www.swiatelka.pl

Witajcie,

latarki, jakiej jeszcze nie mam jest ZOOM. Być może wcale jej nie potrzebuję, być może już mam to, co sobie teraz wyobrażam, ale czuję jakiś niedosyt. Być może wystarczy mi latarka ze zwykłym, acz głębokim, lustrem. Nie wiem

Chciałbym mieć latarkę z dużym zasięgiem/skupieniem. Może właśnie jakiś ZOOM - po ostatnim zakupie, jakim jest L2 XP-L HI jestem nieco zawiedziony. L6 XHP70 ją pobiła ilością światła w centrum, przy okazji doświetlając wszystko wokół. Podejrzewam, że tak samo polegnie z KD C8.2 XHP35 HI...

Którędy teraz iść? Przez moda L2 z "diodą sapera" Osram 1mm^2? A może lepiej ZOOM? Temat bardziej może filozoficzny, bo latarka zastosowanie ma mieć takie, że ma po prostu być w kolekcji. I ma być WOW. I chyba tyle...

Czy masz ograniczony budżet? Możesz zmodować tradycyjnego szperacza nową diodą Osram. Mozesz też kupić:
Jest nowy Astrolux FT03 na diodzie SBT90.2
https://www.banggood.com/Astrolux-FT03S ... rehouse=CN
i różne, duże szperacze:
https://www.banggood.com/Astrolux-MF04S ... rehouse=CN
https://www.banggood.com/Lumintop-BLF-G ... rehouse=CN
https://www.banggood.com/Lumintop-BLF-G ... rehouse=CN

Astrolux MF02 XHP35 HI , niedawno kupiłem. Jest efekt

Noctigon K1 albo bardziej luksusowo Acebeam T27/T28.

Budżet? Cóż... Zacznijmy od okolic 400zł.
Z tego, co wysłaliście, podoba mi się Noctigon K1, spot i "throw" ma chyba nawet węższy od BLF GT. Coś właśnie tego pokroju mi potrzeba. Poczekam jeszcze co powiedzą zwolennicy ZOOMów, może oni mnie przekonają do swoich racji

Niestety jako zwolennik zoomow niewiele Ci napisze bo nie trafiłeś w czas bo go nie mam. Gdybym miał wskazać z dużą mocą ale uzyteczne to tylko dwa Jaxman jednokomorowy do przeróbki, ze sterownikiem convoya xhp35 na 12Vi 2,3A z dioda XHP35Hi lub krowę dwubateryjna heikelite HT35 zmodowana na tą samą diodę. O ile Jaxmana mam próbowałem i swiecilem i był użyteczny, tak heike teoretyzuje że byłby lepszy ale to nieużyteczna na codzień krowa czego nie lubię w latarkach. Gdybym miał zaczekać to połączył bym UF1503 z bostem HX osrama i regulowanym sterownikiem LD4 7-9A i jakims ekstremalnie wysokopradowym 18650, co powinno dać 1,5 km zasięgu.

Noctigon K1
Astrolux FT03S
MF02
MF04
BLF GT
Oraz 3 powyższe z diodami XHP70.2
Osobiście polecam Noctigona, świetna jakość wykonania, w miarę sensowna stabilizacja i ogólnie latarka ładnie się prezentuje.
Tutaj moja recenzja :
https://facebook.com/story.php?story_fb ... 6351568805

Też właśnie chciałem coś z zasięgiem. Zwykły Astrolux FT03 (takiego mam na XHP.50.2) no fakt jest trochę światła ale zasięg to za mało jak dla mnie.

Właśnie zastanawiam się czy po prostu nie kupić (o ile są bo w temacie latarek jestem do tyłu od jakiegoś czasu) jakiegoś gotowca typu Convoy C8 + dedykowana soczewka na zasięg o ile cos takiego istnieje? Trudno jak będzie 30% strat ale zależy mi na oświetleniu dalszych obiektów.

Nie będę się czepiał cudzych życzeń bo zazwyczaj z czegoś wynikają - Sosenia po prostu CHCE MIEĆ (ot taka gwiazdka z nieba jako kaprys) - podpowiem tylko że:
- zoom zrobi wiązkę typu ołówek/laser czyli bez spilla/korony - co jest dla osób obserwujących obok bardziej UAU - po prostu poza wąską strugą światła nie ma nic co zakłócałoby odbiór "dalekosiężności" i odwracało uwagę od tego laserowego promienia, Niestety aby osiągnąć dwa aspekty - zasięg i skupienie oraz mimo wszystko dużą ilość światła (bo chyba chodzi o to aby mimo wszystko latara COŚ była w stanie oświetlić a nie tylko puścić punkt jak laser - no chyba że nie musi?) to soczewka musi być DUŻA aby zmniejszyć straty a dioda mała i bardzo mocna (najlepiej bez kopuły) oraz barwa światła najlepiej ZIMNA bo wtedy LEPIEJ widać wiązkę wtedy XHP35 HI (do większych ilości światła w ogóle) lub osramowe boosty (bardziej na punkcikowe zaznaczenie celu) są idealne.
- reflektor daje możliwość uzyskania większych odległości ale mimo wszystko też robi się kloc
Najbardziejnym gadżetem to coś z laserowych wynalazków - https://www.youtube.com/watch?v=i0tEax6SMtc - latarka łączy w sobie niewielki wymiar, potężny zasięg, i wysoka cenę.
Temat nieco poza: spotykam ostatnio marudzenie że zasięg latarek jest nieprawdziwy - odpowiem - nie zasięg tylko metoda wyliczenia jej jest do niczego. Podawanie odległości przy poziomie świecenia 0,25 luxa to jakaś abstrakcja - lepiej byłoby podawać do 1 luxa - wtedy pomiary byłyby bardziej wiarygodne - zasięg spada o połowę ale jest wiarygodny o tyle że "coś widać" - no ale marketing to marketing, stąd wielu mimo posiadania latary o wydajności 300 kcd mówi że słabo świecą - a to teoretycznie 1100m !
W praktyce włączam zooma na "moonie" i świecąc na ścianę w czarnym pomieszczeniu z 2 odległości pokazuje różnice między 1 luxem a około 0,3 luxa - zazwyczaj koparka opada bo to mimo wszystko nawet dla przyzwyczajonego do ciemności oka spora różnica.
Tutaj viewtopic.php?t=23350 eksperymentowałem z pomysłem - uzyskałem z niewielkiej latarki i diody teoretyczny zasięg ok 1100 m przy czym ilość światła na skupieniu zmierzona "metoda sufitową" to ok. 400 lm - do jakichkolwiek "zadań" to stanowczo ZA MAŁO - ale dla bajeru i extra UAU jest do uzyskania.
Osobiście czekam na Boosta HX na większej podkładce aby co najmniej podwoić ilość użytecznego światła przy podobnym zasięgu - różnica będzie głównie 2x większa plama o tej samej intensywności, co spowoduje "wrażenie lepszości" nad punktem
I już całkowicie poza - z S2+ 18350 z diodą 1mm2 można uzyskać teoretyczny zasięg ok. 370m co dla niektórych z tak małej latareczki jest fantazją