www.swiatelka.pl

Witam serdecznie,

Szanowni forumowicze, czy ktoś pomoże mi zidentyfikować typ układu, który uległ uszkodzeniu (wiem wiem, być może jeszcze coś jest "walnięte")? Czy jest sens naprawiać ten sterownik, czy może przy okazji zainwestować w coś nowego/ewentualnie przerobić?
Do uszkodzenia doszło prawdopodobnie po zwarciu przewodów zasilających diodę - dioda oczywiście przetrwała.

Link do fotki https://imgur.com/a/VtOthpA

Latarka kupiona kiedyś dawno dawno w lombardzie, więc nie przepłaciłem

Pozdrawiam

Witam

Ten "układ" to po prostu tranzystor, najprawdopodobniej mosfet. Tego drivera nie warto naprawiać z dwóch powodów: zakup tranzystora i jego wymiana są nieopłacalne, nawet gdyby ten driver był dobry, to i tak by go warto wymienić. To jest tzw. driver DD, czyli nie ma żadnego ograniczenia prądu, ładuje w LEDa tyle, na ile pozwala ogniwo i rezystancje pasożytnicze.

Pokaż jaka tam jest dioda, a podpowiemy Tobie bardziej odpowiedni układ.

Pozdrawiam

Witam i dziękuję za pierwszą odpowiedź ,

Właśnie po cichu liczyłem, że ktoś będzie wiedział jaki dokładnie jest to typ tranzystorka. Chociaż odpowiedź sugerująca wymianę całości bardzo mi się podoba. Swoją drogą zdziwiła mnie mała ilość elemetów tego drivera, zwłaszcza jak porównałem jego budowę do tych nieco lepszych sterowników - tak, myślałem że w tej latarce siedzi coś lepszego.

tutaj zdjęcie diody https://imgur.com/a/pLqv5BX

Pozdrawiam

Witam

Ho ho ho, ta dioda to już historia latarkowości...
Driver do niej, powinien dawać max 1 A, co oznacza popularne 3xAMC.
Opcją jest ratowanie sterownika, poprzez zakup tranzystora, z tym że typów jest całkiem sporo, więc nie ma sensu wymieniać. Jest tylko sens wejść do sklepu stacjonarnego i spytać o Mosfeta "n" na jakieś 2 - 3A z niskim napięciem bramki (logic level).
Jeśli chciałbyś dokonać zakupów internetowych, to przesyłka będzie droższa niż sam element, poza tym, prościej już będzie kupić nowy sterownik.

Pozdrawiam

Mam taki sterownik tylko nie wiem czy sprawny. Jeśli jesteś zainteresowany pisz na priv.