Romisen RC-G2 dobra baza do modyfikacji różnych.
: sobota 26 sty 2008, 18:04
Sporo ludzi lubi czasem pogrzebać tu i ówdzie, a nie każdy lubi lub preferuje zasilanie z lion - czasami dużo bardziej "przyjazne" jest zasilanie ze standardowych akusów lub baterii AA (R6).
Niedawno była moja recka Romi zmodowanego przez Mar3 na diodę UV, troszkę (bardzo) interesowało mnie, jak to działa na oryginalnie dostarczanej diodzie (starej już, ale działającej) - firmowo jest dioda Cree P2 - zabytek w sumie, ale działa.
Ale coś innego jest ważne- kupując w DX za niecałe 11USD dostajemy wspaniały punkt wyjścia do rożnych modyfikacji lampki zasilanej klasycznymi AA o naprawdę niezłych możliwościach dopalenia i uzyskania niezłych wyników.
Na pewno wiele osób może zapytać dlaczego ? Otóż za niewielkie pieniądze dostajemy coś o naprawdę sporym reflektorze (wysokość 18mm i średnica aż 25mm, a to znacznie więcej niż klasyczne Fenixy) oraz coś, co rozbiera się tak po prostu- bez żadnych extra kombinacji- po prostu gwinty (całkiem niezłe) oraz do tego wszędzie uszczelki, a rozebrać można sporo...ale o tym za chwilę.
Latara ma jakąś powłokę- nie jest to HAIII na pewno, pewnie i nie HAII , może jakiś lakier- trudno jednoznacznie ocenić, ale często jest ważne, żeby działało wszystko dobrze, a drobne rysy tu i tam nadają co najwyżej klimat.
Tak wygląda wersja czarna:
A tak wygląda rozebrana
Tutaj widok refa-mocnego punktu tego światełka:
oraz body z którego się go wykręca:
A tak wygląda moduł od strony akusa:
(fotki rozebranego modułu potem dam)
Powiem Wam- podoba mi się, ponieważ:
1. Gwinty nie są idealne, ale nie maja klasycznych zadiorów typowych dla takich latarek made in china, w dodatku każdy gwint ma oring nieżle spasowany- to wręcz czuć- po dokręceniu nic nie lata i ma sie wręcz pewność szczelności (sprawdzę)
2. Zero kleju na gwintach- można rozebrać ręką, bez kombinacji
3. Bardzo dobry i głęboki ref o wysokości 18mm i średnicy 25mm - sporo i o to często chodzi, szkoda że OP, ale i tak działa nieźle
4. Wyłącznik- chyba ewenement w tanich latarkach- to jest Forward Clickie działa pewnie i można lekko nacisnąć, żeby chwilowo uruchomić lampkę, lub wcisnąć mocniej i włączyć na stałe.
5. Oryginalny driver pobiera z akusa AA ok 1.7A co nie jest złym wynikiem- w diodę może iśc ok 0.45A , a to już nieźle
W sumie jedynym minusem (w tej cenie), jest to, iż driver jest no mały- ma średnice ok 15mm, czyli typowe drivery z DX nie wlezą (mają ok17mm a tyle ma średnica całego modułu), No ale można dopasować cos innego, ewentualnie driver może być nie wsadzony w moduł, ale przyklejony do niego- da się i zapasuje.
Na dniach dam fotki jak działa na oryginalnej diodzie Cree P2, oraz jak na Edisonie UV oraz klasyczmy Edisonku.
Ref dla Cree działa super- bardzo ciasny spot i szeroki spill
Niedawno była moja recka Romi zmodowanego przez Mar3 na diodę UV, troszkę (bardzo) interesowało mnie, jak to działa na oryginalnie dostarczanej diodzie (starej już, ale działającej) - firmowo jest dioda Cree P2 - zabytek w sumie, ale działa.
Ale coś innego jest ważne- kupując w DX za niecałe 11USD dostajemy wspaniały punkt wyjścia do rożnych modyfikacji lampki zasilanej klasycznymi AA o naprawdę niezłych możliwościach dopalenia i uzyskania niezłych wyników.
Na pewno wiele osób może zapytać dlaczego ? Otóż za niewielkie pieniądze dostajemy coś o naprawdę sporym reflektorze (wysokość 18mm i średnica aż 25mm, a to znacznie więcej niż klasyczne Fenixy) oraz coś, co rozbiera się tak po prostu- bez żadnych extra kombinacji- po prostu gwinty (całkiem niezłe) oraz do tego wszędzie uszczelki, a rozebrać można sporo...ale o tym za chwilę.
Latara ma jakąś powłokę- nie jest to HAIII na pewno, pewnie i nie HAII , może jakiś lakier- trudno jednoznacznie ocenić, ale często jest ważne, żeby działało wszystko dobrze, a drobne rysy tu i tam nadają co najwyżej klimat.
Tak wygląda wersja czarna:
A tak wygląda rozebrana
Tutaj widok refa-mocnego punktu tego światełka:
oraz body z którego się go wykręca:
A tak wygląda moduł od strony akusa:
(fotki rozebranego modułu potem dam)
Powiem Wam- podoba mi się, ponieważ:
1. Gwinty nie są idealne, ale nie maja klasycznych zadiorów typowych dla takich latarek made in china, w dodatku każdy gwint ma oring nieżle spasowany- to wręcz czuć- po dokręceniu nic nie lata i ma sie wręcz pewność szczelności (sprawdzę)
2. Zero kleju na gwintach- można rozebrać ręką, bez kombinacji
3. Bardzo dobry i głęboki ref o wysokości 18mm i średnicy 25mm - sporo i o to często chodzi, szkoda że OP, ale i tak działa nieźle
4. Wyłącznik- chyba ewenement w tanich latarkach- to jest Forward Clickie działa pewnie i można lekko nacisnąć, żeby chwilowo uruchomić lampkę, lub wcisnąć mocniej i włączyć na stałe.
5. Oryginalny driver pobiera z akusa AA ok 1.7A co nie jest złym wynikiem- w diodę może iśc ok 0.45A , a to już nieźle
W sumie jedynym minusem (w tej cenie), jest to, iż driver jest no mały- ma średnice ok 15mm, czyli typowe drivery z DX nie wlezą (mają ok17mm a tyle ma średnica całego modułu), No ale można dopasować cos innego, ewentualnie driver może być nie wsadzony w moduł, ale przyklejony do niego- da się i zapasuje.
Na dniach dam fotki jak działa na oryginalnej diodzie Cree P2, oraz jak na Edisonie UV oraz klasyczmy Edisonku.
Ref dla Cree działa super- bardzo ciasny spot i szeroki spill