co zamiast magchargera?
co zamiast magchargera?
czesc wszystkim,
jestem kompletnym laikiem jezeli chodzi lumeny, kandele itd.
na codzien w pracy uzywam magchargera (anytkorozja, przemysl stoczniowy) . swieci calkiem fajnie...
ale krotko a do tego jestdosc ciezki i wielki. kazdego dnia uzywam latarki przez 3 do 4 godzin, wiec musze targac ze soba drugi akumulator
pytanie:
co Wy, ja ko fachowcy z tej dziedziny moglibyscie polecic w zamian. potrzebne jest swiatlo przynajmniej takie jak z magchargera, lub mocniejsze. najlepiej zeby bylo to ladowalne bo na bateriach nie pociagne za dlugo przy 3-4 h swiecenia na dobe.
pzdr
jestem kompletnym laikiem jezeli chodzi lumeny, kandele itd.
na codzien w pracy uzywam magchargera (anytkorozja, przemysl stoczniowy) . swieci calkiem fajnie...
ale krotko a do tego jestdosc ciezki i wielki. kazdego dnia uzywam latarki przez 3 do 4 godzin, wiec musze targac ze soba drugi akumulator
pytanie:
co Wy, ja ko fachowcy z tej dziedziny moglibyscie polecic w zamian. potrzebne jest swiatlo przynajmniej takie jak z magchargera, lub mocniejsze. najlepiej zeby bylo to ladowalne bo na bateriach nie pociagne za dlugo przy 3-4 h swiecenia na dobe.
pzdr
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
witam,
dzięki za odp
- swiece tak na max. 10 m, ale generalnie to co musze obejrzec jest zazwyczaj w odleglosci 1m od mojej pary oczu ( stal, piaskowana lub pomalowana wewnątrz zbiorników balastowych na statkach ), naokoło mnie panują absolutne ciemności
- skupione z opcją rozproszenia
- kolor nie ma większego znaczenia, białe lub żółte byle nie niebieskie
- kasa do 300 zł
- zakup raczej krajowy
dzięki za odp
- swiece tak na max. 10 m, ale generalnie to co musze obejrzec jest zazwyczaj w odleglosci 1m od mojej pary oczu ( stal, piaskowana lub pomalowana wewnątrz zbiorników balastowych na statkach ), naokoło mnie panują absolutne ciemności
- skupione z opcją rozproszenia
- kolor nie ma większego znaczenia, białe lub żółte byle nie niebieskie
- kasa do 300 zł
- zakup raczej krajowy
Ja zaproponuje Ci bardzo niepozorną latarkę na jednego paluszka AA Do tego drugi w kieszeń jako zapas i masz swoje świecenie pewnie obskoczone w maxie. KLIK. Możesz pokusić sie o zakup z diodą neutralną i reflektorem teksturowanym. Na 10m masz super sprzęt a jak chcesz bliżej poświecisz klikasz i masz niższy (słabszy) tryb i nie oślepia cie odbicie od powierzchni.
Jak pogadasz z Panem Maciejem może urwiesz na tyle z ceny by w 300zł zmieścić się z akumulatorkami i ładowarką
Jak pogadasz z Panem Maciejem może urwiesz na tyle z ceny by w 300zł zmieścić się z akumulatorkami i ładowarką
Ostatnio zmieniony środa 21 paź 2009, 23:21 przez lennin, łącznie zmieniany 1 raz.
Masz tutaj recke Pawła bardzo sobie chwali ten model A ja mam sentyment do marki.
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=1937
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=1937
A tak pomyślałem, może lepiej w tym magu wymienić tylko źródło światła? Sama latarka wygląda na solidną,
no i reszta osprzętu już jest.
http://www.militaria.pl/upload/wysiwyg/ ... et_det.jpg
no i reszta osprzętu już jest.
http://www.militaria.pl/upload/wysiwyg/ ... et_det.jpg
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Z doświadczenia mogę powiedzieć, że jeśli kukiz pracuje w kontroli jakości, albo u klasyfikatora statków to czołówka będzie po prostu niewygodna w używaniu i nie tylko ze względu na obowiązkowy hełm ochronny (który i tak pewnie zdejmuje, jak wciska się w dziury . To co pokazał lenin jest bardzo fajne.
Silo elenath na-ven lín! (Niech gwiazdy oświetlają twą drogę!)
witam,
pracuje w kontroli jakości z ramienia producenta farb i faktycznie wciskanie się w niektóre dziury zakrawa na ekwilibrystykę, tak więc czołówka odpada.
w niektóre miejsca da się włożyć tylko rękę z latarką i lusterko i to na nim ogląda się co tam w dziurze siedzi
propozycja lenina jest faktycznie interesująca, mała, lekka, gdyby tylko czas pracy w trybie max był nieco dłuższy byłoby idealnie.
mimo tego to poważna kandydatka
pracuje w kontroli jakości z ramienia producenta farb i faktycznie wciskanie się w niektóre dziury zakrawa na ekwilibrystykę, tak więc czołówka odpada.
w niektóre miejsca da się włożyć tylko rękę z latarką i lusterko i to na nim ogląda się co tam w dziurze siedzi
propozycja lenina jest faktycznie interesująca, mała, lekka, gdyby tylko czas pracy w trybie max był nieco dłuższy byłoby idealnie.
mimo tego to poważna kandydatka