tu ukazałem różnicę w ilości czerwonego w "standardowej" czołówce z czerwonym światłem jako dodatkowym (wiecie, jeden tryb czerwonego i tak około 10lm) i tym Wizardem na max trybie czerwonego.




Oj testowałem ją. Tak było. A no więc, w wielkim skrócie: białego mogłoby być ewentualnie więcej, czerwonego za dużo. W mniejszym skrócie: te 1000lm to tak ok, wystarczająco ale po poprzednich wersjach Wizarda miałem lekki niedosyt. Co do czerwonego, to najjaśniejszy tryb to jak dla mnie przesada, tyle czerwieni to zbyt wiele czerwieni. Jeśli chodzi o barwę, nie było tak źle jak w wypadku Wizarda Pro White, który to ma zimną biel. Tutaj zaczyna się robić zimno (w lesie to było już naprawdę zimno, a jeszcze czapki nie wziąłem to w głowę zimno...) ale nie jest jeszcze niekomfortowo. Poza tym jakoś nie widzę ciepłego białego i czerwonego ze sobą. No bo jak dawać czerwony, czyli taki raczej nie do rekreacyjnego spaceru, to i również neutralny biały wpadający w zimny pasuje. Także dobry wybór Armytek, oby tak dalej.
Nie mogę jednak nie wspomnieć, że do lasu jednak preferowałbym coś cieplejszego, ale i tak jest dużo lepiej niż w wypadku Wizarda Pro White. No cóż, może będzie to dobra czołówka dla oglądających gwiazdy, lub flary...no cóż, szkoda, że flary się skończyły, nawiasem mówiąc. Choć ostatnio złapałem jedną!


Wizard sam w sobie nie ma tych wad wiele, największą dla mnie był wypadający podczas zakręcania o-ring przy zakrętce. Kiedy robiło się to zbyt szybko, mógł on wypaść ze swojego miejsca i zostać uciętym przez gwint. Nieciekawa sprawa, ale w tej wersji nie było tego problemu.






A ten kubek to zabieram teraz ze sobą wszędzie


I ręce z nim myję


I po prysznicu sobie tak siedzimy w ręczniczkach i gadamy


Dbam o jego bezpieczeństwo


Ale też ubieram go ładnie jak idziemy do restauracji (wiecie, tak trochę luźniej)


Albo do opery (ale to już tak elegancko)



Także ten...



Jeśli ktoś mnie kiedyś spyta jaką polecam czołówkę z czerwonym światłem, bez wahania polecę mu Wizarda WR. Choć powinien on być nazwany Wizardem WR. Czerwonego światła nie jest tylko 1 tryb, lecz aż 4 + 1 strobo, nie jest to też max ~ 15 lumenów, lecz aż 250! (to jest wykrzyknik, nie silnia). Prócz tego mamy 4 tryby białego światła (na oko 5000 - 5200K), do max 1000lm, co zadowoli większość użytkowników.

Czy ją polecam? Hmm, odpowiedź nie jest tak oczywista. Jeśli lubisz świat spowity czerwienią, czemu nie. Ale jeśli wolisz białe światło, raczej wybierz innego Wizarda, który po prostu skupia się na białym świetle, i robi to znakomicie. Ta wersja posiada znaną z poprzednich wersji jakość, wodoodporność IP68, wytrzymałość, ma również 10 lat "no hassle warranty", lecz skupia się na czerwonym świetle, co sprawia że max jasność białego w pierwszej sekundzie to 925lm.

Co na plus:
+ Wytrzymałość dobrze znana z poprzednich wersji Wizarda
+ Duuużo czerwonego
+ IP68

Co na minus:
- Wolałbym 3 diody białe i 1 czerwoną zamiast po 2 na każdy kolor, prócz tego wszystko gra
- Tylko minuta na Turbo, potem ~ 400lm

W kategorii jakość wykonania - body, gwinty, uszczelki itp.
Ocena: 9,5/10

W kategorii światła - barwa, sterowanie, tryby
Ocena: 7/10

1 - bardzo zła latarka, że aż boli patrzeć, okropna jakość, nie nadaje się do normalnego użytkowania
5 - przeciętna latarka, o rozsądnej cenie - dla przeciętnej osoby "świetna"
10 - spełnia wszystkie moje oczekiwania w danej kategorii (np. EDC, czołówka, szperacz), jest trwała i porządnie wykonana, warta swojej (nawet trochę zawyżonej) ceny. No istny ideał.

Nic nie ma o ładowaniu? Do jakiego napięcia ładuje ogniwo itp? Jak zewrzemy te pola ładowania na latarce to co....? Po szlifowaniu odłożyłem latarkę i opiłki zakleiły cały magnes. A raz mi wpadła do pudełka z podkładkami

"Ładowanie prądem 0,7A, około 8 godzin do pełnego naładowania, prąd odcięcia około 80mA"
Cytat z mojej pierwszej recenzji - masz rację, to chyba moje lenistwo, bo nie chciało mi się wszystkiego przypisywać i powtarzać. Ale linki dałem, a recenzja Wizarda XHP50 White jest dość szczegółowa. Ładowanie podejrzewam do 4,17V, mogę sprawdzić

Testowałem ją jeszcze dzisiaj w nocy w lesie i muszę przyznać, czerwone światło w lato to super sprawa - z białym miałem dosłownie mnóstwo wszelkiego typu owadów wokół głowy, po przełączeniu na czerwone momentalnie znikły, a na trybie 50lm szło się w miarę komfortowo.

Przejdź się jeszcze parę razy po lesie i opowiedz o wrażeniach, jak Ci coś w czerwieni z krzaków wyskoczy i zechce iść w Twoim kierunku:



Niesamowite emocje

A czy jest opcja aby ją uruchamiać w niskim trybie czerwonym? Np. czy ma pamięć ostatniego trybu czerwonego aby to osiągnąć albo skrót jak do moon'a?

Ma skrót do niskiego trybu czerwonego, jak i białego - nie jest on w pętli, a dostępny tylko po przytrzymaniu włącznika z pozycji wyłączonej - ten tryb jest zapamiętywany, więc po wyłączeniu nie trzeba znów przytrzymywać, wystarczy kliknąć na włączenie.
Ogólnie jest pamięć wszystkich trybów, po zmianie koloru jest zapamiętywany tryb poprzedniego koloru.