Lumintop IYP07
: niedziela 18 sie 2019, 01:10
Lumintop IYP07
Słowo wstępu na temat samej recenzji: Podobno nie można dogodzić każdemu. Jedni wolą krótkie, inni średnie, jeszcze inni długie. Spróbuję zadowolić każdego i zrobię recenzję 3 w 1. Na końcu będzie podsumowanie dla tych co lubią tylko konkrety, w każdym temacie kolorem zaznaczę kluczowe zdania dla tych co jednak czytają trochę więcej, no i długie lanie wody dla wszystkich innych. Zapraszam!
Dla BARDZO dużych zdjęć: klik -> na stronie ze zdjęciem klik prawym przyciskiem myszy -> "Otwórz grafikę w nowej karcie"
Latarkę do testów dostałem od Lumintop, dzięki!
A właśnie, dostałem kod promocyjny dla was, ja go tutaj tak zostawię...
Promotion information:
Store: lumintoponline.com
20% discount code: LMT205
(Able to use when an order amount is over $19)
Code end day: Dec. 31, 2019
IYP07 Link: https://www.lumintoponline.com/Lumintop ... 55739.html
Spis treści:
- Zawartość opakowania
- Czy warto płacić aż tyle? A może taka za 2 zł..?
- Wygląd, parametry
- Sterowanie, czas działania
- PWM
- Wodoodporność
- Rozkład światła, barwa
- Zastosowanie i moje doświadczenia.
- Galeria
- Podsumowanie
Zawartość opakowania
Zwykłe kartonowe pudełeczko - firma, rysunek latarki, z tyłu nazwa i trochę informacji. Piękne w swej prostocie, bardzo mi się podoba. Minimalizm i prostota, przyjazne środowisku opakowanie. Plus na start.
W środku grzecznie leży nasza latareczka, a wraz z nią:
- gumowy dyfuzor
- instrukcja obsługi
- zapasowe o-ringi, których nie ująłem na zdjęciu, ale tam są. Z resztą Lumintop chyba do wszystkiego daje zapasowe o-ringi. Mam wrażenie, że gdybym kupił u nich zestaw o-ringów, dostałbym w gratisie zapasowe o-ringi.
W tym przypadku o-ringi to miły dodatek który pewnie się przyda, zakładając częste używanie latarki, stosunkowo krótkie czasy działania i częste wymienianie baterii, o-ringi mogą się szybko zużyć nie gwarantując pełnej wodoodporności.
Jestem trochę zawiedziony, bo w instrukcji było wspomniane o jakimś achtungu, a w opakowaniu była tylko zwykła petarda.
Z zapasowymi o-ringami
Czy warto płacić aż tyle? A może taka za 2 zł..?
Sam zadawałem sobie to pytanie wielokrotnie... Czy naprawdę nie wystarczy coś z kiosku? Czy potrzebuję Nichia 219C 90+ CRI, z aluminium lotniczego i szybką AR? Był tylko jeden sposób żeby się przekonać!
Proszę państwa, przedstawiam latarkę no name z kiosku za 4 zł, wyposażoną w 7 diod! Producent zdecydował się na dość ekstrawagancki krok, brak szybki i plastikowy odbłyśnik,
zasilanie trzema bateriami "guziczkami" LR44 - wszystko po to, aby zminimalizować wagę.
W komplecie były baterie, ale dokupiłem zapasowe, 1 zł za sztukę, razem 3 zł...Latarka z bateriami za 4 zł. Więc w sumie sama latarka za 1 zł.
Przewinie nam się jeszcze w kilku testach i się przekonamy. (Bezpośrednia odpowiedź tuż przed galerią)
Wygląd, parametry
Długość 81,5mm, średnica 14,5mm, waga wraz z baterią 30g. Zasilanie bateria AAA lub Ni-MH, moja wersja z diodą Nichia 219C
Ta za 1 zł jest nawet dwa razy lżejsza.
Opis od lewej do prawej:
- Gumowy dyfuzor, który świeci na zielono po naświetleniu
Według mnie to kluczowy gadżet, który czyni latareczkę bardzo uniwersalną. Gumowy, więc nie trzeba bać sie o to, że pęknie, dobrze się trzyma i nie spadł nawet jak machałem latarką żeby go zrzucić. O zastosowaniu później
- Głowica wyposażona została w szybkę z powłokami AR, świecący na zielono w ciemności o-ring i reflektor OP. A, no i diodę jeszcze. Tak, była dioda. A, no i jeszcze sterownik.
Możliwość włączania latarki również przez przekręcenie głowicy. Nie korzystam z tego.
Zdziwiła mnie obecność powłok AR, tym bardziej że producent nic o tym nie wspomina w opisie.
O-ring mógłby świecić lepiej, mam inną latareczkę od Lumintop (po lewej) w której świeci lepiej.
Czepiam się, bo to tylko szczegół i nie ma znaczenia. Życie perfekcjonisty jest ciężkie.
- Dalej mamy baterię, w moim przypadku Varta za około 1,20 zł za sztukę. W testach czasu działania o tym czy warto zainwestować w droższą, czy kupić najtańsze Eco+
- Korpus z o-ringiem i pierścieniem ze stali nierdzewnej w kolorze złotym. Dodaje klasy. Ale to co podoba mi się najbardziej, to gwinty. Są bardzo dobrze dopasowane, chodzą nadwyraz płynnie i...nawet nie wiem jak wam to wytłumaczyć, ale skręcanie jej i rozkręcanie sprawiało mi przyjemność. Lekarz mówił, że to normalne i żebym się nie przejmował.
- Klips ze stali nierdzewnej, zdejmowalny.
- Nakrętka z metalowym włącznikiem reverse, z funkcją postawienia w trybie świeczki.
Sterowanie, czas działania
hi - med - low, pamięć trybów.
Bardziej podoba mi się rozmieszczenie trybów w wersji z diodą Nichia.
1lm nie daje na tyle dużo światła, że można np. szukać czegoś w namiocie, lub w samochodowym schowku czy szafce, a nawet coś przeczytać
25lm to już komfortowe czytanie i oświetlanie drogi przed sobą
80lm przyda się gdy będziemy potrzebować po prostu więcej światła, wraz z dyfuzorem oświetli cały pokój
Czas działania
Sprawdźmy najpierw jak świeci nasz badziew za 1 zł. Ma tylko jeden tryb o jasności porównywalnej z testowanym Lumintop na trybie mid 25lm.
Po 22 minutach jasność spadła do połowy. Po 1,5 godziny spadła do bardzo małej wartości. Co prawda potem wiele godzin nadal świeciła, ale bardzo ciemno, około 1lm.
A teraz Lumintop. Testy Przeprowadzone na baterii alkalicznej AAA Varta, z moich pomiarów pod obciążeniem 0,2A wyszło ~ 1000mAh. Około 1,2 zł za sztukę. Testowałem też dwa razy tańszą baterię z serii tych sprzedawanych po kilkanaście sztuk w opakowaniu. Zastanawiasz się, czy warto dopłacić? Oto wyniki:
Tryb med, bateria Varta
Nie wiem jak wam, ale mnie to wygląda na świetną stabilizację, ok. 5 godzin ze stałą jasnością to więcej niż zakładano.
tania bateria
Około 3 godziny świecenia, kupując coś taniego sporo tracimy.
Tryb hi, bateria Varta
Ja to nie wiem co to jest. Wygląda jak smutna historia czyjegoś życia.
Jest zmotywowany, pnie się w górę osiągając kolejne swoje cele i idąc na szczyt. Daje z siebie ponad 100%. W pewnym momencie coś pęka, wszystko się załamuje, a on spada w dół tracąc siły.
Chwyta się nadziei że będzie lepiej, tylko po to, żeby na moment spowolnić swój upadek
Kiedy to zaraz potem pikuje ostro w dół
Pozbawiony wszelkich chęci obojętnieje na świat, aby delikatnie opaść na dno.
Życiowy przekaz od firmy Lumintop. Oto co dostajemy. I zapasowe o-ringi.
...
tryb hi, tanie baterie
Również lepiej wypada droższa bateria, ale w obydwu przypadkach nie osiągnęliśmy zakładanych przez producenta 30 min, a tylko 20 min.
Zastanawiacie się, czy można używać akumulatorków Ni-MH? Ja też. Kwestia nie jest czy można (bo można) ale czy zostawione we włączonej latarce nie rozładują się za bardzo i nie uszkodzą. Moje baterie od razu po wyjęciu z latarki miały ok 0,6-0,7V. Przypuszczam, że to za nisko jak dla Ni-MH. Ale do rozsądnego używania jak najbardziej.
Co prawda dostępne są trzy tryby, ale jak dla mnie są to dwa tryby + najwyższy do chwilowego przyświecenia. Wyraźnie widać że ta latarka nie została stworzona do używania dłuższy czas na najwyższej jasności i jest to takie "turbo".
PWM
Na najniższym trybie nie zaobserwowałem żadnego
Wodoodporność
Wg producenta IP68, więc wszystkoodporna. A przynajmniej na "zanurzenie do 2 metrów do 30 minut". Wrzuciłem ją więc do akwarium na 2 godziny.
Świeeeciiii. Tylko jest mokra.
Sprawdziłem też czy nasza latareczka za 1 zł wytrzyma 2 godziny w wodzie...
Po 2 godzinach nadal świeciła. Nawet po 5 godzinach pływania nadal świeciła. Muszę przyznać, jestem w szoku... Co prawda przeciekła i w środku było trochę wody, ale wciąż działa. Od dziś jeśli cokolwiek nie wytrzyma tego testu, jest najbadziewnejsze na świecie.
Ale to mi nie wystarczało. Co to w ogóle za test, kto normalny zostawia swoją latarkę w akwarium? Skoro to mała latareczka którą mamy przy sobie, bardziej prawdopodobne jest, że zapomnimy wyjąć ją ze spodni i wrzucimy do prania.
Ja zawsze dodaję trochę serka Turka, a wy?
Ech...włączyłem pranie i już zaczynam żałować.
No trudno.
30 stopni, 600 obrotów. Do zobaczenia za godzinę
UFF ŚWIECI!! Nawet nie wiecie jaka to ulga... No i plus dla latareczki. Teraz pachnie proszkiem...
Rozkład światła, barwa
Balans bieli światło słoneczne, biały sufit. Latarki 70 cm od sufitu. Od lewej do prawej: Lumintop IYP07 - Lumintop EDC Pico - tani badziew z kiosku za 1 zł.
Czarna kropka to środek beama, każda kolejna kreska w odstępie 15 cm.
Hmm... IYP07 w rzeczywistości światło ma bardziej naturalną barwę, nie taką ciepłą, choć wpadającą w ciepłą. EDC Pico to barwa zimna, a ten badziew z kiosku to już w ogóle niebieski że hej.
Barwa jak najbardziej mi się podoba, jest wręcz genialna. Nichia to był świetny wybór do małej latareczki EDC, nie męczy wzroku, neutralna biel z nutą ciepłego. Żadnych zielonych odcieni czy brzydkich brzegów w beamie. W połączeniu z dyfuzorem robi naprawdę nastrojowy klimat postawiona na stole.
Nawet awaryjnie na leśnej ścieżce się sprawdzi, tryb med - hi. Choć nie polecam chodzić z hi, szybko baterię wyczerpuje.
Zastosowanie i moje doświadczenia
(i dlaczego dołożyć do czegoś porządnego zamiast kupować najtańsze)
Zawsze staram się znaleźć praktyczne zastosowanie. Ja wciąż wierzę, że wy kupujecie latarki dlatego, że są wam potrzebne, a nie dlatego, że są ładne...i nowe na rynku...i takiej jeszcze nie mieliście... co nie?(i dlaczego dołożyć do czegoś porządnego zamiast kupować najtańsze)
A więc:
Na pewno taka latarka EDC sprawdzi się w wielu sytuacjach i zawsze warto ją mieć w plecaku, schowku w samochodzie, czy zabierać w każdą podróż.
Ale może na przykład:
Chcesz sobie przyświecić przy otwieraniu drzwi albo wchodzeniu po schodach?
tryb med - hi
Chcesz coś naprawić w awaryjnej sytuacji?
Warto mieć ją pod ręką. A jeśli potrzebujesz dwóch rąk, możesz ją gdzieś zawiesić na klipsie czy nawet na sobie na kołnierzu.
Masz doła i chcesz wpierniczyć kilo lodów na raz słuchając smutnej muzyki?
Nastroju doda ci Lumintop.
Zaprosiłeś swoją ukochaną na romantyczny domowy posiłek
i nagle gaśnie światło? Użyj tej małej latareczki, która w połączeniu z dyfuzorem stworzy nastrojowy klimat
i pomoże wam się do siebie zbliżyć.
Możesz nawet użyć takiego...tego...nie wiem jak to się nazywa, no ale możesz tego użyć. Poeksperymentuj, śmiało. Wybranka twojego serca z pewnością to pokocha.
Możesz też niedbale rzucić latarkę na stół. Ty łobuzie.
Próbowałem użyć świeczek, no ale sami zobaczcie.
To w ogóle bez sensu, nawet nie widać co jej upichciłeś, a poza tym musiałem dać dwie, bo było za ciemno. Świeczki już nie są romantyczne.
Chcesz się włamać sąsiadowi do piwnicy? Żaden problem, z latarką Lumintop zrobisz to szybko i z klasą
Chcesz znaleźć coś w schowku samochodowym, a górne światło nie działa? To nie problem odkąd masz latarkę Lumintop.
Wysiadasz z samochodu i przypadkiem upuszczasz cegłę?
Która wpada pod samochód?
Dzięki tej latarce znajdziesz ją bez problemu!
Potrzebujesz znaleźć coś w bagażniku?
Zabierz ze sobą to małe cudo.
Będę z wami szczery. Latarki typu "18 XHP70.2" lub "z nami oświetlisz księżyc" to zabawki. Drogie zabawki dla dużych chłopców. Nikt normalny nie zabierze tego na wycieczkę, w góry czy na spacer wieczorem. To jest duże, nieporęczne i ciężkie. Służy raczej do zabawy. Ok, fajnie mieć taką moc w ręku, ale nic poza tym. Lumintop IYP07 jako latarka EDC urzekł mnie małymi rozmiarami, porządnym wykonaniem i stosunkowo dużą mocą. Nie miałem do tej pory małego światełka EDC, a jak już miałem to takie z kiosku za 5 zł co to za chwile baterie się wyczerpywały a z każdym dniem guzik trzeba było coraz mocniej przyciskać żeby świeciła. Lumintop to zupełnie inna klasa. Nie będzie leżeć u mnie w szafce, na pewno będę ją zabierał wszędzie tam gdzie "przecież nie potrzebuję żadnej latarki".
Producent oferuje 30 dni na darmową wymianę i aż 5 lat na darmową naprawę, poza tym dożywotnią płatną naprawę, ale płacimy za same części. Gwarancja nie obejmuje naturalnego zużycia ani przypadkowego uszkodzenia. Wiadomo, że nikt z tego nie skorzysta, no ale 5 lat gwarancji to swego rodzaju wyznacznik jakości.
Latarka za 1 zł...działa. Ma brzydki wąski beam o niebieskim kolorze, drogie baterie o małej pojemności, słabą jakość gwintów, przecieka pod wodą, świeci ciemno i krótko, i nie wiadomo czy za miesiąc się nie zepsuje. Jest brzydka i plastikowa, wstyd się z nią pokazywać i boli kiedy na nią patrzę. Ale świeci. Dlatego jeśli nie zależy ci na jakości a latarki używasz głównie do zajmowania miejsca w szufladzie, (jak już jej używasz to chwilę) to kup. Miałem kiedyś bardzo podobną do tej Lumintop, tylko za 10 zł i używałem często, to po pół roku padła, a kiepska była że płakać się chciało. Kiedy mi było smutno, wyciągałem ją, żeby się dobić. Kiedy jej używałem przypadkowi ludzie podchodzili, klepali mnie po ramieniu i mówili, że będzie dobrze.
Galeria
Podsumowanie
W zestawie wraz z latarką dostajemy gumowy dyfuzor, instrukcję obsługi i zapasowe o-ringi. Sama latarka wraz z baterią AAA waży 30g i jest na tyle lekka, że można ją zabierać ze sobą wszędzie, a standard IP68 gwarantuje odporność na zachlapanie, zalanie czy zapiaszczenie.. Do 5 godzin świecenia na średnim trybie to nawet wiecej niż zakładał producent, a światła jest wystarczająco do większości sytuacji EDC. Niestety tryb hi to raczej tylko 15 min na dużej jasności. Przypadło mi do gustu proste, a zarazem eleganckie opakowanie z szarego kartonu, dobry pomysł na prezent. Minimalizm opakowania skrywający w sobie siłę i potencjał latareczki.
Co na plus:
- IP68
- można prać w pralce
- dioda Nichia 219C o przyjemnej barwie
- klips, dyfuzor
- mała waga i wymiary
- o-ringi
Co na minus:
- brak zasilania Li-Ion
- brak zabezpieczenia przed nadmiernym rozładowaniem Ni-MH
- brak achtunga
- krótki tryb hi, szybko spada jasność
Ocena: 8/10
Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście. Do następnego!